A fate darker than love recenzja

Czegoś mi tutaj brakowało...

Autor: @Bookallia ·1 minuta
2023-05-26
Skomentuj
8 Polubień
„A Fate Darker Than Love” to historia o Blair, której matka jest nieśmiertelną Walkirią. Jednak pewnego dnia jakaś zła siła sprawia, że Walkirie zaczynają ginąć. Po śmierci matki główna bohaterka chce dowiedzieć się więcej na ten temat i postanawia udać się do Walhalli, a po drodze czeka ją wiele przygód. Dodatkowo pojawia się tu wątek romantyczny pomiędzy Blair a Ryanem. Jednak nie tylko Blair ukrywa pewne kwestie przed Ryanem, bo on również ma swoje mroczne tajemnice.


Opis książki bardzo mnie do niej zachęcił. Lubię fantastykę i tego typu klimaty, więc uznałam, że ta pierwsza część serii z pewnością przypadnie mi do gustu i będę wyczekiwać kolejnych tomów, ale… bardziej nie mogłam się pomylić. Może to kwestia moich wygórowanych oczekiwań, a może po prostu ta książka nie miała „tego czegoś”. Od fantastyki oczekuję tego, że porwie mnie w swój magiczny świat, sprawi, że oderwę się od rzeczywistości i nie będę mogła się oderwać od książki, a tutaj czegoś takiego nie doświadczyłam. Nie była to książka bardzo zła – była to taka lekka poczytajka, historia, którą można przeczytać w chwili nudy, nie oczekując niczego niesamowitego.


Patrząc na tę opowieść już po przeczytaniu, sądzę, że sam pomysł na fabułę miał ogromny potencjał, jednak to wykonanie sprawiło, że nie polubiłam się z tą książką. Miałam wrażenie, że wszystkie opisy są bardzo pobieżne i sprawiły, że ciężko było się wczuć zarówno w historię, jak i w sytuację bohaterów. Czytając ją, nie miałam takiego dreszczyku emocji, jaki zazwyczaj mam przy czytaniu książek fantasy. W zasadzie mało interesowało mnie, co będzie dalej, a główna bohaterka podejmowała czasami tak irracjonalne decyzje, że czytałam tę książkę z lekkim przymrużeniem oka, żeby już nie wnikać głębiej.


Oczywiście jest to jedynie moje subiektywne zdanie, więc jeżeli opis zachęca Cię do przeczytania tej książki, to śmiało ją przeczytaj, bo może akurat Tobie przypadnie ona do gustu. Mimo że ja się z nią nie polubiłam, to wierzę w to, że znajdą się jej fani, bo każdy z nas ma inny gust – i to jest piękne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-17
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A fate darker than love
A fate darker than love
Bianca Iosivoni
6.9/10
Cykl: Ostatnia bogini, tom 1

Najciemniejsza tajemnica często kryje się w nas. Potężne, nieśmiertelne i tajemnicze. Walkirie są następczyniami nordyckich bogów i jedynymi istotami, które mogą uchronić ludzkość przed ostateczną...

Komentarze
A fate darker than love
A fate darker than love
Bianca Iosivoni
6.9/10
Cykl: Ostatnia bogini, tom 1
Najciemniejsza tajemnica często kryje się w nas. Potężne, nieśmiertelne i tajemnicze. Walkirie są następczyniami nordyckich bogów i jedynymi istotami, które mogą uchronić ludzkość przed ostateczną...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po A Fate Darker Than Love sięgnęłam głównie z powodu wątków związanych z mitologią. W tym przypadku była to mitologia nordycka (którą możecie kojarzyć ze świata filmów i komiksów Marvela czy też pow...

@withwords_alexx @withwords_alexx

"A fate darker then love" autorstwa Bianci Iosivoni, to książka która kusi, nie tylko pięknym wydaniem, ale i ciekawą historią oparta na mitologii nordyckiej. Jeszcze nie miałam okazji czytać nic opa...

@agnban9 @agnban9

Pozostałe recenzje @Bookallia

Coś jakby magia
Trochę magii na nudny wieczór

Twórczość Emmy Mills jest mi już trochę znana. Przeczytałam trzy książki tej autorki i wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu, lecz ta opowieść jest troszkę inna. P...

Recenzja książki Coś jakby magia
Znów mogę cię zobaczyć
Kiedy chcesz zostać zauważony, a stajesz się niewidzialny

Alice Sun jest jedyną dziewczyną o słabym statusie materialnym w swojej szkole. Różni się od tych wszystkich osób, którzy mają sławę i pieniądze. Ciężko pracuje na swoje...

Recenzja książki Znów mogę cię zobaczyć

Nowe recenzje

Kosogłos
Z popiołów odradza się feniks, zaś w tej opowie...
@Perlasbooks:

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecz...

Recenzja książki Kosogłos
Masz to we krwi
Masz to we krwi
@iza.81:

Coraz bardziej uświadamiamy sobie, jak ważne są badania profilaktyczne. Jednak widząc wyniki, często nie mamy pojęcia, ...

Recenzja książki Masz to we krwi
Nienarodzona
Nienarodzona
@Marcela:

Ewa Przydryga to autorka 11 książek z gatunku kryminału i thrilleru. Urodziła się w Poznaniu. Od wczesnego dzieciństwa ...

Recenzja książki Nienarodzona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl