Weź to serce recenzja

"Czasami, by ktoś mógł żyć, ktoś musi umrzeć" - smutne, ale prawdziwe stwierdzenie

Autor: @viki_zm ·2 minuty
2023-02-12
Skomentuj
16 Polubień
Zgadzacie się ze słowami, którymi zatytułowałam tę recenzję? To zdanie znajdziecie tuż pod tytułem na okładce książki. To niełatwe słowa, ale jeśli dobrze się zastanowić, często tak właśnie jest... Nieraz śmierć jednego człowieka, pozwala na ratowanie życia drugiego. Czy właśnie o taką sytuację będzie chodzić w tej powieści? Aby się tego dowiedzieć, musicie sięgnąć po lekturę, a ja postaram się Was do tego zachęcić.

W najnowszej książce Iwony Żytkowiak przeczytacie o losach kilku małżeństw i par. Wszyscy bardzo się od siebie różnią, ale łączy ich z pewnością jedno — z wielu powodów znaleźli się na życiowych zakrętach i nie do końca umieją sobie z nimi poradzić. W każdym tym przypadku sytuacja nie jest łatwa, chociaż jej powody bardzo różne.

Powieść obfituje w różne historie naprawdę wielu postaci, bohaterów Wam tutaj nie zabraknie — dla jednych będzie to na pewno duży plus, dla innych minus. Ja generalnie lubię książki, w których można śledzić losy wielu postaci, ale tutaj w pewnym momencie zaczęłam się gubić — chyba mimo wszystko w moim odczuciu tych bohaterów było trochę za dużo.

Sam pomysł na fabułę i poprowadzenie tej historii jest naprawdę świetny. Autorka pokazuje Czytelnikowi, to, co tak naprawdę powinien wiedzieć każdy z nas — w starciu z chorobą często wysokie stanowisko, rozpoznawalność, pieniądze czy inny majątek nie odgrywają żadnej roli. Śmierć nie wybiera, na drugą stronę nie zabierzemy ze sobą żadnych dóbr materialnych, ale każdy z nas może zrobić o wiele więcej.

Powieść kończy niezwykle ważny apel, którego nie będę przywoływać w całości, ale polecam Waszej uwadze. Najważniejszy w moim odczuciu fragment, to ten uświadamiający, że "(...) nie można przywrócić życia osobie zmarłej, lecz zgoda na pobranie narządów może uratować nawet 8 innych osób". To niezwykle istotny temat, w dalszym ciągu poruszany zbyt rzadko, Pani Iwona podjęła się jego realizacji i uważam, że wyszło jej to bardzo dobrze.

Książkę zdecydowanie warto przeczytać. Chociaż ilość bohaterów w pewnym momencie zaczęła mnie męczyć, to jest to pozycja tak ważna tematycznie i wartościowa, że mimo wszystko bardzo Wam ją polecam. Jeśli chodzi o działania zwiększające świadomość społeczną i dające możliwość świadomego wyboru zawsze jestem na tak, więc i w tym przypadku nie mogło być inaczej.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Replika.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-07
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Weź to serce
Weź to serce
Iwona Żytkowiak
6.8/10

Przypadkowi ludzie. Przypadkowe spotkania. Przypadkowe historie. Historia dwóch małżeństw, których losy krzyżują się, gdy jeden z mężczyzn zapada na ciężką niewydolność serca i jedynym ratunkiem d...

Komentarze
Weź to serce
Weź to serce
Iwona Żytkowiak
6.8/10
Przypadkowi ludzie. Przypadkowe spotkania. Przypadkowe historie. Historia dwóch małżeństw, których losy krzyżują się, gdy jeden z mężczyzn zapada na ciężką niewydolność serca i jedynym ratunkiem d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i przyznaję, że nie słyszałam o jej wcześniejszych powieściach. Do sięgnięcia po książkę "Weź to serce" skłonił mnie intrygujący opis i ciekawa okładk...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

„Czasami, by ktoś mógł żyć, ktoś musi umrzeć”. Różne małżeństwa, z różnymi problemami, z życiowym bagażem złych i dobrych chwil. U jednych jest miłość i szacunek, u innych zdrada i niechęć, dostatek...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka