Joanna recenzja

Czasem miło poczytać o równolatce! :)

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-07-15
Skomentuj
5 Polubień
Jak miło poczytać o kimś w swoim wieku! O kimś kto może mieć podobne rozterki (akurat życie z Kruszynem to ja mam doskonałe!), kto może czasem mieć wszystkiego powyżej uszu, ale tez o kobiecie, która nie boi się zaryzykować i spróbować czegoś nowego. Takie książki zawsze mają ukryty motyw, albo dają nam szansę na chwilę przemyśleń, a czasem po prostu świetną rozrywkę. Co nas łączy z Joanna? Prócz wieku, chyba fakt, że obie zastosowałyśmy się do zasady: „do odważnych świat należy!”


Wspomniana Joanna, dojrzała babeczka z dwójką dzieci nie jest zadowolona ze swojego życia. Pragnie czegoś więcej, a rozstanie z „ukochanym” zbliża się z dnia na dzień coraz bliżej. Tutaj mogę napomknąć, że faktycznie życie z kimś obok siebie pod pretekstem rodziny dla dzieci nie zawsze dobrze wychodzi. I myślę, że decyzja tej dwójki koniec końców wyszła na dobre każdemu.


Pani Agnieszka stworzyła powieść, która jest nie tylko wielowątkowa, ale również ma wielu bohaterów. Trzeba czytać uważnie, mimo łatwego i lekkiego pióra autorki. Spotkamy tu rozterki, przyjaźń czy miłość, poznamy kobietę, która zaryzykowała, by po prostu spełnić marzenie, a zarazem oddać się pasji. Na to wszystko pojawia się owy „Writer” i okazuje się być powiernikiem naszej Joanny. Czy utożsamiałam się z bohaterką? Na pewno w jakiejś części tak! Bo któż nie lubi doszukiwać się w postaci kawałka siebie? Czy motyw z czatowaniem i poznaniem kogoś wirtualnie jest dla mnie czymś obcym? Oczywiście, że nie! Przecież właśnie tak poznałam swojego małżonka, więc tym bardziej lubię poznawać perypetie „spotkań”, które swój początek mają w sieci!


Z Joanną łączy nas jedno – obie pchnięte przez mężczyznę spełniamy swoje ambicje – ja rozpoczynam naukę i osiągam kolejne stadia, a ona powraca do malowania. Co prawda na sztuce to ja się znam jak wilk na gwiazdach, ale takie kulturowe wstawki są raczej smaczkiem tej historii. Aspekt, który jest wiśnią na przysłowiowym torcie chyba jest fakt, że nasza bohaterka się otwiera przed światem, przed sobą, przed innymi. Taka nowa droga do lepszego życia. A czy i jak mocno się jej to udało, pozostawiam Wam do okrycia!

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Joanna
Joanna
Agnieszka Opolska
7.7/10

„Od jakiegoś czasu coraz częściej zastanawiałam się, kim jesteśmy dla siebie i czy bylibyśmy razem, gdybyśmy nie mieli dzieci...”. Joanna, współczesna trzydziestolatka, matka dwójki dzieci, jest rozcz...

Komentarze
Joanna
Joanna
Agnieszka Opolska
7.7/10
„Od jakiegoś czasu coraz częściej zastanawiałam się, kim jesteśmy dla siebie i czy bylibyśmy razem, gdybyśmy nie mieli dzieci...”. Joanna, współczesna trzydziestolatka, matka dwójki dzieci, jest rozcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Tłumacząc Hannah
Liczyłam na coś innego...

Znacie mnie doskonale i wiecie, że nie przepadam za wojennymi klimatami. Nigdy nie byłam fanką tego typu książek i nigdy nie będę i to się nie zmieni. Oczywiście mam kil...

Recenzja książki Tłumacząc Hannah
Hotel Pożądanie
Bardzo dobra powieść bez sztucznych bohaterów!

Upadek z wysoka – zawsze boli najbardziej. Ale czy zawsze potrzeba nam mocnego bodźca i porządnego kopa do zmian? Z własnego doświadczenia, uważam, że stuprocentowo – TA...

Recenzja książki Hotel Pożądanie

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem