Sekretne życie samotnej lalki recenzja

Historia kobiety manipulowanej a w końcu uzależnionej od swojej matki.
Z jednej strony Dare przedstawiona jest jako silna, zdolna i ambitna kobieta.Jest modelką, fotografem a także tworzy bajki dla dzieci z własnymi ilustracjami. Z drugiej jednak strony, każda decyzja podejmowana jest w oparciu o opinię matki. Większość wyjazdów równiej w jej towarzystwie. Podatna na manipulacje, w końcu poddająca się im całkowicie. Nie potrafi się odnaleźć w samotności.
Z zewnątrz można wyraźnie zauważyć niezdrowe a nawet niebezpieczne relacje między matką a córką.

Książka jest niczym innym jak typową biografią Dare, przedstawiającą jej życie już od najmłodszych lat. Mi absolutnie nie przypadła do gustu. Niestety. Jednak nie jest to zła książka. Biografie chyba nie są dla mnie. Nie było w niej żadnych wielkich zwrotów akcji, sytuacji trzymających w napięciu, łatwo było mi ją odłożyć w każdym momencie.
Mimo to książkę przeczytałam chociaż może zmęczyłam będzie trafniejszym określeniem. Pierwsza mój wzrok przykuła okładka. Po prostu było w niej coś, co mnie ujęło. Czytało się ją dosyć szybko i łatwo, jest prosta w odbiorze. Momentami było mi nawet na prawdę żal głównej bohaterki. Chociaż starała się usamodzielnić i ograniczyć wpływy matki, ta zdążyła już na tyle wedrzec się do psychiki swojej córki, że każda próba niezależności kończyła się porażką. To chyba jedyne plusy jakie widzę podkreślając, że to typowa biografia - zwyczajnie nie mój klimat.
Fanom biografii jednak mogę ją polecić. Zawiera zarówno różnego rodzaju zdarzenia z życia bohaterki jak i emocje jakie jej towarzyszyły na codzień.

Książka jest na pewno dobrą biografią. Czytelnik, który lubi ten rodzaj książek na pewno będzie zadowolony i usatysfakcjonowany.
Mi niestety ten typ nie przypasował. W książkach szukam akcji, emocji, uczuć, czasem odrobiny niebezpieczeństwa, jakiegoś dreszczyku. Tych chech nie mają jednak biografie a na pewno nie miała ich ta biografia.
Chociaż nie jestem zadowolona z tej książki a jej przeczytanie wymagało ode mnie silnego trwania w postanowieniu żeby ją całą przeczytać, polecam czytelnikom biografii.