Córka Bogów recenzja

Jak się czujecie po świętach? Czytaliście coś fajnego?

Mnie udało się kilka książek przeczytać, wszystkie są z gatunku fantasy. Mniej lub bardziej udane spotkania i dziś wam i powiem o takim całkiem udanym.

Współpraca recenzencka z autorką powieści.

Przedstawiam wam "córka bogów" Martyna Kroczka to debiut z gatunku fantastyki.
Nasza główna bohaterka Ama'e, jest wysłanniczką bogów,ma stanęła twarzą w twarz z rosnącym złem. Wybranką bogów jest jednak mała dziewczynka, na dodatek ich córka.

Książka jest krótka, ale za to ma w sobie opisaną wieloletnią tułaczkę, pełną niebezpieczeństw, podczas których bohaterka będzie musiała odkryć swoją magię.
Podzielę tę recenzję na kilka etapów.
Najważniejszym z nich jest wykreowanie świata, podobała mi się ta podróż. Odkrywanie królestw, podążanie za bohaterką, okrywanie magicznych stworzeń (psyt smoki są), natomiast trochę widać, że to dopiero 1 tom i takie wstęp do serii, bo mamy tak tylko pobieżnie to wszystko (w dużej ilości fantastyki jest właśnie taki zamysł).

No właśnie co do bohaterów, nie polubiłam ich tzn. Podczas historii, nie wzdychałam do nich i byłam taka mocno obojętna na to co się z nimi dzieje. No i cóż jest jeszcze wątek, można by rzec romantyczny, czy mi się podobał? No kurcze nie bardzo, miałam wrażenie, że wszystko dzieje się za szybko i była taka za bardzo słodziutka, no i ja wolałam ich relację czysto przyjacielską.

Widziałam też w innej recenzji zarzut odnośnie wojny i tego, że czegoś zabrakło. Ja się totalnie z tym zgodzę, zabrakło mi takiej sztuki wojennej, jakiś rozstawionych wojsk i musztr. A także takiej całej otoczki wobec tego wroga, no i jeszcze sama wojna. Zabieg niczym z książki "zakon drzewa pomarańczy" przez całą książkę budowane jest napięcie, aby rozstrzygnęło się na kilku stronach i koniec tematu.

Książka dla mnie jest taką pozycją 3,5/5 ⭐️ nie jest złą pozycją, na pewno też przeczytam 2 tom. Jednak zabrakło mi takiej tajemniczości i aury magicznego świata na skraju wojny, niby o tym czytałam, ale tego nie czułam.

Jeśli chcecie sięgnąć po tę pozycję, to ja wam ją polecam, jest to książka samo wydawcy, autorka wydała ją sama, a to według mnie ogromny plus.
Znajdziecie ją na legimi, empiku.

Muszę też zaznaczyć, że wydawca zaznacza, że książka nie jest odpowiednia dla młodszego czytelnika. Jest to książka zdecydowanie 18+ i tego się trzymajmy.