Pożeracze ptaków recenzja

Co się wydarzyło w starym pałacu?

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2024-05-10
Skomentuj
3 Polubienia
Rzecz się dzieje w małym, sennym miasteczku, to tu znajduje się okryty złą sławą ośrodek wychowawczy dla dziewcząt. W placówce panują pruskie metody resocjalizacji zdemoralizowanych podopiecznych. Każde, nawet najdrobniejsze przewinienie jest surowo karane. Ponadto mury ośrodka skrywają mroczne sekrety. Czy liczne nadużycia i zaniechania, jakich dopuściła się kadra pedagogiczna, ujrzą światło dzienne? A może komuś szczególnie zależy na zatuszowaniu przewinień?

W związku z podejrzeniem popełnieniem przestępstwa w placówce, do zbadania wszystkich okoliczności, oddelegowano doświadczony duet mundurowych. Jakie będą wyniki ich żmudnego śledztwa? Miejsce, w którym przyszło prowadzić dochodzenie, od samego początku wzbudza grozę. Placówka stanowi siedlisko patologii, uwzględniając różny stopień zdeprawowania dziewczyn. Pedagodzy są przekonani o wyższości moralnej nad wychowankami, więc stosują ''niekonwencjonalne'' metody. Co chcą w ten sposób usprawiedliwić?

Pożeracze ptaków to historia mrożąca krew w żyłach, dreszczowiec w miarę dobrze skonstruowany, choć pod względem fabularnym mnie nie przekonał. Klimat, w którym jest utrzymany, również nie do końca mi odpowiadał. Opowieść, która dość mocno się rozpoczyna, stanowi zapowiedź tego, czego możemy się spodziewać.

Kim jest Olimpia? Czy jest faktycznie tą, za którą się podaje? Czy jej personalia są prawdziwe? W jakim celu zjawiła się w ośrodku?

Wszyscy bohaterowie są zepsuci do szpiku kości.

Lektura Pożeraczy ptaków skłania do namysłu nad naturą człowieka, rodzi pytania o granicę człowieczeństwa. Potwierdziła się odwieczna zasada, że przemoc rodzi przemoc i że nie jest rozwiązaniem problemów, a tylko je pogłębia: Skąd się bierze w człowieku zło? Zadawałam sobie to pytanie milion razy. I choć widziałam naocznie na swoim ciele ślady tyranii i przemocy jego źródła, zła znaczy- nadal wydawało mi się czymś bardzo odległym do zrozumienia. Co trzeba zrobić człowiekowi, by był zły?

Ofiara, która z biegiem czasu staje się katem. Dlatego zło jest tak banalne, staje się udziałem przeciętnej jednostki.

Autorowi serdecznie dziękuję za egzemplarz do recenzji.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pożeracze ptaków
Pożeracze ptaków
Albin Perc
7.5/10
Seria: Mroczne Historie

Ośrodek wychowawczy dla dziewcząt położony w małym miasteczku. To tam skrywają się tajemnice, które gdy tylko ujrzą światło dzienne, przyprawią o ciarki na skórze. Czy dwaj stróże prawa, Wołoszyn ...

Komentarze
Pożeracze ptaków
Pożeracze ptaków
Albin Perc
7.5/10
Seria: Mroczne Historie
Ośrodek wychowawczy dla dziewcząt położony w małym miasteczku. To tam skrywają się tajemnice, które gdy tylko ujrzą światło dzienne, przyprawią o ciarki na skórze. Czy dwaj stróże prawa, Wołoszyn ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry 😉 Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki, którą przeczytałam w ramach #współpracabarterowa z autorem @abinperc. Jest to książka pt. ,,Pożeracze ptaków" Olimpia chc...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Ośrodek wychowawczy - położony nad jeziorem i usytuowany w starym Pałacu - skrywa w sobie mnóstwo mrożących krew w żyłach tajemnic. Czy dwóm stróżom prawa, którzy przebywają na miejsce w związku z po...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka