Bliźniacze korony recenzja

💜 Q: Co myślicie o książkach napisanych przez więcej niż jednego autora?

💜 Ja szczerze mówiąc rzadko spotykam się z takimi publikacjami i też trochę zastanawia mnie to, jak one zostały napisane. Tak się składa, że "Bliźniacze korony" są podzielone na rozdziały skupiające się naprzemiennie na jednej albo drugiej bliźniaczce (Wren i Rose). Może w tym przypadku jedna autorka skupiła się na Wren i pisała jej rozdziały, a druga może na Rose? Powiem Wam, że trochę ciężko mi to wszystko sobie wyobrazić.

💜 Mimo tego, że nie do końca wiem jak książka została napisana, to jednak jestem pewna tego, że bardzo mi się podobała. Ciekawi mnie czy lubicie motyw zamiany? Jak dla mnie jest on jednym z ciekawszych w literaturze jak i też wielu filmach. W każdym razie, jeśli oglądaliście "Zamianę z księżniczką" albo "Monte Carlo" i Wam się podobało, to myślę, że "Bliźniacze korony" może być idealną książką dla Was i śmiało możecie po nią sięgać.

💜 Wren już od dziecka przygotowuje się, aby kiedyś ukryć tron swojej siostrze. Tylko ona może przeciwstawić się zabójcy swoich rodziców i ochronić społeczność czarownic przed zagładą.
Rose za to czeka aranżowane małżeństwo i koronacja, na którą czeka już od najmłodszych lat. Nie wie, że jej siostra żyje i jakie ma wobec niej plany. Wszystko zmienia się, gdy zostaje porwana, a Wren w tajemnicy zajmuje jej miejsce.

💜 Bardzo lubię motyw zamiany, gdyż wtedy zazwyczaj bohaterowie muszą poradzić sobie z życiem w całkiem innych warunkach, niż było to wcześniej. W tym wypadku delikatna i nieobeznana ze światem za murami pałacu Rose, musi odnaleźć swoje miejsce wśród czarownic, które jeszcze chwile temu były jej wrogami. Za to Wren- doświadczona wojowniczka, wychowana do tego, by kiedyś objąć tron, zmuszona jest odnaleźć w sobie delikatność i dyplomację, z której znana jest jej siostra. Obie postacie bardzo się z czasem zmieniają, a ich rozwój śledzimy wraz z kolejnymi stronami książki. Lecz kto ostatecznie zasiądzie na tronie? Tego dowiecie się podczas czytania.

💜 Dwie siostry to i dwa romanse...
Podobało mi się to, że każdy z tych przypadków wyglądał całkiem inaczej. Rose poczuła coś więcej do porywacza, a Wren znalazła swoją bratnią duszę w jednym z przystojnych strażników. Jeśli chcecie mnie zapytać w jakim ja jestem teamie, to zdecydowanie wybieram Wren i Tora 💕




IG: @_readmyheart_

Współpraca z We need YA 💕