Blogowe dbajki recenzja

W każdym z nas tkwi poeta. Najlepszym tego przykładem jest ta właśnie książeczka, która powstała dzięki konkursie dla blogerów organizowanym przez Onet w partnerstwie z wydawnictwem dbajki.pl.

Książeczka jest fantastyczna y bardzo cieszymy się, że miałyśmy okazję przeczytać tak wiele pięknych opowiadań. Jesteśmy naprawdę mile zaskoczone i chciałybyśmy by takich książek powstało więcej. Bo choć ich autorem nie jest znany twórca, to bajeczki są po prostu doskonałe. Czytałyśmy je z ogromną przyjemnością i pewnie nie raz jeszcze do nich wrócimy.

Każda z bajeczek zawartych w książce jest niezwykle barwnie opisana. Czytając je bez problemu wyobrażamy sobie np. dróżkę jeżyka do szkoły. W końcu:

"Wystarczyło tylko za smukłą brzozą skręcić w lewo, minąć polankę, potem przejść mostek nad strumykiem i już się było przed wielkim starym dębem, w którego wnętrzu dziuplę miała sowa, bo kto inny miałby być nauczycielem, jak nie najmądrzejsze z leśnych zwierzątek.".

Lub miejsce wielkiej przygody małego kubeczka mieszkającego w kuchennej szafie. Wyobraźnie autorów książki jest ogromna, więc z cała pewnością każdy maluch znajdzie w niej coś dla siebie. A do tego wszystkie mają ciekawy i wyraźny morał, który na pewno zrozumie nawet kilkulatek.

Książeczka jest przepięknie wydana. Twarda okładka i wszyte kartki zapewniają, że książeczka przetrwa niemal wszystko. A przepiękna grafika przyciąga zarówno malucha jak i jego rodziców.

Ta książka jest zachwycająca. Z ogromną przyjemnością po nią sięgamy i w naszym domu Blogowe dbajki często czytamy maluchom na dobranoc. Dodatkowym plusem lektury jest dołączona płyta CD, na której znajdziemy te same bajeczki w interpretacji głosowej dziennikarzy: Marty Kuligowskiej i Macieja Orłosia, aktorek: Marii Seweryn i Doroty Deląg oraz piosenkarki Patrycji Markowskiej.

Blogowe dbajki to fantastyczny pomysł i apelujemy do ich wydawcy by powstał kolejny tom. Jeśli następna książka będzie choć w połowie tak piękna jak to wydanie, w co nie wątpimy - sukces gwarantowany!