Chłopak, który pragnął kochać recenzja

Chłopak, który pragnął kochać

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2022-09-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“ Chłopak, który pragnął kochać “

Zaczynając pierwszy tom tej dylogii, jak chyba każdy czytelnik, myślałam, jak ta historia może się skończyć. Ale takiego scenariusza nie brałam pod uwagę. Autorka namieszała i w wydarzeniach i w uczuciach bohaterów…niesamowicie. W końcu doszłam do wniosku, że żadne zakończenie nie będzie tu idealne, każde zrani przynajmniej jedną osobę. I tak czytałam - niepewna, kto zostanie skrzywdzony.

“Chłopak, który pragnął kochać” to książka, w trakcie której byłam wyjątkowo rozdarta. Sama już nie wiedziałam co wg mnie byłoby najlepszym rozwiązaniem. Podejrzewam, że napisanie tej książki musiało być wielkim wyzwaniem, bo z pewnością znajdą się czytelnicy, którzy by woleli inne zakończenie. Ale wszystkim się nie dogodzi, a sytuacja w jakiej znaleźli się bohaterowie była wyjątkowo trudna.

Jeden, z pozoru niewinny, magnes na lodówkę, postawił już dość stabilne życie rodzinne Tylora i London, na głowie. Czy to znaczy, że Jared żyje ? Z początku nawet sama London brała pod uwagę możliwość, że już wariuje. Ale jednak los postawił go ponownie na ich drodze. I co teraz ? Czy małżeństwo London i Tylora to przetrwa ? Kogo wybierze jej serce ?

Nie brakuje tu emocji, strachu, złości, żalu, desperacji, wątpliwości…

Jared żyje. Był czas , że London marzyła o tym by okazało się, że jego śmierć to żart, pomyłka. Ale teraz gdy ułożyła sobie życie, jego powrót ją przeraża.

Tylor również panicznie boi się tego jakie będą konsekwencje pojawienia się jego brata. Ma do niego żal, za to że nie odszedł z armii. Ale gdyby nie to nie miałby teraz London. Jednak czy straci zarówno żonę jak i córkę ? A może nawet obie córki ?

Przeszłość niesamowicie miesza tu w życiu bohaterów. Atakuje z każdej strony i przez to nie brakuje tu chwil, w których serce stanie z przerażenia.

Jared przetrwał koszmar w niewoli, w której był kilka lat. Ale dlaczego od razu nie wrócił do domu ?Czy armia znów okazała się ważniejsza? Czy ma szansę na odzyskanie tego co zostawił ? Czy zasługuje na kolejną szansę ?

Nie miałam pojęcia co myśleć o tym wszystkim, co powinno się wydarzyć by nikt nie wyszedł z tego poturbowany. A teraz sama czuję się poturbowana.

Jak bardzo pojemne jest serce ?

Czy można kochać dwóch mężczyzn jednocześnie ?

Przed London wielkie wyzwanie, musi zdecydować, który z braci jest dla niej ważniejszy. Czy uczucia jakie żywiła do Jareda były tylko młodzieńczą miłością bazującą na namiętności i fascynacji ? Czy z kolei to co stworzyła z Tylorem było opartym na stabilności, poczuciu bezpieczeństwa , dojrzałym uczuciem ? A może był substytutem Jareda, jego zastępcą i termin ważności właśnie minął? Jak wyważyć miłość ? Jakby nie wybrała, któryś z braci
będzie miał złamane serce.

Czuję, że jeszcze długo ten emocjonalny rollercoaster będzie mi robił bałagan w głowie. Jeszcze bardzo długo będę to przeżywać i analizować.

To nie jest książka, to nie jest dylogia, którą się szybko zapomina.
To ta historia, która zostaje z nami na długo o ile nie na zawsze.

Bałam się wraz z nimi, razem z London byłam zła na Tylera gdy z tego strachu zachowywał się jak dupek i współczułam Jaredowi gdy próbował się w tym wszystkim na nowo odnaleźć, wywalczyć sobie miejsce w tej rodzinie. Po chwili to Tylera mi było żal, przeżywałam wraz z nim to przerażenie, że straci wszystko co dla niego jest ważne. Jared… miał swoją szansę i z niej nie skorzystał. Ale czy to znaczy, że trzeba go skreślić ?

Tyle pytań, a jakie są odpowiedzi, wierzcie mi, że naprawdę warto byście sami się przekonali. Ta książka Was zrani nie raz, obróci Wasz pogląd na życie, uczucia , na to co z pozoru oczywiste, o milion stopni. I z pewnością mimo tego w jakim stanie Was zostawi, tak jak ja, będziecie żałować, że tak szybko się skończyła. Ale nie tego, że za nią chwyciliście.

Los , a w sumie autorka, nie oszczędza bohaterów, wiele tu dramatów ponownie przeżyją i warto przeżyć je wraz z nimi.

Cieszę się, że miałam dwa tomy pod ręką, ale strasznie się czuję z tym, że pozostawiam tych bohaterów, chciałabym z nimi zostać, ta seria by mogła mieć wiele więcej części i czuję, że by mnie nie znudziła. Już tęsknię. Wiem, że z pewnością będę teraz wyczekiwać kolejnych książek autorki i nadrobię poprzednie bo ta kobieta ma wyjątkowy talent. Podziwiam.

Ponownie dziękuję Wydawnictwu Amare za egzemplarz do recenzji.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłopak, który pragnął kochać
Chłopak, który pragnął kochać
Monika Joanna Cieluch
8.7/10
Cykl: Dziewczyna, która czuła zbyt mocno, tom 2

Prawdziwe uczucie przetrwa największą burzę. Kiedy London znajduje przed swoimi drzwiami tajemniczy magnes na lodówkę, wie, że jej poukładane życie może ponownie rozpaść się na kawałki. Otoczona prz...

Komentarze
Chłopak, który pragnął kochać
Chłopak, który pragnął kochać
Monika Joanna Cieluch
8.7/10
Cykl: Dziewczyna, która czuła zbyt mocno, tom 2
Prawdziwe uczucie przetrwa największą burzę. Kiedy London znajduje przed swoimi drzwiami tajemniczy magnes na lodówkę, wie, że jej poukładane życie może ponownie rozpaść się na kawałki. Otoczona prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy London znajduje przed swoimi drzwiami tajemniczy magnes na lodówkę, wie, że jej poukładane życie może ponownie rozpaść się na kawałki. Otoczona przez męża miłością i troską, zostawiła przeszłoś...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

„Może nie obejdzie się bez złamanych serc, ale każda rana z czasem zasklepia swoje brzegi, staje się jedynie blizną przypominającą nam o cierpieniu. Blizny w naszym sercu świadczą o tym, jak silnymi ...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka