Bezimienne miasto recenzja

"Bezimienne miasto to demon przeszłości."

Autor: @read.my.heart ·2 minuty
2022-05-17
Skomentuj
2 Polubienia
"Bezimienne miasto to demon przeszłości - mówi. - Jeden z tych, których lepiej nie budzić. O tym miejscu krążą mroczne i posępne opowieści."

Mieliście już kiedyś do czynienia z grami paragrafowymi? "Bezimienne miasto" to pierwsza publikacja tego typu, z którą wreszcie postanowiłam się zaznajomić. Nigdy wcześniej nie miałam okazji przeczytać takiej książki i tak naprawdę nie wiedziałam czy ta forma rozrywki mi się w ogóle spodoba. Jak się jednak okazuje - warto w życiu próbować nowych rzeczy :)

Myślę, że na samym początku należy podkreślić czym właściwie jest taka gra paragrafowa, gdyż prawdopodobnie nie każdy miał możliwość mieć taką publikację w swoich rękach. Historia rozgrywająca się w książce opiera się głównie na decyzjach podejmowanych przez czytelnika. To Ty decydujesz, czy pozwolisz bohaterowi zmierzyć się z nieznanym, czy dyskretnie i bezproblemowo umożliwisz mu ominięcie niebezpieczeństwa. To od Ciebie zależy, czy twoja przygoda potrwa nieco dłużej, czy jednak zginiesz i nie poznasz zbyt wielu tajemnic.

Podczas czytania tej książki główną uwagę zwróciłam na to, jak ważne jest dokładne odczytywanie jej treści. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy dana informacja może Ci się przydać. Często wystarczy chwila nieuwagi, by pominąć niezwykle istotny w dalszych rozdziałach szczegół.

"Bezimienne miasto" to gra, która zabiera czytelnika do starożytnych ruin, które skrywają w sobie wiele tajemnic. To od nas zależy, czy uda nam się zgłębić wszystkie ich tajemnice. Podczas czytania czuć swego rodzaju grozę i niepewność. Grafiki zamieszczone w książce potrafią być dość intrygujące, a nawet chwilami - przerażające. Pod względem estetycznym muszę przyznać, że ta publikacja bardzo mi się podoba. Przeglądając kolejne strony można odnieść wrażenie, że wszystkie grafiki i ozdobniki zostały dopięte na ostatni guzik.

Jeśli chodzi o zabawę podczas czytania to muszę przyznać, że spodziewałam się większych możliwości do wyboru. Już od samego początku czytelnik odsyłany jest między różnymi stronami książki, by poznać dalszą część historii. Niestety poza tym zbyt wielu możliwości wyboru i podejmowania decyzji tutaj nie ma. Jest to dla mnie pewien minus, choć zdaje sobie sprawę również z tego, że pewnie książka ta musiałaby być o wiele obszerniejsza, aby dawać więcej możliwości wyboru.

Mi niestety nie udało się zbyt długo przeżyć i była to przygoda tylko na jeden wieczór. Jednak nie zamierzam się zniechęcać i na pewno sięgnę po kolejną cześć. Koniecznie dajcie znać jak wam wam poszła rozgrywka w świecie "Bezimiennego miasta".




Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4

Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Komentarze
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4
Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W ciemności lej, jak wiedźmi kocioł, Gdzie w księżycowy war się zmienia Ekstrakt ściągnięty w czas zaćmienia, Schyliłem się: czy zdołam cało Zstąpić w tę czeluść? Wnet ujrzałem, Jak tylko sięgn...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Proza Lovecraft inspiruje wielu pisarzy, scenarzystów oraz grafików. Nowe wersje jego dzieł można spotkać w wielu miejscach: kinach, muzeach czy sklepach z grami planszowymi. Jednym z nowszych trendó...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Pozostałe recenzje @read.my.heart

Jak przetrwać swoją śmierć
🤍 Jak przetrwać swoją śmierć 🤍

🤍 Q: Chodzicie na imprezy hallowenowe? Za co się przebieracie? 🤍 Co prawda, ja na takie imprezy nie chodzę, ale za wampira przebieram się bardzo często 😅 Dla mnie każd...

Recenzja książki Jak przetrwać swoją śmierć
A potem nie było już niczego
🤎 A potem nie było już niczego 🤎

💛 Q: Wierzyliście w magię, jako dzieci? 💛 "Jesteśmy jak słońce i księżyc. Stworzeni dla siebie i skazani na uwięzienie po dwóch stronach dnia, by przetrwać mógł świat."...

Recenzja książki A potem nie było już niczego

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem