Chemia śmierci recenzja

Chemia Śmierci

Autor: ·1 minuta
2023-06-12
Skomentuj
6 Polubień
Prawdziwa uczta dla koneserów gatunku, którego danie w postaci „Chemii Śmierci” pobudzi kubki smakowe najbardziej wybrednego smakosza.

Chemia śmierci, to otwarcie cyklu z doktorem Davidem Hunterem.
Ciekawie skonstruowana fabuła, akcja tocząca się w idealnym tempie, stopniowanie napięcia, świetne opisy miejsc zbrodni to jedynie namiastka tego co na nas czeka w tym utworze literackim.
Czytając miałem wrażenie, że wydarzenia opisane przez autora są opisem prawdziwych tragicznych wydarzeń mających miejsce w prawdziwym życiu. Opisy rozkładających się zwłok oraz analiza przyczyny śmierci, czasu zgonu dla laika posiadającego wiedzę w tej dziedzinie tylko z filmów czy książek sprawia wrażenie jakby stał obok samego doktora Huntera i mu asystował. Zakończenie to prawdziwa wisienka na torcie. Książka pełne emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Autor nie pozwala oderwać się od książki. Wodzi nas za przysłowiowy nos do samego końca i tym samym dostarcza ogrom emocji.

David Hunter, antropolog z bagażem wypchanym przykrymi wydarzeniami z przeszłości, o których próbuje zapomnieć , przenosi się do małego angielskiego miasteczka Manham. Podejmuje pracę jako lekarz rodzinny. Pozornie spokojne życie jakie bywa w małych miasteczkach zostaje jednak zakłócone. Morderstwo, które wstrząsa mieszkańcami Manham, a zarówno staje się początkiem serii dramatycznych przeżyć dla samych mieszkańców jak i doktora Huntera. Początkowo bohater odmawia pomocy lokalnej policji , w rozwiązaniu tajemniczej zbrodni jednak z czasem ulega dając się wciągnąć w śledztwo. Seria morderstw, które morderca oznacza w nietypowy sposób sprawi, że David Hunter będzie zmuszony wrócić wspomnieniami do przysłowiowego „bagażu przykrych wydarzeń”, który przez pewien czas udało mu się ukryć na dnie szafy.

„Chemia Śmierci” to naprawdę pozycja godna uwagi dla miłośników kryminałów i thrillerów. To nie lada gratka! Pozycja, która wciągnie czytelnika w swoją historię odkładając na później codzienne obowiązki!!


"Yerbo Poczytalni"
Zapraszamy na facebookowego bloga.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chemia śmierci
7 wydań
Chemia śmierci
Simon Beckett
8.4/10

Minęły trzy lata, odkąd David Hunter, wybitny antropolog sądowy, przeprowadził się do prowincjonalnego miasteczka, uciekając przed londyńskim zgiełkiem, swoją pracą i tragedią życiową, która go spotk...

Komentarze
Chemia śmierci
7 wydań
Chemia śmierci
Simon Beckett
8.4/10
Minęły trzy lata, odkąd David Hunter, wybitny antropolog sądowy, przeprowadził się do prowincjonalnego miasteczka, uciekając przed londyńskim zgiełkiem, swoją pracą i tragedią życiową, która go spotk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po wydarzeniu, które nieodwracalnie zmieniło życie bohatera, doktor David Hunter zdecydował, że powinien opuścić Londyn i przeprowadzić się do niewielkiej miejscowości w hrabstwie Norfolk. Cisza i sp...

@mori @mori

Szukacie kryminału idealnego? Nie szukajcie dłużej. „Chemia śmierci”, pierwszy tom cyklu z doktorem Davidem Hunterem, jest tym, czego poszukujecie 😀 Nie jest to książka nowa, pierwsze wydanie miało m...

@Nina @Nina

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie