W poszukiwaniu zapachu snów recenzja

Bezowocne poszukiwanie

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2014-12-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Nie ma na co czekać. Jeżeli nie dziś, to niby kiedy? Jutro może być za późno".


Początek lat dziewięćdziesiątych był burzliwym okresem w dziejach Europy, podzielonej na nowoczesny Zachód i zacofany Wschód. Osobie wywodzącej się z Polski, a mieszkającej w Niemczech trudno było wówczas nie czuć wewnętrznego rozdarcia pomiędzy tymi dwoma, tak różnymi światami. Taka konfrontacja była bowiem nieunikniona, o czym przekonuje nas bohaterka książki "W poszukiwaniu zapachu snów", będącej zbiorem historii z życia emigrantki końca XX wieku.

Iwona Menzel urodziła się w Warszawie, jest absolwentką Wydziału Architektury. Swój późniejszy wyjazd z Polski i zawarcie w Wiedniu związku małżeńskiego z Niemcem traktuje jako duże poświęcenie, którego skutkiem były rozstania, powroty i nieporozumienia. Autorka mieszkała w Darmstadt, gdzie koordynowała duże projekty urbanistyczne. Obecnie mieszka na Podlasiu. "W poszukiwaniu zapachu snów" jest jej debiutem literackim, wydanym po raz pierwszy w 2002.

Początek zmian w Europie, w Berlinie pada mur berliński, w Polsce komuniści zostają odsunięci od władzy. Główna bohaterka powieści, matka dziesięcioletniego Jana, to Polka mieszkająca od wielu lat w Niemczech, która postanawia poświęcić się wychowaniu dziecka. Niespodziewanie jednak poznaje Josha, który do pewnego czasu wydaje się być dla niej idealnym partnerem. Bohaterka spełnia także swoje wielkie marzenie – kupuje konia, krnąbrną Lukrecję, która przysparza jej wielu obowiązków. Tymczasem, zjednoczenie Europy staje się faktem, a kobieta cały czas goni za swoimi marzeniami.

Debiutancka książka Iwony Menzel nie jest typową powieścią obyczajową, ponieważ gdybym miała opisać ją w kilku słowach, to powiedziałabym, że to raczej mieszanka różnych perypetii z życia kobiety rozdartej pomiędzy swoją przeszłością a teraźniejszością, oraz między swoimi marzeniami i szarą rzeczywistością. Kobiety, której życiowe wybory często trudno było mi zrozumieć, a jeszcze trudniej zdobyć dla niej sympatię. Bohaterka bowiem podejmowała różnorodne wybory dotyczące jej życia uczuciowego, relacji z własnym dzieckiem, czy chociażby te dotyczące jej marzeń. Wybory, które trudno było mi po prostu zaakceptować. W pewnych sytuacjach nie potrafiłam niestety wczuć się w tę postać. Wielka szkoda.

Ciekawą płaszczyzną powieści, której nie mogę odmówić swoistego uroku, jest ukazanie obrazu naszego kraju widzianego oczami emigrantki. Obraz przed i po zmianach ustrojowych, które wymusiły swego rodzaju zmianę mentalności Polaków. Celne uwagi i spostrzeżenia głównej bohaterki, widoczna melancholia i swego rodzaju wstyd – są bardzo zajmujące, i co najbardziej istotne mocno realistyczne. Podczas lektury wielokrotnie bowiem targały mną przeróżne refleksje dotyczące naszej współczesnej historii i tego, jak bardzo nasze społeczeństwo się zmieniło. To warstwa, która w książce Iwony Menzel zasługuje na jej szersze zaakcentowanie.

Konstrukcja debiutu autorki również do prostych nie należy, bowiem czytelnik często zaskakiwany jest gwałtownym przeskokiem w fabule, cofającym akcję się do jakiegoś wcześniejszego epizodu z życia bohaterki, i nagle wracającym do czasu bieżącego. Cała powieść natomiast utrzymana jest w dość melancholijnym stylu.

"W poszukiwaniu zapachu snów" to słodko gorzka opowieść o marzeniach, które nie zawsze warto spełniać i dążyć do ich realizacji. Czasami bowiem, nasze wyobrażenia mocno rozmijają się z rzeczywistością, a cena jaką musimy za nie zapłacić, okazuje się zbyt wysoka. Nie jest to łatwa książka, która zapewni czytelnikowi rozrywkę. Pomimo dość słabej kreacji głównej bohaterki, tło obyczajowe niewątpliwie zainteresuje i skłoni Was do przemyśleń. Trafioną puentą dla opowiedzianej przez Iwonę Menzel historii jest tytuł powieści. Czy można bowiem poszukiwać czegoś, co tak naprawdę nie istnieje?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-12-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W poszukiwaniu zapachu snów
4 wydania
W poszukiwaniu zapachu snów
Iwona Menzel
6.1/10

Powieść Iwony Menzel to debiut wyjątkowo dojrzały. Tradycyjna forma znakomicie posłużyła budowanej lekko, jakby od niechcenia, a zarazem niezwykle precyzyjnie konstruowanej i skrzącej się humorem opow...

Komentarze
W poszukiwaniu zapachu snów
4 wydania
W poszukiwaniu zapachu snów
Iwona Menzel
6.1/10
Powieść Iwony Menzel to debiut wyjątkowo dojrzały. Tradycyjna forma znakomicie posłużyła budowanej lekko, jakby od niechcenia, a zarazem niezwykle precyzyjnie konstruowanej i skrzącej się humorem opow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyczy wyselekcjonowanych segmentów biznesu i w codzie...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka