Zwyczajna kobieta recenzja

Codzienność to nasza historia

Autor: @gala26 ·2 minuty
2021-07-07
Skomentuj
17 Polubień

„Mój dom – moja twierdza, mój strój – moja zbroja”

Zazwyczaj powieściom obyczajowym trudno mnie zaskoczyć. Zmieniłam jednak zdanie o tym gatunku dzięki Annie Płowiec, bowiem „Zwyczajna kobieta” to nie kolejna opowieść o Kopciuszku, o cudownych zmianach w życiu, rycerzu na białym koniu i nie jest to też powieść naszpikowana scenami erotycznymi mającymi odwrócić uwagę czytelnika od fabuły, z zabójczo przystojnymi mafiosami.
Danusia bohaterka najnowszej powieści Anny Płowiec, jest do bólu zwyczajna, ze wszystkimi rozterkami i kompleksami, doskonale znanymi każdej z nas. „Zwyczajna kobieta”, to zwyczajne życie pełne wzlotów i upadków, uniesień, niedomówień, braku wiary w partnera i siebie. Powieść o kobiecie, która wiedzie uporządkowane życie, jest przykładną matką i żoną, prowadzi swój mały biznes kosmetyczny. Mały sklep Danusi nie wytrzymuje jednak konkurencji z dużymi sieciami. Kobieta chwilowo jest bezrobotna i zamiast rozmów z wiecznie zapracowanym mężem staje się coraz bardziej podejrzliwa i chorobliwie zazdrosna. Zamęcza tą zazdrością siebie i męża, który ma w końcu dość jej czepiania się i wysyła ją na warsztaty dla kobiet, by obojgu dać trochę oddechu i czasu na przemyślenia.
Danusia wraca odmieniona, ale czy zrozumiała, jakie błędy popełniła. Marzy o kolejnym dziecku, za to Tomek nie koniecznie. Załatwia jej pracę u swojego przyjaciela w gabinecie kosmetycznym, żeby Danka poczuła się dowartościowana. Kobieta czuje się w nowej pracy spełniona i szczęśliwa, więc czy to może już koniec kłopotów małżeńskich, czy dopiero początek.
W sytuacjach podbramkowych Danusia może liczyć na swoją wieloletnią serdeczną przyjaciółkę Alicję. Danka swoimi problemami i obawami nie chce jej jednak obciążać. Przyjaciółka miała nadmiar swoich nieszczęść i wobec tragedii, które ją spotkały, zmartwienia Danusi wydają się przyziemne i banalne.
Postaci na kartach powieści ożywają, stają się samodzielnymi bytami, doskonale czujemy się w ich towarzystwie i z ogromną przyjemnością przyglądamy się ich perypetiom, kibicujemy im w walce o szczęście, bawiąc się przy tym doskonale. Nie ma ludzi idealnych i tacy są bohaterowie Anny Płowiec. Mają swoje wady i słabości, ale dlatego są nam tak bliscy. Kobiety pozornie silne i twarde, ale w środku delikatne i wrażliwe, marzące o poczuciu bezpieczeństwa i szczęściu w związku. Los nie daje im wszystkiego na zawsze, trzeba o to szczęście walczyć i je pielęgnować, bo łatwo w pogoni za rzeczami ulotnymi, zapomnieć o sobie nawzajem.
Kolejnym atutem tej powieści to język. Anna Płowiec czerpie, co najpiękniejsze z polszczyzny, doskonale dopasowuje styl pisania do danej postaci. Uwagę przyciągają dobrze wykreowani bohaterowie. Zwłaszcza postać Danki, której chwilami trudno znaleźć kompromis między życiem domowym, a własnym. Podejmuje jednak próby, by to pogodzić, nie poddaje się i nie rezygnuje z własnego życia i przyjemności. Nie chce by frustracje i zmęczenie życiem stało się jej udziałem. Wszystko to w świetnie oddanym klimacie ówczesnej Polski.

W życiu bywa trudno, ale autorka w „Zwyczajnej kobiecie” dała czytelnikowi pogodę ducha, optymizm i wiarę w lepsze jutro. Udowadnia, że życie pisze najlepsze scenariusze.

„Zawsze to milej zająć się cudzymi problemami niż swoimi.”


Książkę przedpremierowo przeczytałam dzięki Wydawnictwu Prószyński i S-ka





Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-06
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwyczajna kobieta
Zwyczajna kobieta
Anna Płowiec
7.3/10

Bohaterka tak normalna, że podążamy za nią całym sercem, angażując się w jej świat, który przez swą zwyczajność jest nam bliski. To opowieść o projekcjach, w jakie ubieramy codzienność. O uczuciach, ...

Komentarze
Zwyczajna kobieta
Zwyczajna kobieta
Anna Płowiec
7.3/10
Bohaterka tak normalna, że podążamy za nią całym sercem, angażując się w jej świat, który przez swą zwyczajność jest nam bliski. To opowieść o projekcjach, w jakie ubieramy codzienność. O uczuciach, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wcześniej nie miałam styczności z twórczością Anny Płowiec, zaintrygował mnie tytuł książki oraz niebanalna okładka, więc dlatego byłam bardzo ciekawa czy spodoba mi się jej styl pisania. Po przeczyt...

@maciejek7 @maciejek7

"Zwyczajna kobieta" jest powieścią, która doskonale oddaje realia, jakie możemy zaobserwować w prawdziwym życiu. Nie ma tu niczego, co byłoby podkoloryzowane. To nasze zwyczajne życie, codzienność z ...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @gala26

Kruchy lód
Misja

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘𝑎𝑗ą, 𝑛𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑎𝑓𝑖ą 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑢𝑐ℎ𝑜𝑑𝑧𝑖ć 𝑑𝑜 𝑏ą𝑏𝑙𝑖 𝑛𝑎 𝑠𝑡𝑜𝑝...

Recenzja książki Kruchy lód
Błędne ognie
Między sercem a rozumem

Lektura kolejnej części 𝑍𝑎𝑤𝑖𝑒𝑟𝑢𝑐ℎ𝑦 sprawiła, że poczułam się jak w domu wśród przyjaciół, których dawno nie widziałam. Z każdym kolejnym tomem coraz bardziej przywiązuje...

Recenzja książki Błędne ognie

Nowe recenzje

Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
Gdy leżę, konając
Niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, ...
@burgundowez...:

„Gdy leżę, konając” to niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, brutalność, liryczność i mistykę. William Faulkne...

Recenzja książki Gdy leżę, konając
Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
@studenckoo:

ig studencko (#współpracabarterowa z @videograf.sa) Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Główna bohaterka - ...

Recenzja książki Miłość, pierogi i inne nieszczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl