Guruna recenzja

Brzmi banalnie? Nic bardziej mylnego!

Autor: @werka751 ·1 minuta
2021-02-13
Skomentuj
1 Polubienie
,,Guruna" jest debiutem Adama Kopackiego, który dane było mi przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Oficynka. Jakie są moje odczucia po lekturze?

Od razu powiem, że ekscentryczny opis i tak nie przygotuje czytelnika na to, co czeka go w czasie czytania!

Głównymi bohaterkami są dwie przyjaciółki- Ala i Marta, które wyjeżdżają na swoje wymarzone greckie wakacje. Oczywiście, jak można się domyśleć, spotka je tam wiele niecodziennych przygód. Jakich? Przekonacie się sami czytając ,,Gurunę", która sprawiła, że przez 3 godziny czytania nie mogłam przestać się uśmiechać!

Zdecydowanie nie jest to banalna lektura, o której łatwo można zapomnieć.
Co prawda, troszkę obawiałam się przed jej przeczytaniem, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Książkę dosłownie się wciąga, jest przyjemna w odbiorze. Poznając historię Ali i Marty, przez moment miałam wrażenie, że ich wakacje staną się damską wersją ,,Kac vegas", ale na szczęście tak się nie stało.
Mimo tego dziewczyny spotkały na swojej drodze dość sporo śmiesznych przeszkód i komplikacji z nimi związanych.
Było wiele momentów, które rozśmieszyły mnie do łez, a u mnie to raczej rzadkie zjawisko, żebym uśmiechała się do książki, niczym głupi do sera.

Może to zależy od usposobienia, ale bliższa mojemu sercu stała się Ala. W czasie lektury czułam, że mogłybyśmy się zaprzyjaźnić i dobrze razem bawić.
Wakacje dziewczyn nie pozostawiają złudzeń. Świat wokół nas jest podstępny i trzeba być gotowym na to, żeby stawić im czoło.

Uroczym elementem jest Białas, kot Ali. Jest uroczym grubaskiem, który uwielbia budzić swoją właścicielkę nawet w środku nocy, dlatego też wszystkie kociary, musicie przeczytać tę książkę, nawet dla samego Białasa!

Przy okazji, słyszałam, że wiele osób sprawdzało znaczenie słowa ,,guruna", mi natomiast nie przyszło to nawet do głowy. Mogę natomiast zagwarantować, że nie domyślicie się go bez zapoznania się z treścią.

W stu procentach zgadzam się, że ,,Guruna" jest pełną zwrotów akcji opowieścią o sile przyjaźni, którą czyta się jednym tchem.
Dobra robota Panie Adamie!

🌟
Moja ocena- 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Guruna
Guruna
Adam Kopacki
7/10

Dwie przyjaciółki wyjeżdżają na malowniczą, grecką wyspę. Brzmi banalnie? Nic bardziej mylnego! Męska dziwka, mikropenis, tetracyklina, stary quad, morderczy fitness z Britney Spears, zepsuta spłucz...

Komentarze
Guruna
Guruna
Adam Kopacki
7/10
Dwie przyjaciółki wyjeżdżają na malowniczą, grecką wyspę. Brzmi banalnie? Nic bardziej mylnego! Męska dziwka, mikropenis, tetracyklina, stary quad, morderczy fitness z Britney Spears, zepsuta spłucz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak tylko dowiedziałam się, że Adam Kopacki napisał książkę i bohaterkami będą kobiety, od razu moja ciekawość sięgnęła zenitu. Bardzo mnie intrygowało jak poradzi sobie z przewrotną duszą niewiast. ...

@monika.sadowska @monika.sadowska

"Lubiła otaczać się inteligentnymi ludźmi, którzy nie potrzebowali oczywistych objaśnień. Im czarniejszy humor, tym lepszy. Im większy dystans do siebie i świata, tym mocniejsza więź łączyła Alę i ...

@Bookwizja @Bookwizja

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie