Sekrety kobiecych dusz recenzja

ciekawa

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2023-04-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jest rok 1894, Aurelia niedawno została wdową. Po śmierci męża boi się o swoją przyszłość, pochodzi z chłopskiej rodziny i tylko dzięki niemu „wyszła” na salony. Tym bardziej że nie każdy w rodzinie jest jej przychylny.
Życie Matyldy jest prawie idealne. Dobrze urodzona, z wieloma wpływami, mieszka w Krakowie wraz z mężem. Do pełnego szczęścia brakuje tylko dziecka, niestety mimo starań nie może zajść w ciążę. To właśnie powód tego, że kobieta postanawia udać się do Krynicy. W uzdrowisku ma nadzieję się „wyleczyć”.
Kiedy obie kobiety się poznają, dość szybko znajdują wspólny język. Zaczyna ich łączyć przyjaźń, dzielą się z sobą smutkami i radościami, wspólnie zaczynają pomagać innym. Dzięki Matyldzie wychodzą na jaw pewne sekrety, które zmienią życie nie jednej osoby. Jakie? Jak poradzi sobie Aurelia w nowej sytuacji? Czy Matylda dostanie to, po co przyjechała do Krynicy? Jak potoczy się znajomość tych dwóch kobiet?

Autorka zabrała mnie w podróż do przeszłości, do czasów gdzie pochodzenie miało ogromne znaczenie, a codzienność kobiet wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Mnie ta podróż się podobała. Z przyjemnością poznałam bohaterki, świat, w jakim żył, to jak wyglądało wtedy wszystko. Historia była ciekawa, dość wciągająca, wywołująca emocje podczas czytania. To opowieść o kobietach, ich troskach i smutkach, ale również radościach tych małych i tych dużych.
Akcja w książce rozwija się powoli i to chyba jedyny minus, jaki znalazłam. Początek trochę mi się dłużył, jednak nie na tyle, aby zapragnąć, odłożyć książkę. Później akcja znacząco przyspiesza i w drugiej połowie już nie mogłam się oderwać od czytania.

Bohaterki ciekawe, dobrze wykreowane, dające się lubić. Niestety nie zdradzę wam o nich ani słowa więcej niż we wcześniejszej części recenzji, ponieważ musiałabym zdradzić zbyt wiele z fabuły.

„Sekrety kobiecych dusz” to książka, z którą spędziłam miło czas i na pewno sięgnę po kolejny tom. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety kobiecych dusz
Sekrety kobiecych dusz
Edyta Świętek
8.3/10
Cykl: Saga krynicka, tom 1

Przyjaźń, miłość, pilnie strzeżone tajemnice i krzywdy, za które trzeba zapłacić W pozornie spokojnym uzdrowisku krzyżują się losy kuracjuszy, przyjezdnych i mieszkańców. Jest rok 1894. Aurelia m...

Komentarze
Sekrety kobiecych dusz
Sekrety kobiecych dusz
Edyta Świętek
8.3/10
Cykl: Saga krynicka, tom 1
Przyjaźń, miłość, pilnie strzeżone tajemnice i krzywdy, za które trzeba zapłacić W pozornie spokojnym uzdrowisku krzyżują się losy kuracjuszy, przyjezdnych i mieszkańców. Jest rok 1894. Aurelia m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jako, że jestem wielbicielką sag rodzinnych wszelakiej maści, to nie mogłam przejść obojętnie obok "Sagi krynickiej" Edyty Świętek. Cykl ten poleciła mi pani bibliotekarka twierdząc, że opowieść z pe...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Początek dwudziestego wieku.Krynica. Aurelia Drzewiecka po kilku cudownych latach u boku Jana została wdową. Młoda kobieta wraz z pogrążonymi w żałobie teściami mieszka w „domu Pod Lipami – elegancki...

@agawastag @agawastag

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl