Bujda recenzja

Bujda

Autor: @oczymtamczytam ·2 minuty
2023-03-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Thrillerów młodzieżowych na polskim rynku książki jest zdecydowanie za mało - i to nie jest bujda.
Zaradzić temu próbuje Agnieszka Kulbat ze swoim debiutem w tym gatunku: książką o tytule, nomen omen, "Bujda".

Rok po znalezieniu w domu swej martwej starszej siostry, Kalina jest świadkinią morderstwa - widzi, jak nad ranem z dachu bloku zostaje zepchnięty mężczyzna. Dziewczyna ucieka do swojego mieszkania, ale na wycieraczce znajduje list, który nawiązuje do jej siostry.
Kalina jednocześnie chce, ale i boi się rozwiązać zagadkę dotyczącą tych dwóch śmierci. Po powrocie do szkoły niespodziewanie nawiązuje sojusz z dość tajemniczym Dawidem. Tylko co on ma wspólnego z całą tą sytuacją?

"Bujda" porusza trudne tematy, a ich spis znajdziecie na skrzydełku książki. Zdecydowanie jest to lektura dla osób +16 - zaufajcie wydawcy.

Co jednak znajdziemy, gdy już po nią sięgniemy? Wciągającą opowieść o nastolatkach. Tak, napisałam to! W większości przypadków literatury młodzieżowej pisanej przez osoby dorosłe można dostać szczękościsku, gdy czyta się użyty w nich slang. Często wszystko brzmi sztucznie, jakby autor na siłę chciał brzmieć jak młodsza osoba. Tu tego nie znajdziemy. Styl Agnieszki jest niesamowicie naturalny; książkę czyta się gładko i bez problemu można się cofnąć w czasie i "wczuć" w nastoletni klimat.

Również postaci są niesamowicie naturalne i pasują do swojego wieku. Czytałam o siedemnastolatkach i wiedziałam, że oni właśnie tyle mają lat; zachowania, odzywki, zainteresowania - wszystko to idealnie odzwierciedlało ich wiek. I chwała autorce za to! Dzięki temu również relacja między Kaliną i Dawidem była tak bardzo… zwyczajna, że aż cudowna. Śledzenie powoli kiełkującego uczucia na tle zbrodni, którą próbowali rozwiązać i tajemnic, które po drodze odkrywali, zapierało dech. Byli dla siebie wsparciem i choć czasem się nie zgadzali, dochodzili do porozumienia.

Jeśli chodzi o samą fabułę - nie mogę zdradzić nic więcej ponad to, co znajdziecie w opisie - w końcu przy thrillerach i kryminałach i mniej się wie, tym lepiej. Wiedzcie jedynie, że zagadka poprowadzona jest znakomicie, a zakończenie… chyba się tego nie spodziewałam!

Właściwie jedyny mój zarzut - i to kosmetyczny - to imiona. Obie koleżanki Kaliny miały imiona na K, co powodowało, że ciągle je myliłam.
Jak można wywnioskować, zdecydowanie polecam Wam zapoznać się z "Bujdą" Agnieszki Kulbat - czy to w papierze, czy w formie znakomitego audiobooka.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bujda
Bujda
Agnieszka Kulbat
8.1/10
Seria: Mint YAng

Pewnego dnia Kalina nieoczekiwanie staje się świadkiem morderstwa. Z dachu bloku, w którym mieszka, zostaje zepchnięty mężczyzna. Nastolatka chce jak najszybciej wrócić do domu, dopadają ją bowiem ws...

Komentarze
Bujda
Bujda
Agnieszka Kulbat
8.1/10
Seria: Mint YAng
Pewnego dnia Kalina nieoczekiwanie staje się świadkiem morderstwa. Z dachu bloku, w którym mieszka, zostaje zepchnięty mężczyzna. Nastolatka chce jak najszybciej wrócić do domu, dopadają ją bowiem ws...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W świecie literatury młodzieżowej nie brakuje powieści trzymających w napięciu, ale "Bujda" Agnieszki Kulbat wyróżnia się spośród nich swoją autentycznością oraz głębią tematów. Już od pierwszych str...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

"W sumie życie to ciągłe uciekanie, tyle że przed różnymi rzeczami i innymi ludźmi." "Bujda" to pierwsza książka, którą miałam okazję przeczytać, a właściwie wysłuchać w formie audiobooka autorstwa ...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @oczymtamczytam

Rapsodia
Rapsodia, czyli fajna historia i tragiczne tłumaczenie

Na książki Laury Thalassy czekałam lata. LATA. Odkąd tylko usłyszałam o nich na zagranicznym You Tubie. Mam nawet ebooki po angielsku, ale oczywiście po nie nie sięgnęła...

Recenzja książki Rapsodia
Nadzieja matką głupich
Mogło być wybitnie, ale...

„Swallow. Nadzieja matką głupich” Aleksandry Muraszki to druga część trylogii „Swallow”. Seria ta to obyczajówki z romansem, dotykające poważnych tematów, takich jak: śm...

Recenzja książki Nadzieja matką głupich

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl