Cud babiego lata recenzja

Cud babiego lata

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2022-05-24
Skomentuj
4 Polubienia
Julia i Marek są dojrzałym małżeństwem. Zostają postawieni przed niezwykle trudnym, życiowym, egzaminem. Egzaminem z przebaczenia. Marek zdradza żonę z kobietą poznaną w sieci, by zagłuszyć depresję oraz lęk po śmierci matki, która znęcała się nad nim w dzieciństwie. Julia również kiedyś zdradziła Marka, z młodszym od siebie mężczyzną, usprawiedliwiając się brakiem bliskości ze strony męża.
Czy zdradę można wybaczyć? Czy mimo przebaczenia można o niej zapomnieć? Czy warto walczyć o związek, w którym partnerzy nie czują się spełnieni? To tylko kilka pytań, które nasuwają się podczas czytania tej historii.

„ Cud babiego lata ” to opowieść o walce. Walce o miłość, małżeństwo, ale również walce z własnymi demonami, które nieprzepracowane w dzieciństwie, odbijają się echem w dorosłym życiu. Tego zmagania nie ułatwia fakt, że Julia i Marek od lat mieszkają osobno, gdyż żadne z nich nie chce się przeprowadzić. Obydwoje podejmują jednak terapię, by ratować związek.

Autorka w żaden sposób nie ocenia bohaterów i to mi się podoba. Skupia się na ukazaniu towarzyszących im emocji, które swoją drogą momentami były tak sprzeczne, że się w nich gubiłam. W jednej chwili Julia wyrzuca Marka z domu, by sekundę później powiedzieć, że go potrzebuje. Zdrada została ukazana jak coś, co po prostu ma miejsce, jakby każdy z nich miał do niej prawo. Tego kręcenia się w kółko w małżeńskich dylematach było dla mnie odrobinę za dużo. Choć rozumiem, że taki zamysł miała autorka i w taki sposób chciała je pokazać.

„ Cud babiego lata ” nie jest lekturą lekką, łatwą i przyjemną. Jest to pozycja, którą mimo, że czyta się szybko, to jednak niesie ze sobą dużo odczuć, niekoniecznie pozytywnych. Ciągła walka i przepychanki między bohaterami mogą nieco zmęczyć czytelnika, aczkolwiek jest to historia z przesłaniem, które mówi, że kluczem do funkcjonowania udanej relacji potrzebna jest komunikacja oraz uporanie się z przeszłością.
Idealna na jedno popołudnie za sprawą niedużej objętości i przyjemnego stylu pisania pani Marleny.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cud babiego lata
Cud babiego lata
Marlena Ledzianowska
6.4/10

Pełna nadziei historia o tym, że nigdy nie jest za późno, by walczyć o siebie. Gdy Julia Niepołomska dowiaduje się, że mąż ją zdradza, przeżywa prawdziwy szok. I nie ma dla niej znaczenia, że sama ró...

Komentarze
Cud babiego lata
Cud babiego lata
Marlena Ledzianowska
6.4/10
Pełna nadziei historia o tym, że nigdy nie jest za późno, by walczyć o siebie. Gdy Julia Niepołomska dowiaduje się, że mąż ją zdradza, przeżywa prawdziwy szok. I nie ma dla niej znaczenia, że sama ró...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy zawsze błędy przeszłości da się wybaczyć błądząc pomiędzy wiarą i niewiarą, pomiędzy zaufaniem a jego brakiem? I czy warto walczyć o odzyskanie upragnionej miłości, o jej ocalenie, kiedy tak trud...

@kubera_anna @kubera_anna

Książka "Cud babiego lata" Marleny Ledzianowskiej przyciągnęła moja uwagę przepiękna okładką, która skojarzyła mi się ze spokojem i pewnego rodzaju nostalgią. Jak się okazało pierwsze skojarzenie był...

@DieLeseratte @DieLeseratte

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Rodzinny interes
Rodzinny interes

Bezimienny. z imienia nieznany tajemnicą owiany i jakimś sekretem nieodsłonionym portretem lecz to jego naznaczenie jego znak i przeznaczenie Ona tam jest. U ojca Barab...

Recenzja książki Rodzinny interes
Miasto mgieł
Miasto mgieł

w mgle gęstej miasto tonie pod jej płaszczem mrok się skrywa w tej mgle ktoś ducha wyzionie wampirzą legendą miasto się pokrywa ta sandomierska kraina swoją historią wy...

Recenzja książki Miasto mgieł

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka