Drugi czas recenzja

"Czas jest dobrym doradcą, a chwile przynoszą znaki."

✨️ Recenzja patronacka ✨️

W styczniu tego roku miałam przyjemność przeczytać tom pierwszy serii "Rozdzielone". Jak możecie się spodziewać byłam i nadal jestem nim po prostu zachwycona. W związku z tym zdecydowałam się objąć patronatem medialnym tom drugi 🥰

Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i przyjemność, że mam możliwość brać udział w promocji tej niezwykłej książki. Zanim jednak przejdę do dalszej części recenzji - krótki opis wydarzeń drugiego tomu:

Wszystko dzieje się prawie dziesięć lat po eksplozji w Grocie. Edwin, Ada, Maks i Arina wyruszają w podróż między wymiarami, by zdobyć transitius, który może uratować świat, a do tego jest szansą na powrót Ady do właściwej strony wymiaru. Jak się wkrótce okazuje - nie jest to łatwe zadanie, a na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo. Jakie znaczenie w tym wszystkim ma przeszłość rodzin głównych bohaterów? Czy to, co spotkało wcześniejsze pokolenia ma wpływ na to, jak ich życie wygląda teraz?

"To jest więź waszego żywota, zrządzenie losu i naznaczenie wspólną drogą. To było wam pisane."

Kamil Kozieł kolejny raz zabiera nas do świata, w którym może wydarzyć się absolutnie wszystko. Rozwój technologii powoduje, że bohaterowie nie mają praktycznie żadnego problemu, by móc podróżować w czasie i między wymiarami. Wiele zależy oczywiście od tego, jak ta wiedza zostanie przez ludzi wykorzystana. Wystarczy bowiem niewielka zmiana w przeszłości, aby przyszłość nieodwracalnie się zmieniła. O tym wiemy już tak na prawdę z pierwszego tomu, gdzie podróże między wymiarami potrafiły sporo namieszać.

Główni bohaterowie mają przed sobą bardzo trudne zadanie. Muszą się bowiem dostać do bazy Oko, która jest jeszcze bardziej zaawansowana technologicznie niż Grota, która po eksplozji nie jest już miejscem prowadzenia dalszych badań. Eksperymenty, które tam się odbywają nigdy nie powinny mieć miejsca, dlatego też Edwin, Ada, Maks i Arina chcą to wszystko zatrzymać.

"Świat, który potrafię otworzyć, zawsze jest taki sam. To świat po zagładzie, którego najbardziej się boję. Jest tam tylko wieczny ogień, szalejący w każdym zakamarku, więc nie istnieją w nim ludzie. Oni są częścią tego ognia. Tam nie ma miejsca na popiół."

Każdy z bohaterów przedstawionych przez autora jest na swój sposób wyjątkowy. Wszyscy razem tworzą paczkę, która jest w stanie stanąć naprzeciw wielu niebezpieczeństwom. Z niezwykłą przyjemnością czyta się ich przygody, które wielokrotnie wymagają od nich nadludzkiego wysiłku i poświęcenia.

Dzięki temu, że w tym tomie mamy do czynienia z jeszcze większym rozwojem technologii, autor ma możliwość wprowadzenia do powieści wielu nowych i bardzo ciekawych wątków. Jako czytelnicy jesteśmy bowiem świadkami okrutnego eksperymentu, w którym szczurami doświadczalnymi stają się niewinni ludzie. Muszę się Wam przyznać, że to jeden z moich lubionych wątków tego tomu.

"Drugi czas" to książka, którą od samego początku, aż do samego końca czyta się z zapartym tchem. Nie pamiętam nawet, kiedy ostatnio czytałam powieść, w której byłoby tak wiele zwrotów akcji, które stanowią nie lada zaskoczenie dla czytelnika. Warto tutaj również wspomnieć, że autor pisze w niezwykle obrazowy sposób. Podczas czytania nie miałam problemu, by wyobrazić sobie miejsca czy postacie przez niego opisywane. Jest to dla niego duży plus, gdyż zauważyłam, że pisarze często mają problem z przedstawieniem swojej wizji czytelnikowi, a szczególnie, gdy książka należy do fantastyki czy też science ficton.

Mam nadzieję, że swoją recenzją wystarczająco zachęciłam Was do przeczytania tej książki. A kto jeszcze nie czytał pierwszego tomu, to powinien się pospieszyć, gdyż ciężko go gdziekolwiek dostać w wersji papierowej 🤭




[Współpraca reklamowa, barterowa]