Cierpienia Młodego Wertera recenzja

"Cierpienia młodego Wertera" W. Goethe

Autor: @narratorka ·2 minuty
2011-06-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z "Cierpieniami młodego Wertera" spotkałam się, przyznać muszę, przymusowo, gdyż jest to lektura szkolna w szkołach ponadgimnazjalnych. Zapewne wielu potencjalnych czytelników rzuciło tę książkę po przeczytaniu paru pierwszych wersów i "przeżyło" na lekcjach dzięki streszczeniom i opracowaniem. Przyznam śmiało, że Ci uczniowie zrobili okropny błąd, gdyż lektura tej książki mogła być dla nich przeżyciem naprawdę wyjątkowym.
Książka powstała w okresie „burzy i naporu” wczesnego romantyzmu, zwanego preromantyzmem. Niesamowite jest to, że pan Goethe, który jest autorem powyższego utworu, pisał ją własnym życiem. Może niejasno się wyraziłem, więc wytłumaczę. Większość faktów zawartych w książce, jest przeniesionymi w świat literacki wspomnieniami pana Goethe’go. A więc „Cierpienia…” zawierają wiele elementów autobiograficznych.
Od samego początku, uwagę czytelnika zwraca dośc ciekawy sposób narracji- narratorem jest sam Werter, którego słowa poznajemy w listach pisanych do jego przyjaciela Wilhelma. Poznajemy Wertera- młodego artystę, malarza, który wraz z każdym listem powoli zmienia się w… no właśnie.
Kiedy przeczytałam parę pierwszych listów stwierdziłam ogromne podobieństwo cech charakteru bohatera do romantycznego i uczuciowego Romea ze sztuki Szekspira. Ale historia Wertera toczyła się zupełnie inaczej i w miarę czytania, tak bardzo mnie pochłonęła, że niemal całkowicie utożsamiłam się z bohaterem i długo po przeczytaniu książki, nosiłam ją w sercu.
Werter całkiem przypadkowo poznaje miłość swojego życia- przepiękną i dobrą Lottę. Jego uczucie do dziewczyny, z biegiem czasu zamienia się w obłęd, szaleństwo. Miło było czytać, co działo się wówczas w duszy Wertera, jak bardzo przeżywał to uczucie, jak bardzo chciał się nim dzielić ze światem. Jednak jego szczęście nie trwało wiecznie. Ukochana, obiecana innemu, którego nie sposób było nie lubić, sprawiała Werterowi takie cierpienie, że niemal, czytając, sama je poczułam.
Dalsze listy Wertera pokazują jaką wewnętrzną przemianę przeżył, jak bardzo miłość go zmieniła. I w końcowej części utworu ta właśnie miłość doprowadziła go do śmierci.
To smutne. A jeszcze smutniejsze jest, to, że takich „Werterów” dużo chodzi po świecie, nieszczęśliwie zakochani ludzie, którzy czują się odrzuceni, żyją w samotności, tęsknocie za bliską osobą. Czytając „Cierpienia…” nie sposób nie uronić łzy, tym bardziej, że cały czas mamy do czynienia z pamiętnikiem. Wiemy o każdej myśli, każdym ukłuciu bólu i żalu.
Akcja opowieści rozwija się bardzo szybko i choć jest pełna długich opisów, to właśnie w nich widać romantyczną naturę bohatera, z którym zaczyna łączyć czytelnika więź.
Uważam, że jest to jedna z najlepszych lektur, na jakie trafiłam. Myślę, że spodoba się głównie romantycznym duszom i osobom, które wierzą w prawdziwą miłość. Bo, jak mówił sam Werter: „Co miłość potrafi zrobić z sercem człowieka(…)”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-06-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cierpienia Młodego Wertera
26 wydań
Cierpienia Młodego Wertera
Johann Wolfgang von Goethe
5.8/10

Powieść skonstruowana jest jako zbiór listów napisanych przez tytułowego Wertera. Całość składa się z dwóch ksiąg. W Wahlheim Werter zakochuje się w Lotcie, młodej i pięknej kobiecie, jednak jest już ...

Komentarze
Cierpienia Młodego Wertera
26 wydań
Cierpienia Młodego Wertera
Johann Wolfgang von Goethe
5.8/10
Powieść skonstruowana jest jako zbiór listów napisanych przez tytułowego Wertera. Całość składa się z dwóch ksiąg. W Wahlheim Werter zakochuje się w Lotcie, młodej i pięknej kobiecie, jednak jest już ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z czystej ciekawości sięgnąłem po tę lekturę (w formie audiobooka) po wielu latach, by zobaczyć czym się katuje (a może już nie?) naszą dziarską młodzież. Historia jest w gruncie rzeczy banalna: face...

@almos @almos

,,Cierpienia młodego Wertera'' wzbudziły we mnie mieszane odczucia i wahałam się pewien czas co do oceny. Książka jak widać potrafi wzbudzić skrajne emocje, bo przeważają opinie: 9/10 gwiazdek lub 1/...

@Ola_Grudziecka @Ola_Grudziecka

Pozostałe recenzje @narratorka

Autokar do nieba
"Autokar do nieba" P. Olearczyk

Paweł Olearczyk jest małopolskim młodym pisarzem debiutującym powieścią "Nie pytaj mnie o Rose". Jego trzecia, najnowsza książka, wydana przez wydawnictwo Novae Res jest ...

Recenzja książki Autokar do nieba
Król Złodziei
O tym jak dorośli marzą o dzieciństwie, a dzieci o dorosłości, czyli "Król złodziei" C. Funke

"Dorośli nie pamiętają jak to jest być dzieckiem. (...) Nawet marzą o tym, by znów nim być. Ale o czym marzyli, będąc dziećmi? Jak myślisz? sądzę, że marzyli o tym, by w ...

Recenzja książki Król Złodziei

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie