Oglądając okładki książek czy przeglądając media społecznościowe Pani Ania Niemczynow z każdego zdjęcia patrzy na nas pięknym, szerokim uśmiechem. Wydawać by się mogło, że jej życie jest idealne, pozbawione trosk i zmartwień. Czy tak jest w rzeczywistości? Tego dowiemy się z kart książki "Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem".
"Ciche cuda" to dwadzieścia opowieści z życia autorki. Każda z opowieści poświęcona jest innemu zagadnieniu i zakończone są modlitwami bądź inspirującymi lub motywującymi cytatami. Autorka opowiada między innymi o braku miłości, akceptacji i szacunku w dzieciństwie, wykorzystywaniu seksualnym, nieudanym małżeństwie, trudach samotnego macierzyństwa czy życiu na emigracji. Pani Ania pisze o swoich doświadczeniach z anoreksją, bulimią czy uzależnieniem od sportu.
Książkę Anny Niemczynow trudno sklasyfikować i przypisać do jednego, konkretnego gatunku. Zawiera w sobie elementy autobiografii i poradnika. Jest to bardzo osobista opowieść o życiu i różnych trudnych doświadczeniach jakie spotkały autorkę. Wszystkie opowieści napisane są lekkim językiem. Czytając czujemy się tak jakbyśmy słuchały opowieści koleżanki. To zasługa bezpośrednich zwrotów, którymi autorka zwraca się do nas. Dodatkowo umieszczone a książce zdjęcia z prywatnego archiwum pisarki sprawiają, że staje nam się jeszcze bliższa, a jaj słowa mocniej do nas trafiają. W książce Pani Ania dużo wspomina o Bogu i swojej wierze, jednak nie jest to nachalne, nikogo na siłę nie próbuje nawracać co jest dużą zaletą i nie powinno przeszkadzać w przeczytaniu tej książki nawet tym, którzy w Boga nie wierzą.
Anna Niemczynow w swojej powieści "Ciche cuda. Z zachwytu nad życiem" pokazuje wiele trudnych doświadczeń, które ją spotkały. Jednak skupia się nie tyle na danym wydarzeniu, co mocno koncentruje się na tym, by przekazać nam w głównej mierze emocje, które w tamtych momentach jej towarzyszyły. Jedne autorkę złamały, inne motywowały do dalszego działania. Opowiada zarówno o swoich upadkach, porażkach, smutku i bólu jak również o sukcesach, radościach i szczęściu. Autorka swoim przykładem pokazuje nam, że codziennie doświadczamy małych cudów, a nawet z trudnych i traumatycznych zdarzeń w końcu wynika coś dobrego, budującego. Szczególny nacisk kładzie na przebaczenie. To dzięki wybaczeniu innym oczyszczamy swoje serce i umysł ze złych emocji i zaczynamy dostrzegać te ciche cuda, które dzieją się wokół nas każdego dnia.
"Ciche cuda" to bardzo intymna i szczera opowieść o życiowych doświadczeniach autorki. Zawarte w niej jest wiele ważnych lekcji i porad, którymi powinniśmy się kierować, aby przeżyć swoje życie szczęśliwie i doświadczyć cichych cudów. Ta książka to swego rodzaju drogowskaz, który pokazuje drogę do samoakceptacji i szczęścia. To odpowiednia lektura dla wszystkich, którzy potrzebują refleksji nad zachowaniem swoim i osób ze swojego najbliższego otoczenia. To książka dla każdego, kto chce zmienić coś w swoim życiu na lepsze, kto potrzebuje wsparcia i podniesienia na duchu, kto szuka optymizmu i wiary w marzenia.