Jezioro recenzja

Brud i beznadzieja postsowieckiego świata

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2024-10-01
Skomentuj
35 Polubień
Przedstawia czeska autorka życie Namiego, chłopaka mieszkającego gdzieś w kraju postsowieckim nad wysychającym jeziorem. Istnieje silne przypuszczenie, że chodzi o jezioro Aralskie, które od dziesięcioleci znika w oczach w wyniku zbrodniczej polityki ekologicznej Sowietów; więcej można się dowiedzieć o tej katastrofie ze wstrząsającego reportażu Bartka Sabeli 'Może (morze) wróci'.

Dostajemy dosyć przerażający obraz lokalnej społeczności w procesie rozkładu. Rybacy nie wypływają na połów, kombinat rybny dogorywa: „Na stokach wzgórz w oddali widać wioski rybackie, obecnie oddalone setki metrów od oleistej tafli jeziora. Łączą je z wodą głębokie pęknięcia w ziemi, wyglądają jak brzydkie blizny po inwazyjnej operacji brzucha. Wiatr przynosi smród od jeziora.” A sam Nami wychowywany jest przez babkę, nic nie wie o swoich rodzicach. A potem również babka odchodzi, zresztą w dosyć przerażających okolicznościach i Nami zostaje sam. Do jego domu wprowadza się przewodniczący kołchozu i Nami czasami bawi się z jego dzieckiem o trzech rączkach, bo katastrofa ekologiczna ma również skutki genetyczne.

Nad wszystkim zaś unosi się, doskonale oddana przez autorkę, atmosfera beznadziei i bezradności tu typowy cytat: „W powietrzu wiruje pył, pokrywa ubranie, wciska się do nosa i płuc. Brudny bezdomny pies czołga się przez trawę i przystaje niedaleko Namiego. Nad prawym okiem ma wielkiego guza. Nami przegania go, rzucając kamieniem. Pies odbiega kawałeczek dalej i znowu się kładzie.” Ludzie tamtejsi traktują katastrofę ekologiczną jako fatum, któremu nie można się przeciwstawić, jedynie poddać. A towarzyszą temu przemoc i pijaństwo (lokalsi masowo piją bimber, zwany szardonejem) oraz panoszenie się żołnierzy rosyjskich zachowujących się jak bydło.
Prawie wszystko w tej książce jest brudne, podłe, okropne. Gdy przydarzają się piękne rzeczy: miłość Namiego i Zazy, zostają brutalnie zbrukane.

A potem mamy ucieczkę Namiego z jeziora, jego pracę w fabryce siarki, to prawdziwe piekło na ziemi. Uderza samotność bohatera książki, może się tylko otworzyć przed prostytutką w burdelu. Poza jeziorem też jest brudny, okrutny, przemocowy świat pełen złych ludzi.

W dalszej części swej odysei Nami spotyka lepszych ludzi, na przykład Starą Damę, ale nie znajduje ukojenia w świecie, wraca nad resztkę jeziora, tam jest jego miejsce.

To znakomita, oszczędna, poruszająca proza świetnie oddająca brud i beznadzieję postsowieckiego świata.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-24
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jezioro
2 wydania
Jezioro
Bianca Bellová
7.2/10

Boros, osada rybacka gdzieś na końcu świata, nad wysychającym, skażonym jeziorem, którego Duch gniewa się na ludzi. Mężczyźni mają tu wódkę, kobiety troski, dzieci nieustannie drapią swędzącą wysypkę ...

Komentarze
Jezioro
2 wydania
Jezioro
Bianca Bellová
7.2/10
Boros, osada rybacka gdzieś na końcu świata, nad wysychającym, skażonym jeziorem, którego Duch gniewa się na ludzi. Mężczyźni mają tu wódkę, kobiety troski, dzieci nieustannie drapią swędzącą wysypkę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Duch Jeziora i jezioro, które jest skażone i wywołuje wysypkę na skórze i drapiesz się wiecznie po rękach. Każdy w tej wiosce się drapie, bo skóra swędzi. Swędzi i życie, które jest beznadziejne, bez...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

 Boros, mała wioska rybacka, leży nad jeziorem, którego wody z czasem stają się niebezpieczne. Woda powoli wysycha i pełna jest toksyn, które zatruwają wszystko, co żywe. Ciało po kąpieli swędzi i...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało