Czarci pomiot recenzja

Czarci pomiot

Autor: @EwaK. ·2 minuty
2022-05-20
1 komentarz
2 Polubienia
„Czarci pomiot” - sztuka w sztuce, czyli wyrafinowana, nowatorska, świetna wersja „Burzy” Szekspira.

Bardzo lubię takie akcje, jak kilku autorów pisze na zadany temat. Najczęściej są to opowiadania na podstawie jakiejś sztuki, powieści, czy np. o świętach, matce itp. Lubię obserwować, porównywać jak kto podszedł do tematu, jakie miał pomysły, warsztat, kreatywność. Dlatego jak natknęłam się na „Projekt Szekspir” i zobaczyłam wśród zaproszonych same wybitne nazwiska, plus do tego dramaty Szekspira - byłam zachwycona. Przeczytałam wszystkie, AND THE WINNER IS… Margaret Atwood. Nie mam żadnych wątpliwości.

Zaczęłam od ponownego dokładnego przeczytania i przeanalizowania, na ile to potrafię, „Burzy”, lekcję odrobiłam sumiennie. Ale Atwood odrobiła ją jeszcze lepiej. Żeby to docenić, koniecznie trzeba najpierw pochylić się nad „Burzą”. Nie tylko przełożyła sztukę jeden do jednego, ale pokusiła się o jej przeanalizowanie wraz z czytelnikiem i nowoczesne spojrzenie na zdarzenia, tło, postaci. Przy okazji - przy interpretowaniu dzieła przed 400 lat nic nie straciła z klimatu pierwowzoru. Oswoiła dzieło Szekspira i zrobiła to wybitnie.

Po pierwsze - treść, fabuła, klimat.
Nie będę spoilerować książki, choć bardzo mnie to kusi, napiszę nie więcej niż w opisie. W powieści sztuka „Burza” jest wystawiana przez amatorski zespół teatralny składający się z więźniów, tylko reżyser - główne bohater, jest profesjonalistą.
W „Burzy” Szekspira jest poszkodowany, odsunięty, oszukany, zesłany na bezludną wyspę Prosper, jego ukochana córka, ulegli poddani, słudzy, którzy czasem się buntują. Długie planowanie i oczekiwanie na zemstę, zbieg okoliczności pozwalający ją dopełnić i wreszcie zaskakujący finał i spełniona miłość. To wszystko znalazło się w „Czarcim pomiocie”, ale w innej interpretacji i scenerii. Główny zarys, wydarzenia i emocje - identyczne. Bardzo mi się podobało, bo w pamięci miałam na świeżo „Burzę”, a lubię bawić się skojarzeniami i porównaniami. Super!

Po drugie - analiza „Burzy” na stronach „Czarciego pomiotu”.
Autorka znalazła sposób na to, by rozłożyć sztukę Szekspira na części pierwsze i ją przeanalizować. Taka praca z tekstem pierwowzoru celem lepszego zrozumienia. Postaci, ich charakterystyka, motywacje, wygląd, a nawet archaiczny język. Wyobrażacie sobie więźniów przeklinających lub wyzywających się tekstami z Szekspira? Brzmi to na przykład tak: „Ty szpetny półdiable, bodaj ci gardło przegniło” . Bezcenne! Autorce udało się tak nudną rzecz, jaką jest analiza literacka uczynić atrakcyjną i zrozumiałą. Nie sądziłam, że to możliwe. Dobry pomysł dla nauczycieli na pracę z uczniami.

Po trzecie - oswoić Szekspira
Atwood oswaja Szekspira nie tylko dla więźniów grających w sztuce, ale i dla współczesnych czytelników. Uświadamia im, dlaczego się go boją i unikają jego dzieł. Pomaga wgryźć się w temat, zrozumieć go i uczy jak spojrzeć nowocześnie. Wspaniała jest scena, w której więźniowie odczytują wypracowania dotyczące poszczególnych postaci, co jest elementem przygotowań do spektaklu. I odnajdują ich ponadczasowe znaczenie, zupełnie inne niż się wydawało, przy okazji odkrywając problemy rasowe, mizoginię itp. Wprowadzają nowego ducha w dzieło sprzed czterech wieków. Wprawdzie akcja wystawianej sztuki nie różni się od pierwowzoru, ale autorka rękami reżysera ofiarowuje jej nowe życie i energię.

Ależ poważnie brzmi to, co napisałam, ależ nudna i ponura może się wydawać powieść. Nic bardziej mylnego, wprawdzie to interpretacja Szekspira napisana na jego miarę, ale nowatorska, wciągająca, pomysłowa i zabawna. Super - super!. Taki współczesny hrabia Monte Christo w scenerii zakładu karnego. Strona za stroną i przeczytane, w dwa dni, z żalem, że się skończyło.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarci pomiot
3 wydania
Czarci pomiot
Margaret Atwood
7.7/10

Felix, reżyser teatralny, zostaje bezceremonialnie usunięty ze stanowiska dyrektora artystycznego festiwalu w Makeshiweg. Odcina się od świata. Gdy po latach życia w samotności podejmuje się prowadze...

Komentarze
@MLB
@MLB · prawie 2 lata temu
I tu mnie masz! A ja się z tego cieszę, bo również uważam tę książkę za wybitną.
Czarci pomiot
3 wydania
Czarci pomiot
Margaret Atwood
7.7/10
Felix, reżyser teatralny, zostaje bezceremonialnie usunięty ze stanowiska dyrektora artystycznego festiwalu w Makeshiweg. Odcina się od świata. Gdy po latach życia w samotności podejmuje się prowadze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @EwaK.

Ostatnia miłość Edith Piaf
Non, je ne regrette rien

Jeśli ktoś poszukuje biografii Edith Piaf lub ma to być jego pierwsza książka o artystce, to „Ostatnia miłość…” nie jest dobrym wyborem. A jak ktoś już coś o niej wie, t...

Recenzja książki Ostatnia miłość Edith Piaf
Tajlandia. Pojechałam po miłość
Książka taka sobie, inspiracja wybitna.

Z mojego punktu widzenia sprawa ma się tak. Na pewno nie jest to arcydzieło, co najwyżej książka dobra, ale autorka mnie zainspirowała do działania, a to najwyższa pochw...

Recenzja książki Tajlandia. Pojechałam po miłość

Nowe recenzje

Kiedy byłyśmy ptakami
Pochwała i hymn do życia
@zanetagutow...:

Autorką „Kiedy byłyśmy ptakami” jest Ayanna Lloyd Banwo, pochodząca z Trynidad i Tobago - wyspy na morzu Karaibskim, ob...

Recenzja książki Kiedy byłyśmy ptakami
Mara Dyer. Przemiana
Mara Dyer Przemiana
@candyniunia:

Wczoraj zachwycałam się pierwszym tomem a dzisiaj przychodzę z moją opinią na temat kontynuacji. Tutaj już Mara jest b...

Recenzja książki Mara Dyer. Przemiana
Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???
@maciejek7:

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, ...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl