Calder. Narodziny odwagi recenzja

Calder

Autor: @zaczytanamoni ·2 minuty
2016-05-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mia Sheridan wkradła się na nasz rynek ostro i gwałtownie, jej fenomenalny styl całkowicie minie urzekł. Profesjonalne i dopracowane powieści zaowocowały wiernymi fanami, którzy z wielkim zaufaniem podchodzą do jej książek. Uwierzcie mi, wiem, co mówię, bo sama jestem zbzikowaną fanką, która ubóstwia nie tylko styl, ale i pomysł i polot powieści, które tworzy.



Calder i Eden żyją w społeczności odciętej od świata. Wierzą, że niebawem po osiemnastych urodzinach Eden i jej zaślubinach, wielka powódź przeniesie wszystkich do Elizjum, gdzie zaznają wiecznego szczęścia. Ich wzajemne zauroczenie komplikuje wszystko i czeka ich karkołomna wala o miłość, przetrwanie i ocalenie, gdyż Eden ma zostać partnerką przywódcy tej osobliwej grupy.



Fabuła powieści jest prosta, lecz w tej prostocie jest piękna. Nie będę Was zwodzić i już na początku oznajmiam Wam, iż ta książka jest wyjątkowa. Świat, w którym przyszło żyć bohaterom, wprowadza czytelnika w specyficzny nastrój. Poznając tę historię miałam wrażenie, że jest to powieść, której akcja rozgrywa się w innej rzeczywistości i czasie, zero nowoczesności i udogodnień. Świat, jakiego nie znamy. Jak można się było spodziewać nieuchronny koniec budzi pytania i wątpliwości.



Ona jest przyszłą boginią, on robotnikiem. Połączyło ich uczucie. Książka ta jest piękną i czułą historią miłości. Nieskażona zewnętrznym i chciwym światem. Podoba mi się, że bohaterowie nie są przerysowani, a do bólu prawdziwi. To właśnie ta realność mnie oszołomiła, a szczerość uczuć Eden i Caldera do reszty zniewoliła. Jednego jestem pewna, autorce udało się pokazać piękno miłości i przyjaźni. Ta dwójka nie zdominowała całkowicie powieści, bo przyjaciel Caldera potrafi szybko zaskarbić sobie sympatię czytelnika.



Książkę ciężko jednoznacznie sklasyfikować. Po części jest to Young Adult, czyli powieść rozprawiająca o młodych bohaterach i ich problemach. Jest to również romans, w końcu miłość, aż wycieka z tej książki. Jest to również New Adult, gdyż Eden i Calder dorastają, smakują nowych doznań, nie tylko psychicznych, ale i cielesnych. Namiętność, która chwilami jest obezwładniająca, zachwyca. Pomimo kilku gorących scen, które zostały opisane z wielkim wyczuciem, można dojrzeć otwartość i zręczność autorki w tym temacie. Książa dla starszej młodzieży i czytelniczek kochających romanse. Wciąga w każdym calu, a z pozoru spokojna akcja usiana jest emocjonującymi zdarzeniami.



„Calder. Narodziny odwagi” jest nietuzinkową powieścią. Zakończenie to gwałtowny i zdumiewający splot zdarzeń, który całkowicie mnie rozbił. Nie wiem, czy uda mi się podnieść z tej sterty odłamków. Myślę, że dopiero, kiedy dostanę w swoje ręce drugą część, odetchnę i zaznam spokoju, bo ta niepewność mnie nurtuję i spędza sen z powiek.



Polecam 5/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Calder. Narodziny odwagi
2 wydania
Calder. Narodziny odwagi
Mia Sheridan
9.5/10
Cykl: A Sign of Love, tom 1

Kiedy dziesięcioletni Calderpo raz pierwszy zobaczył ośmioletnią Eden, nie przeczuwał, że ich losy na zawsze splecie niewidzialna nić. Ale z pewnością wiedział, że jego uczucia nie zyskają aprobaty s...

Komentarze
Calder. Narodziny odwagi
2 wydania
Calder. Narodziny odwagi
Mia Sheridan
9.5/10
Cykl: A Sign of Love, tom 1
Kiedy dziesięcioletni Calderpo raz pierwszy zobaczył ośmioletnią Eden, nie przeczuwał, że ich losy na zawsze splecie niewidzialna nić. Ale z pewnością wiedział, że jego uczucia nie zyskają aprobaty s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Calder i Eden są członkami tej samej wspólnoty, jednak ich życia diametralnie się różnią. Chłopak jest robotnikiem i wraz z rodziną żyje w prymitywnych warunkach. Dziewczyna jest przyszłą żoną przywód...

@lucecita @lucecita

Miłość nie jest czymś, co da się przewidzieć. Nigdy nie wiadomo, czego zapragnie nasze serce. To najbardziej irracjonalna rzecz na świecie, a zarazem krucha i jednocześnie silna jak najtrwalsze więzy....

CL
@ClaudiaAnn

Pozostałe recenzje @zaczytanamoni

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Nie pozwól mi odejść

Ella i Micha przyjaźnią się od dziecka. Nieustannie wspierają się, tym bardziej, że nie mieli łatwo w życiu. Pewne zdarzenie wszystko niszczy, a Ella ucieka przed przesz...

Recenzja książki Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Przez niego zginę
Przez niego zginę

Maggie przyjeżdża do Nowego Jorku, by spakować rzeczy zmarłej przyjaciółki, co bezpowrotnie odmieni jej życie. Policja twierdzi, że Celine popełniła samobójstwo i ma na ...

Recenzja książki Przez niego zginę

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka