Bezdomna recenzja

Bezdomna

Autor: @macy ·3 minuty
2013-08-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ciąża bywa dla kobiet czasem radosnym, albo też okresem niepokoju. Przyszłe matki zamartwiają się, czy uda im się być dobrą opiekunką dla swojego potomka. Czas oczekiwania na poród powinien stać się miły dla kobiety i jej bliskich. Jednak nie w każdej rodzinie jest to możliwe. Bywa tak, iż mężowie odsuwają się od małżonek i karzą im pracować do ostatnich chwil ciąży. Prać, sprzątać, gotować, zarabiać pieniądze... Nie patrzą na to, że w wielu wypadkach może dojść do poronienia. I chyba o to im właśnie chodzi. Ale ten typ mężczyzn nie jest jedyny na świecie. Jednak gdy trafi się na taki 'egzemplarz', wtedy życie jest utrudnione.

Kinga straciła już wszystko: dom, rodzinę, dziecko i poczucie godności. Wtedy w jej życiu pojawia się Aśka. Kobieta, która kiedyś zrujnowała jej małżeństwo, teraz wyciąga do Kingi pomocną dłoń. Czy to wyrzuty sumienia, ludzki gest, a może jakiś ukryty plan? Aśka nie zna jeszcze historii dawnej rywalki - historii tak bolesnej i wstrząsającej, że aż trudno to sobie wyobrazić. Czy Aśka zdobędzie zaufanie Bezdomnej Odkryje, dlaczego Kinga tak sobą gardzi, tak bardzo cierpi? Co robi, gdy pozna jej prawdę? Czy w Aśce zwycięży wścibska dziennikarka, czy wrażliwa, czuła na krzywdę innych kobieta?

Katarzyna Michalak to autorka kilkunastu bestsellerowych powieści („Poczekajka”, „Rok w Poziomce”, „Sklepik z Niespodzianką”, „Mistrz”). Należy do najbardziej wszechstronnych polskich pisarek, swobodnie poruszając się między tak odmiennymi gatunkami jak powieść obyczajowa, sensacja, erotyk i fantasy. W planach ma również powieść historyczną i sagę rodzinną, jak również scenariusz serialu oraz komedii romantycznej. Jej prozę cechuje wyjątkowe nasilenie emocji, wartka akcja, błyskotliwe dialogi i wyraziści, wiarygodni bohaterowie, z którymi łatwo się utożsamić.Na co dzień Katarzyna Michalak mieszka w wymarzonym domku gdzieś na mazowieckiej wsi, jest mamą dwóch chłopców, cieszy się spokojnym życiem, śpiewem ptaków, pięknem przyrody i… pisze nową powieść.

Bezdomna zebrała wiele pozytywnych recenzji na blogach, forach i stronach książkowych, że aż grzechem byłoby jej nie przeczytać. Zatem gdy tylko ujrzałam ją na półce w bibliotece od razu ją wzięłam. Przeczytałam fabułę, której treść jest napisana kursywą i wiedziałam, że jest warta czytania. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona, gdyż to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Katarzyny. Jednak nie żałuję - z całą pewność nie zmarnowałam czasu na poznanie tej prozy.

Głównym i duży plus ma tutaj obraz Kingi - kobiety, którą los potraktował dosyć okrutnie. Sądziłam, że Aśka będzie dla niej opoką. I fakt, była. Do czasu. Gdy jednak przezwyciężyła jej dziennikarska wola i oddała reportaż do redakcji, wiedziałam (!), że coś będzie nie tak. Ale żeby aż coś takiego? To przeszło pojęcie ludzkie.

Tak jak głoszą słowa z okładki z tyłu książki, Bezdomna to pełna tajemnic, dramatyzmu, skrajnych emocji, skomplikowanych relacji rodzinnych i niespodziewanych przyjaźni pozycja. Historia Kingi to wydarzenia, losy tysięcy kobiet takich samych jak my. Chociaż nie zaliczam się jeszcze do osób pełnoletnich, to współczuje Kindze. Szczerze, z całego serca. Wiem, co to znaczy małe dziecko - mam w domu kilku miesięcznego braciszka, który jest moim oczkiem w głowie. Ale powróćmy do tematu...

Aśka gra w powieści postać o dwóch twarzach - kobiety, która sama zabiła dziecko (płód) oraz dziennikarki, dla której historia Bezdomnej to perełka na wagę złota. Historia, która nie jest na jeden tydzień - lecz na wiele tygodni, miesięcy a nawet lat. Zabicie dziecka jak np. matka Madzi z Sosnowca, którą zamiast skazać, to zrobili z niej celebrytkę - morderczynię. Denerwuje mnie strasznie, gdy media ciągle gadają o niej, rozprawach. Nikt nie patrzy na to, że największy w tym ból nie otrzymała matka - morderczyni, ale dziecko - małe bezbronne dziecko, które może liczyć tylko i wyłącznie na swoich rodziców.

Styl pisarki jest prosty. Nie posługuje się jakimiś nieznanymi formułkami prócz tych potrzebnych. Ukazuje prosty świat, taki jaki jest na prawdę. Wydaje mi się, że do napisania tej pozycji natchnęło panią Katarzyny Michalak afera z matką Madzi. Dialogi nie były sztywne, dało się wyczuć emocje bohaterów. Także sposób rozmowy - Kinga-Aśka - został ciekawie przedstawiony.

Polecam Bezdomną i inne powieści pani Michalak, gdyż są one napisane na wysokim poziomie i mogą spokojnie dorównywać autorom takim jak chociażby Nicholas Sparks czy Robin Kaye. Z chęcią przeczytam kolejne książki spod pióra pani Katarzyny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-03-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezdomna
4 wydania
Bezdomna
Katarzyna Michalak
7.1/10
Seria: Seria z czarnym kotem

To historia, która może toczyć się obok ciebie. Zawsze warto wysłuchać historii drugiego człowieka do końca. W ten sposób można uratować komuś życie. Kinga straciła już wszystko: dom, rodzinę, dziecko...

Komentarze
Bezdomna
4 wydania
Bezdomna
Katarzyna Michalak
7.1/10
Seria: Seria z czarnym kotem
To historia, która może toczyć się obok ciebie. Zawsze warto wysłuchać historii drugiego człowieka do końca. W ten sposób można uratować komuś życie. Kinga straciła już wszystko: dom, rodzinę, dziecko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katarzyna Michalak to pisarka, na którą niemal codziennie przelewa się fala "hejtu" ze strony wielu czytelników, którzy nie gustują w jej twórczości. A ja, w brew powszechnej opinii, postan...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Tytuł: “Bezdomna” Autor: Katarzyna Michalak Wydawnictwo: Znak ,,Kobiety są jednak beznadziejnie głupie. Pamiętają pierwszy pocałunek, podczas gdy mężczyzna zapomniał już ostatni,, „Bezdomna” to...

@Justyna_Nadine @Justyna_Nadine

Pozostałe recenzje @macy

Pośród złudzeń
Zadurzenie bywa bolesne

Porywczość. Zaborczość. Przemoc. Gwałt. Wszystkie cztery słowa tworzą definicję toksycznego związku. Czy on ma możliwość przetrwania? Skądże! Ile to się teraz słyszy o mę...

Recenzja książki Pośród złudzeń
Zmyślona
Miłość a prześladowanie

Do przeczytania tej pozycji zachęciły mnie recenzje pozytywne wielu osób z blogosfery. Tak więc, gdy byłam w bibliotece i zobaczyłam na półce "Zmyśloną" od razu po nią si...

Recenzja książki Zmyślona

Nowe recenzje

Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
Klucz do szczęścia
"Klucz do szczęścia"
@tatiaszaale...:

“Nie chciała stracić męża. Jeśli teraz by się postawiła albo, co gorsza, powiedziała otwarcie, że nie chce mieć dzieci,...

Recenzja książki Klucz do szczęścia
Noc Upadku
Nieporozumienie
@Kantorek90:

"Noc upadku" to moje pierwsze spotkanie z autorką Magdaleną Szponar. Chociaż w swojej domowej biblioteczce mam kilka ks...

Recenzja książki Noc Upadku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl