Burzowa góra recenzja

Burzowa góra - recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2024-07-17
Skomentuj
3 Polubienia
Liza Marklund, znana autorka szwedzkich kryminałów, w "Burzowej górze" zamyka swoją trylogię o Stenträsk w północnej Szwecji. W tej części ponownie spotykamy się z szefem policji, Wikingiem Strombergiem, którego życie ponownie zostaje wywrócone do góry nogami podczas śledztwa, które prowadzi go w głąb mrocznej rodzinnej historii.

Podczas obchodów przesilenia letniego w Stenträsk na powierzchni bagna pojawia się ciało. Początkowo przypuszcza się, że jest to zaginiona żona Wikinga Stromberga, ale wkrótce okazuje się, że to ciało mężczyzny, który nie zginął przez utonięcie. Ktoś wbił mu kołek w serce i przybił ciało na dnie bagna. Dla Wikinga to odkrycie oznacza zawrotną podróż w głąb rodzinnej historii, która sprawia, że nie może być pewien, co jest prawdą, a co kłamstwem, ani kim naprawdę jest.

"Burzowa góra" charakteryzuje się doskonale wyważonym tempem, które nie jest ani za szybkie, ani za wolne. Początek może wydawać się spokojny, niemalże mylący, jak na kryminał, ale to tylko wprowadzenie do coraz bardziej zagęszczającej się atmosfery. Im dalej w fabułę, tym więcej niewiadomych i tajemnic, co sprawia, że czytelnik nie może się oderwać od książki.

Liza Marklund z dużą starannością kreuje swoje postacie. Wiking Stromberg, główny bohater, jest postacią wielowymiarową, pełną sprzeczności, co czyni go fascynującym i autentycznym. Jego podróż w głąb rodzinnej historii jest pełna emocji, co pozwala czytelnikowi przeżywać razem z nim każdą odkrywaną tajemnicę i sekret.

Atmosfera w książce jest jedną z jej największych zalet. Mroczna, zagęszczająca się aura Stenträsk i bagna jest niemalże namacalna. Autorka doskonale oddaje klimat szwedzkiej prowincji, co sprawia, że czytelnik czuje się, jakby był częścią tej historii.

Książka stopniowo odkrywa przed czytelnikiem kolejne sekrety i tajemnice, co buduje napięcie i intryguje. Każdy nowy fakt zmienia perspektywę i dodaje kolejny element do skomplikowanej układanki.

Czy książkę polecam? Burzowa góra" to doskonałe zwieńczenie trylogii kamiennego bagna. Liza Marklund mistrzowsko prowadzi czytelnika przez mroczne zakamarki ludzkiej psychiki i rodzinnych tajemnic. Książka zapewnia odpowiednią dawkę emocji, napięcia i mrocznego klimatu, który w pełni trafia w gusta miłośników skandynawskich kryminałów.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Burzowa góra
Burzowa góra
Liza Marklund
7.6/10
Cykl: Wiking Stromberg, tom 3
Seria: Czarna seria

Podczas obchodów przesilenia letniego w Stenträsk na powierzchni bagna zostaje zauważone ciało. Przypuszcza się, że jest to zaginiona żona Wikinga Stromberga. Jednak ciało z bagna wkrótce zostaje ...

Komentarze
Burzowa góra
Burzowa góra
Liza Marklund
7.6/10
Cykl: Wiking Stromberg, tom 3
Seria: Czarna seria
Podczas obchodów przesilenia letniego w Stenträsk na powierzchni bagna zostaje zauważone ciało. Przypuszcza się, że jest to zaginiona żona Wikinga Stromberga. Jednak ciało z bagna wkrótce zostaje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"[...] Lu­dzie umie­rają, miej­sca zni­kają, ale dopó­ki je pamię­tamy, to one na­dal żyją. [...]" Czy lubicie czytać kryminały Szwedzkich pisarzy? Ja od czasu do czasu lubię sięgać po ich książki. ...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka