Wiek cudów recenzja

Błyskotliwa i wzruszająca historia z tematem, który powoli przestaje być fikcją.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Natula ·2 minuty
2020-01-13
Skomentuj
7 Polubień
Początek października zmienił życie ludzi na całym globie. Naukowcy ogłosili, że oś Ziemi spowalnia, co za tym idzie, wydłużają się dni i noce, grawitacja wariuje, umierają ptaki, rośliny, a promieniowanie zaczyna zagrażać ludziom. Proces ten nazwano spowolnieniem. Wielu ludzi wpadło w panikę. Porzuciło swój dobytek i uciekło w miejsca, które i tak nie były gwarancją bezpieczeństwa. Ci którzy nie zdecydowali się na migrację zostali, próbując żyć w nowym systemie. Jednak społeczeństwo zaczęło się dzielić, kiedy - mimo że doba rozciągała się jak guma - wprowadzono czas zegarowy. Nieliczni zrezygnowali z wymuszonej dwudziestoczterogodzinnej doby i - pomimo braku przychylności - decydowali się żyć według wschodów i zachodów słońca. Rodzina jedenastoletniej Juli należy do zwolenników czasu zegarowego. Dlatego dziewczynka wstaje w środku nocy, żeby zdążyć na pierwszą lekcję, a w upalne, słoneczne dni próbuje ułożyć się do snu. Ewidentnie świat zaczął się zmieniać, a w raz z nim ludzie.
 
Narratorką w tej historii jest wspomniana 11-letnia Julia, która od chwili głoszenia spowolnienia, relacjonuje przemianę swojego otoczenia. Jej przekaz pozbawiony jest ubarwień, są to proste spostrzeżenia obrazujące nowy porządek. Smutny i melancholijny, gdyż czas zwiastujący koniec świata zmienia wszystkie relacje. To co było stabilne upada, a to, co nie miało szans na zaistnienie rozkwita. Tak jak przyjaźń Juli z Sethem - chłopcem trzymającym na dystans swoich rówieśników. Młodzi, mimo że mają świadomość w jakich czasach żyją, próbują funkcjonować w nowych zagrażających zdrowiu i życiu warunkach. Ich spontaniczność i pewność uczuć dają nadzieję, nawet w obliczu końca świata.
 
Karen Thompson Walker stworzyła refleksyjną i piękną historię, która nie tylko pokazuje jak zmienia się świat i ludzie, ale też jak jesteśmy bezsilni wobec mocy wszechświata. Bo pomimo tego, że rozwój nauki i techniki jest ogromny, to jednak w obliczu nieznanego jesteśmy słabi. Nie zmienia to faktu, że w kryzysowych sytuacjach nie poddajemy się i walczymy o przetrwanie. Jest to optymistyczne przesłanie tej historii, podobnie jak to, że żadna globalna katastrofa nie jest w stanie zniszczyć miłości i prawdziwej przyjaźni. Mnie powieść przypadła do gustu, poza tym odrobinę przypomina mi film "Melancholia" Larsa Von Tiera. Raz, że ma powolne tempo, a dwa, jest nostalgiczna i lekko depresyjna, ponieważ obserwujemy frustrację bohaterów, ich strach i zniechęcenie. Jednak w przypadku tej książki stany pesymizmu dotyczą głównie dorosłych. W dzieciach jest pewna beztroska i wiara w to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Powieść jest przejrzysta i poprawnie napisana, ale narracja nie pasowała mi do jedenastolatki. Była zbyt dojrzała i precyzyjna. Z drugiej strony to wspomnienia Julii, która nastolatką już nie jest. Bez dwóch zdań "Wiek cudów" to powieść inteligenta i realistyczna, która w ciekawy sposób przestrzega przed nadmierną eksploatacją naszej planety. Dla przykładu olbrzymia chińska Zapora Trzech Przełomów zmieniała oś i prędkość obrotową Ziemi, więc sci-fi przestaje powoli być fikcją. Jednak powieść Walker to znacznie coś więcej niż tylko ostrzeżenie, to też smutek dorastania w cieniu zagłady, rozłam społeczeństwa, i próba życia w świecie, w którym każdy dzień może być ostatni. Polecam tę powieść, bo pomimo pewnej banalności i nastoletnich bohaterów, to błyskotliwa i wzruszająca historia, która niebawem doczeka się ekranizacji w reżyserii Catherine Hardwicke, spod ręki której wyszedł m.in "Zmierzch" i "Dziewczyna w czerwonej pelerynie". 

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiek cudów
3 wydania
Wiek cudów
Karen Thompson Walker
7.3/10

Częściej podejmowaliśmy ryzyko. Rzadziej poskramialiśmy żądze. Coraz trudniej było oprzeć się pokusie. Niektórzy z nas podejmowali decyzje, których w innych okolicznościach by nie podjęli.Dlaczego mie...

Komentarze
Wiek cudów
3 wydania
Wiek cudów
Karen Thompson Walker
7.3/10
Częściej podejmowaliśmy ryzyko. Rzadziej poskramialiśmy żądze. Coraz trudniej było oprzeć się pokusie. Niektórzy z nas podejmowali decyzje, których w innych okolicznościach by nie podjęli.Dlaczego mie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wiek cudów" to przejmująca książka o uczuciach. Siła przetrwania, strachu, cierpienia jest równie wielka jak siła miłości, przyjaźni. W świecie gdzie wszystko przemija szybciej, a kolejny dzień może...

@aleksnadra @aleksnadra

Koniec świata? Armagedon? The End? W literaturze dość często mamy do czynienia z tym szalenie ciekawym motywem, dlatego niełatwo stworzyć fabułę, która wniosłaby powiew świeżości w ten temat. Myślę, ż...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @Natula

Rzeźnik
Między prawdą a fikcją

Do tej książki podchodziłam jak pies do jeża, ale raz kozie śmierć. Zaznaczam, że historia Józefa Cyppka była mi znana, więc do powieści usiadłam już z pewnym obrazem, a...

Recenzja książki Rzeźnik
Satyricon
Wszystko ma swoją cenę

Co sprawiło, że skusiłam się na „Satyricon”? Po pierwsze, ostatnio ciągle wałkowałam jakąś makabreskę...psychopaci, kaci, wariaci, no ile można? Po drugie, zaintrygował ...

Recenzja książki Satyricon

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka