Kochanek bez twarzy recenzja

ciekawa

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-09-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Anima jest znana i przez wiele osób uwielbiana, jest modelką i prowadzi profil na Instagramie. Od kiedy skończyła, 13 lat jej życiem kieruje agentka, kobieta, dla której nie liczy się jej dobro, ale to ile na niej zarobi. Kiedy Valentina każe jej iść do klubu Olimp, młoda dziewczyna wcale nie ma na to ochoty, jednak się tam udaje. Dość szybko się okazuje, że to wcale nie była dobra decyzja, a mężczyzna, z którym tam się spotkała miał wobec niej nieciekawe plany. Na szczęście właścicielka klubu trzyma rękę na pulsie i ją ratuje, a później wywozi do swojego domku w lesie. Tylko ona o tym nie wie, a kiedy się budzi, jest pewna, że została porwana.
Eros jest tancerzem i choreografem, dość znanym i lubianym. Kiedyś miał szansę na wielką karierę i był w szczęśliwym związku, jednak wypadek na motorze zmienił wszystko. Nie tylko jego kariera stanęła pod ogromnym znakiem zapytania, ale również zostawiła go dziewczyna, wyjeżdżając robić karierę z kimś innym. To jednak przeszłość, o której stara się nie myśleć.
Mężczyzna poproszony przez siostrę jedzie, do jej domku w celu wytłumaczenia Animie co się stało oraz wypuszczenia jej. Dzieje się jednak zupełnie inaczej. Nie tylko dziewczyna pozostaje w domku, ale również dość szybko zaczyna, ich łączyć coś, co wcale nie powinno. Tym bardziej że ona nie wie, kim jest, nie wie, jak wygląda. Czy to, co się zaczęło, w leśnym domku ma szansę przetrwać w życiu realnym? Jak odbije, się na Animie od cieńcie od świata? Dlaczego właścicielka Olimpu postanowiła ją uratować?

Zacznę od tego, że zdecydowanie spodobał mi się pomysł mitu ze współczesnością. Sprawił, że książka była zupełnie inna niż większość, które przeczytałam.
Początkowo akcja jest dość wolna, spokojna, monotonna, aby, w pewnym momencie mocno przyspieszyć zaskakując czytelnika. To historia o wielu twarzach, o wielu bohaterach, a wszystko dość dobrze łączy się w całość. Czytamy ją z perspektywy kilku bohaterów, co wiele wnosi, wiele pozwala zrozumieć. To historia o miłości, ale również o błędach rodziców, za które cierpią dzieci, o braku wiary w siebie, o których zmianach nikt się nie spodziewał. Mnie się podobała i może nie byłam bardzo zaskoczona podczas czytania, jednak towarzyszyło mi wiele emocji.

Bohaterowie dość ciekawi. Tym razem nie napiszę wam, o których wszystkich oczami czytamy książkę, ponieważ musiałabym zbyt wiele zdradzić z historii. Powiem tylko tyle, że każdy na swój sposób był ciekawy i każdy się w znaczący sposób zmienił.

„Kochanek bez twarzy” to według mnie ciekawa pozycja na jesienne wieczory. Ze swojej strony polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kochanek bez twarzy
3 wydania
Kochanek bez twarzy
Anna Koliber
7.5/10

Czy można zakochać się w człowieku bez twarzy, bez imienia, bez biografii? Gdy córka słynnego hiszpańskiego fotografa zostaje uprowadzona z klubu nocnego Olimp, przeżywa uczuciowy chaos i burzę sprze...

Komentarze
Kochanek bez twarzy
3 wydania
Kochanek bez twarzy
Anna Koliber
7.5/10
Czy można zakochać się w człowieku bez twarzy, bez imienia, bez biografii? Gdy córka słynnego hiszpańskiego fotografa zostaje uprowadzona z klubu nocnego Olimp, przeżywa uczuciowy chaos i burzę sprze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Proponuję Wam dzisiaj doskonałą lekturę pt. "Kochanek bez twarzy" autorstwa @anna_koliber_autor. Za egzemplarz dziękuję autorce @anna_koliber_autor oraz Wydawnictwu EmpikGo Lektura zaczyna się prol...

@Czytajka93 @Czytajka93

Pozornie przeciwne charaktery mogą się przyciągać dlatego, że to, co jest codziennie widoczne, bywa tylko maską skrywającą prawdziwe piękno, które czeka, by rozkwitnąć w danym człowieku. Oczywiście, ...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl