Dzisiaj mam dla Was recenzję książki Małgorzaty Anny Jędrzejewskiej "Gawędy mojego anioła stróża", którą otrzymałam od wydawnictwa NowoCzesne. Autorka przenosi czytelnika do świata opartego na realności i fantastyce jednocześnie. Brzmi ciekawie, czyż nie?
Powieść rozgrywa się w trakcie trwania pandemii Koronawirusa. W tym czasie ludzie musieli odbywać przymusowe kwarantanny czy izolacje. Przez zamknięcie w domach szukali różnego rodzaju pomysłów na życie, jak np. gruntowne porządki, ćwiczenie, czytanie książek. Główna bohaterka - Małgosia, również przebywała na kwarantannie. Teoretycznie jest sama w swoim mieszkaniu. Jednak towarzyszy jej Anioł Stróż, z którym rozmawia o egzystencji. Dzięki temu czytelnik dowiaduje się o roli człowieka we wszechświecie, a także o tym, jak to wszystko powstało. Można stwierdzić, że jest to powieść osobista, w której poruszane są bardzo ważne tematy związane z życiem. Książka ta jest bardzo inteligentną powieścią, dopracowaną w najmniejszym szczególe. Dodatkowo zawiera ona drugie dno, dzięki czemu daje czytelnikowi wiele do myślenia. Porusza wszystkie problemy świata, począwszy od pierwszych ludzi, skończywszy na społecznych, a to dlatego, że już od początków człowiek popełniał błędy, które powielało każde pokolenie. Na początku książki mamy główną bohaterkę, która chce się dowiedzieć jak najwięcej od swojego Anioła Stróża o początkach Wszechświata oraz powstawaniu życia. Jest bardzo dociekliwa, zadając dużo szczegółowych pytań. Anioł stróż natomiast odpowiadając na nie, opowiada bardzo ciekawą historię, zawierającą wiele mądrości życiowych. W książce toczą się równolegle dwie historie. Pierwsza przedstawia rozmowę Małgosi i jej Anioła Stróża, a także dokształcanie głównej bohaterki. Druga historia opowiada o powstaniu świata. Autorka na stronach książki w idealny sposób przeplata obie historie. Dzięki czemu jest to bardzo ciekawy oraz intrygujący sposób przedstawiania opowieści czytelnikom. Dodatkowo w inteligentny sposób wplata poważne i komiczne sceny. Całość napisano bardzo prostym i zrozumiałym dla każdego językiem. Lekkie pióro autorki zachęca czytelników do czytania i nie pozwala odrywać się już od pierwszych stron. Kolejnym plusem są czarno - białe ilustracje, które obrazują fabułę, opowiadaną oczami głównej bohaterki, a także przedstawianą trzeciej osobie. Mnie osobiście spodobały się padające pytania oraz padające na nie odpowiedzi. Przekazane czytelnikom mądrości życiowe są w stanie pogrążyć ich w głębokie rozmyślania. Jestem zadowolona z tej książki i szczerze ją Wam polecam.