Numery. Chaos recenzja

Chaos

Autor: @Floss ·2 minuty
2011-04-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak byś się zachował, gdybyś wiedział kiedy umrze poszczególna osoba, bo w jego spojrzeniu jest numer jego śmierci? Co byś zrobił, gdybyś wiedział którego dnia zginie twoja matka, przyjaciółka, dziewczyna, babcia...? Najważniejsze, co byś zrobił, gdybyś wiedział, kiedy Londyn zmieni się w piekło i zginie tam wiele osób?
Adam, tak jak jego matka, Jem, główna bohaterka pierwszej powieści Rachel Ward „Numery. Czas uciekać”; widzi numery. Wie kiedy zginą osoby z jego otoczenia i w jaki sposób. Chłopca zaczyna jednak niepokoić fakt, że większość londyńczyków w spojrzeniu ma 112027. Adam przeczuwa, iż w sylwester 2027 roku zdarzy się coś strasznego...
Sarę, dziewczynę pochodzącą z bogatego domu, męka co noc ten sam koszmar. Widzi we śnie mężczyznę, który wyrywa jej z rąk niemowlę – dziecko dziewczyny. Prawdziwy horror zaczyna się wtedy, gdy widzi tajemniczego osobnika ze snu na rozpoczęciu roku szkolnego w nowej szkole.
Bohaterów łączy jedno. Adam wie, że pełno osób zginie pierwszego stycznia nadchodzącego roku. Sara wie, że jej koszmar stanie się realny także w sylwestra.
Co tak naprawdę stanie się 1.01.2027 roku? Czy numery nigdy nie kłamią? Czy para nastolatków mogą uratować Londyn przed zbliżającą się nieubłaganie zagładą?
Z Rachel Ward spotkałam się już raz podczas czytania lektury pierwszej części „Numerów”. Szczerze powiedziawszy, książka nie spodobała mi się. Akcja zbyt wolna, za mało wątków... „Chaos” zmienił moje zdanie o pisarce, bo kolejny tom jest po prostu znakomity! Niebanalna fabuła i idealnie wykreowani bohaterowie, którzy pasują do zdarzeń jak ulał. Autorka nauczyła się również „dawkować” przekleństwa, które nie rażą już w oczy, tylko wprowadzają w nastrój Londyńskich ulic.
W swojej powieści Ward porusza też liczne życiowe problemy. Gwałt, przemoc, rasizm... do tego pokazuje to bardzo realnie, nie koloruję i nie ubarwia. Wreszcie wszystko ukazane jest brutalnie, lecz w prawdziwy sposób.
W „Numerach 2” mamy także do czynienia z wizją przyszłości. Tym razem nie ze strony socjalnej i politycznej, tylko biologicznej i geograficznej. Japonii grożą wybuchy wszystkich wulkanów i większości państw zalanie. Do tego jest trudność z dostarczaniem do mieszkań prądu. A dzieli nas od opisanych zdarzeń niecałe szesnaście lat. Czysta fikcja literacka, czy może za niedługo będą dziać się podobne sytuacje do opisanych w książce?
Tak jak kiedyś mogłam się rozpisywać o wadach pisarstwa Rachel Ward, tak teraz w nieskończoność mogłabym opowiadać o zaletach fabuły jej kolejnej książki. Dopiero w drugiej części „Numerów” możemy zobaczyć ogromny talent autorki, dlatego powieść mogę polecić wszystkim, także tym, którym nie podobał się debiut pani Ward.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-04-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Numery. Chaos
Numery. Chaos
Rachel Ward
8.3/10
Cykl: Numery, tom 2

Drugi tom bestsellera NUMERY. Czas uciekać Wciągający, przerażający i poruszający? Lepiej o tym przeczytać, niż przeżyć to naprawdę. Coś się zbliża... Coś gigantycznego. Coś złego. Gruzy, woda, ...

Komentarze
Numery. Chaos
Numery. Chaos
Rachel Ward
8.3/10
Cykl: Numery, tom 2
Drugi tom bestsellera NUMERY. Czas uciekać Wciągający, przerażający i poruszający? Lepiej o tym przeczytać, niż przeżyć to naprawdę. Coś się zbliża... Coś gigantycznego. Coś złego. Gruzy, woda, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Brawo Pani Ward, bravissimo. O ile pierwsza część dzięki pomysłowi „daru” Jam unosiła się jeszcze w mętnej wodzie, to tą częścią zaryła pani w dno. Gdyby sterowała Pani okrętem podwodnym, nie byłoby...

@fprefect @fprefect

"Numery Chaos" to druga część "Numerów". Pierwszą wspominam bardzo miło i tak samo jest z drugą częścią. Ale uważam, że druga jest jeszcze lepsza. Adam jest synem Jem. Jak ona widzi daty śmierci lud...

MO
@morelka11

Pozostałe recenzje @Floss

Wywiady Bez Kitu
Spojrzenie na artystów z nowej perspektywy

Muzyka już od najmłodszych lat towarzyszy mi przy najzwyklejszych, codziennych czynnościach. Po prostu nie wyobrażam sobie obudzenia się bez chwilowego posłuchania jakiej...

Recenzja książki Wywiady Bez Kitu
Zauroczenia
Can you feel the love tonight?

Kiedy czytałam „Złamane serca” autorstwa Pameli Wells od razu wiedziałam, że moja przygoda z jej dziełami dopiero się zaczyna i na pewno nie poprzestanę tylko na pierwsze...

Recenzja książki Zauroczenia

Nowe recenzje

Samotni wśród tłumu
„Gdy stawką jest przetrwanie, musisz zapomnieć ...
@zaczytana.a...:

„Samotni wśród tłumu” autorstwa Hanny Necel to kolejny thriller, który bardzo mnie zaskoczył - ta pozycja była dla mnie...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu
Nie poddawaj się
Nie poddawaj się
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry 😊 Chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić recenzją książki pt. ,,Nie poddawaj się" autorst...

Recenzja książki Nie poddawaj się
Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl