Immunitet recenzja

Co tu się stało?

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-11-08
Skomentuj
4 Polubienia

Kiedyś wspominałam, że Mroza się kocha lub nienawidzi. Zdania wśród czytelników są mocno podzielone, a i ja sama przyłapuję się na książkach autora, które wciągają mnie bez reszty i satysfakcjonują całkowicie, jak i trafiają w me ręce takie, których nigdy nie powinnam była czytać.
Moja historia z Chyłką jest specyficzna. Zaczęłam od "Zaginięcia", a "Immunitet" to druga książka z serii o niepokornej prawniczce, jaką miałam okazję poznać, choć zdecydowanie nie można przykleić mi łatki czytelnika konsekwentnego i czytającego części kolejno, a raczej czytelnika sytuacyjnie wybiórczego. Plan był taki, by po woli nadrabiać pozostałe części, gdyż do dnia dzisiejszego wspominam moje pierwsze spotkanie z Chyłką, które było intensywne i szybkie pozbawiając mnie jednej nocy bez snu. Było warto, natomiast po latach tego samego oczekiwałam po "Immunitecie" i niestety nie poczułam tej magii, co kiedyś.

Chyłka ponownie wpada w tarapaty, tym razem bagnie kryje się w samych strukturach składu sędziowskiego, a mianowicie w Trybunale Konstytucyjnym. Jeden z sędziów zostaje oskarżony o zbrodnię sprzed lat i to bohaterka właśnie podejmuje się tej beznadziejnej sądowej batalii, gdzie w grę wchodzą kwestie pozbawienia immunitetu oraz szambo medialne, jak to zawsze ma miejsce w przypadku przewinień dotyczących osób piastujących wysokie, znaczące stanowiska.

Nie mogę nic zarzucić samemu pomysłowi kolejnej sprawy Chyłki i Zordona, nie będę jednak udawać, że temat TK, sędziów i konstytucji aktualnie odbija mi się czkawką, tak jak wielu innym ludziom odbija się co rusz wałkowana sytuacja epidemiczna w mediach. Co za dużo, to niezdrowo i tak w tym przypadku się poczułam, że jeszcze jeden kęs i zwrócę wszystko z przejedzenia.
Kolejna kwestia to zbyt mocne skupienie się na samej postaci bohaterki i jej wadach, aż do zdartej płyty wałowany temat jej nałogu. Jednak w "Zaginięciu" miałam wrażenie odpowiedniej proporcji samej osoby Chyłki wobec sprawy, tutaj jednak tej równowagi zabrakło na niekorzyść wizerunkową staczającego się na dno człowieka i zabierając energię, jaką czytelnik chciałby skierować na sprawę sądową będącą nadrzędną wartością w każdym z tomów. Cóż, pozostaje mi wierzyć, że kolejna część powtórzy sukces "Zaginięcia" w moim przypadku zamazując złe wrażenie po "Immunitecie".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-08
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Immunitet
2 wydania
Immunitet
Remigiusz Mróz
8.0/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 4

Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego zostaje publicznie oskarżony o zabójstwo człowieka, z którym nic go nie łączy. Ofiara pochodzi z innego miasta i nigdy nie spotkała swojego rzeko...

Komentarze
Immunitet
2 wydania
Immunitet
Remigiusz Mróz
8.0/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 4
Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego zostaje publicznie oskarżony o zabójstwo człowieka, z którym nic go nie łączy. Ofiara pochodzi z innego miasta i nigdy nie spotkała swojego rzeko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przez powieści Remigiusza Mroza się płynie. Niektórzy mówią o literackim fast foodzie, o literaturze-popularnej-do-sześcianu itd., ale dla mnie właśnie to płyniecie jest ich najwyraźniejszym wyró...

@Bartlox @Bartlox

"Wiesz, jak to mówią - pytania są dla nas ciężarem, ale odpowiedzi więzieniem, do którego sami się wtrącamy". Tytuł: Immunitet Autor: Remigiusz Mróz Seria: Joanna Chyłka Wydawnictwo: Czwarta Str...

@goosediaries @goosediaries

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Pocałunki w ciemności
Pocałunki w ciemności
@marcinekmirela:

RECENZJA „POCAŁUNKI W CIEMNOŚCI” AUTOR: NELL GRUDZIEŃ WYDAWNICTWO: ALE „Muzyka była ogromną potęgą, a j...

Recenzja książki Pocałunki w ciemności
Zatokowa dewiacja
Nie da się iść przez życie, nie ryzykując
@WioletaSado...:

"Nie da się iść przez życie, nie ryzykując (…)". "Artefakt umysłu" i "Niezabliźniona nić" to tytuły dwóch wcześniejsz...

Recenzja książki Zatokowa dewiacja
Dama w kapeluszu
„Dama w kapeluszu” Anna Stryjewska
@martyna748:

Dzisiaj mam dla Was recenzję książki, po którą postanowiłam sięgnąć z dwóch powodów. Pierwszy z nich jest taki, że uwie...

Recenzja książki Dama w kapeluszu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl