Name: A fate darker than love
Rating: 6.92 (12 reviews)
ISBN: 9788382651119

A fate darker than love

Bianca Iosivoni

6.9 /10

Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów

Lista autorów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

6.9 /10

Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 12 ocen kanapowiczów

Opis

Najciemniejsza tajemnica często kryje się w nas.

Potężne, nieśmiertelne i tajemnicze. Walkirie są następczyniami nordyckich bogów i jedynymi istotami, które mogą uchronić ludzkość przed ostateczną zagładą. Ich zadanie polega na towarzyszeniu duszom poległych bohaterów w drodze do Walhalli. Blair, która jako córka walkirii nie posiada żadnej mocy, nie ma z tym wszystkim nic wspólnego – do czasu, kiedy jej matka ginie w wypadku samochodowym. Blair jest pewna, że to nie był wypadek. Jej matka została zamordowana. Nikt jednak nie chce jej uwierzyć, nawet najlepszy przyjaciel Ryan, do którego od dawna czuje coś więcej niż przyjaźń. Zdana na samą siebie Blair wyrusza na poszukiwanie prawdy i wkrótce przekonuje się, że jej przeznaczenie splata się z losem walkirii – i z przyszłością Ryana.

Data wydania: 2023-04-26

ISBN: 978-83-8265-111-9, 9788382651119

Wydawnictwo: Must Read

Cykl: Ostatnia bogini, tom 1

Kategorie: Fantastyka, Literatura młodzieżowa, Fantasy

Stron: 336

dodana przez: janusz.szewczyk

Autor

Bianca Iosivoni

Urodzona w 1986 roku w Niemczech

Bianca Iosivoni fascynują historie od wczesnego dzieciństwa. Przynajmniej te historie towarzyszą jej przez całe życie. Głowa pełna pomysłów, zaczęła pisać jako nastolatka i od tego czasu nie wyobraża sobie, żeby kiedykolwiek je przerwała. Po ukończ...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Bianca Iosivoni

Recenzje

Czegoś mi tutaj brakowało...

26.05.2023

„A Fate Darker Than Love” to historia o Blair, której matka jest nieśmiertelną Walkirią. Jednak pewnego dnia jakaś zła siła sprawia, że Walkirie zaczynają ginąć. Po śmierci matki główna bohaterka chce dowiedzieć się więcej na ten temat i postanawia udać się do Walhalli, a po drodze czeka ją wiele przygód. Dodatkowo pojawia się tu wątek romantyczny... Recenzja książki A fate darker than love

@Bookallia × 8

„Wszyscy ludzie, którzy wiedzieli, że pewnego dnia umrą, żyli tak, jak gdyby byli nieśmiertel...

7.07.2023

Po A Fate Darker Than Love sięgnęłam głównie z powodu wątków związanych z mitologią. W tym przypadku była to mitologia nordycka (którą możecie kojarzyć ze świata filmów i komiksów Marvela czy też powieści Neila Gaimana). Sam opis zwiastował dobrą lekturę fantastyczną. Potężne, nieśmiertelne i tajemnicze. Walkirie są następczyniami nordyckich bogó... Recenzja książki A fate darker than love

@withwords_alexx × 1

Walkiria kontra Chaos

27.04.2023

Wojna bogów. Chaos, który nadchodzi. One, stojące na straży porządku. Los potrafi się odmienić w ciągu chwili. Drastycznie, nieprzewidywalnie. Przypadki chodzą po ludziach. Blair i Ryan są boleśnie świadomi tego, że nie wszystko idzie tak jak miało być. Przeznaczenie każdego dościga. Tragiczny wypadek śmierć mamy i siostry stawia Blair ... Recenzja książki A fate darker than love

@M_d_books × 1

Młodzieżowy romans fantasy z mitologią nordycką w tle

8.05.2023

Biancaa Iosivoni "A fate darker than love" seria Ostatnia Bogini /tom 1. wydawnictwo : must read Blair to córka Walkirii ( Walkirie to boginie w mitologii nordyckiej, które ze swoją mocą jako jedyne mogą uchronić świat w dniu ostatecznej zagłady), jednak jako młodsza siostra treningowi przyszłej Walkirii przygląda się z pewnej odległości. Od chwi... Recenzja książki A fate darker than love

@alien125 × 1

Zobacz wszystkie (5) recenzje książki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@books___and___cats

2023-05-02

7 /10

Do lektury tej książki przekonał mnie temat. Konkretnie chodzi o Walkirie. Odważne kobiety, które zabierają duszę poległych w bitwach wojowników do Walhalli.

🔹Blair jest córką Walkirii, a także siostrą dziewczyny która całe życie trenuje, aby nią zostać. Jednak ona sama nie ma z tym światem nic wspólnego. Jako młodsza z rodzeństwa nie odziedziczy mocy wojowniczek, także pozostaje jej tylko planować swoje zwykle ludzkie życie. Wszystko się zmienia pewnego dnia, w którym traci swoich najbliższych.

Książka przez większość czasu utrzymuje taki sam poziom. Jest ciekawie, interesująco, ale stabilnie. Jednak dzieje się tak do pewnego momentu. Ostatnie strony pochłania się z niezwykłym zaangażowaniem, aby w końcu skończyć czytanie z szokiem na twarzy. Takie zakończenie sprawiają, że chciałoby się mieć drugi tom już w swoich rękach.

Wątek miłosny niby prosty i od samego początku do przewidzenia, lecz napisany w taki sposób, że można przeżywać uczucia głównej bohaterki jak swoje własne.

Jednak poza ekscytującą końcówką i angażującymi momentami w których nasi bohaterowie się docierają książce wydaje się czegoś brakować. Moim zdaniem jest o wiele za krótka. Gdyby dołożyć chociaż 50 stron, możnaby jeszcze bardziej zaangażować czytelnika, przynajmniej w początkowej fazie zapoznawania się z książką.

Jednak mimo tego z pewnością sięgnę po kontynuację, bo zakończenie bardzo obiecujące

× 1 | link |

@Angel

2023-05-11

7 /10

Przeczytane

A Fate Darker Than Love to jedna z tych książek, gdzie okładka mnie zachwyca! Czy jednak środek jest równie dobry?

Spokojny, piękny dzień. Amsterdam tętniący życiem.
Wypadek.
Panika.
Śmierć.
Kolejny wypadek.
Kolejna śmierć.
I ona, obserwująca to wszystko walkiria, nieśmiertelna. A jednak... Tego dnia pełnego śmierci, życie uszło i z jej ciała.
Choć to przecież było niemożliwe!

Przyznaję, że książka zaczęła się naprawdę intrygująco.
Już od początku obiecuje nam walkę. Złowrogie siły, chcące opanować świat i zniszczyć wszystkie walkirie.

Kanada.
I znów i znów, śmierć...
Ból Blair boli.
Nie tak to miało wyglądać. Życie jej rodziny miało się nieodwracalnie zmienić w tym dniu, ale nie w taki sposób.
Została sama. Nie chciała żyć w świecie bez siostry i mamy. Sama.
Nie mogła tu zostać.
Nie wierzyła, że to był wypadek. Potrzebowała odpowiedzi.
Musiała pojechać...do Walhalli.

Mitologia nordycka.
Walkirie piękne i odważne wojowniczki.
Zbierały dusze zmarłych wojowników, bohaterów, którzy od teraz mieli przebywać w Walhalli, krainie wieczności i trenować, przygotowywać się na Rangarok, ostateczną bitwę, która zdawała się coraz bliższym zagrożeniem..

Dlaczego walkirie umierały, chociaż miały być nieśmiertelne?

Przyznaję, że sam pomysł i to połączenie mitologii, fantastyki i współczesnego świata bardzo mi się podobał!
Chociaż początkowo akcja prowadzona jest ...

» czytaj dalej

| link |

@ordinary_bookgirl

2023-05-21

8 /10

Potężne i nieśmiertelne. Zawsze dziewięć Walkiri. Są one następczyniami bogów. Tylko one są wstanie pokonać zagrożenie, które się zbliża. Ich zadaniem jest towarzyszyć duszom zmarłych bohaterów w drodze do Walhalli. Jednak w tajemniczych oklicznościach zaczynają ginąć jedna za drugą. Matka Blair, jedna z Walkiri, zginęła w wypadku samochodowym. Ale czy napewno?

🦋Jest to pierwszy tom cyklu „Ostatnia bogini”. Od samego początku książka nas wciąga. Akcja dzieje się spokojnie. W niektórych momentach trochę przyspiesza i dzieje się bardziej ciekawsza. Zdarzało, się że rozmyślania głównej bohaterki, z której to głównie z jej perspektywy poznajemy wydarzenia, były nużące. Pojawiają się też wydarzenia z perspektywy Ryana, których było zdecydowanie mniej i za mało jak dla mnie. Bohaterowie zostali wykreowani dobrze. Brakowało w niektórych postaciach jakby życia. Świat przedstawiony został dobrze wykreowany. Obok tego rzeczywistego znajduje się ten magiczny i tajemniczy, o którym nie wiele osób wie. Wprowadzenie do tego świata zostało dobrze rozegrane. Dowiadujemy się o nim stopniowo i szczegółowo przez co lepiej nam jest go sobie wyobrazić czy ogarnąć ten świat. Pojawia się nordycka mitologia przez co fabuła staje się ciekawsza. Czytając nie czułam za dużo emocji, choć dobrze, że cokolwiek poczułam. Zakończenie mnie zaskoczyło, przez co jestem ciekawa co wydarzy się w następn...

» czytaj dalej

| link |

@n.czyta

2023-05-13

7 /10

Przeczytane

Po świecie chodzi dziewięć nieśmiertelnych walkirii, które zbierają duszę wojowników i prowadzą do Walhalli, by mogli przygotowywać się do Ragnaroku. Ale czy na pewno żadna walkiria nie może umrzeć? Mama Blair jest właśnie taką walkirią, która ginie wraz z jej siostrą w wypadku. Dziewczyna szuka odpowiedzi, bo nie wierzy że to był przypadek. Nawet jej przyjaciel Ryan nie chce przyjąć jej wersji. Blair wyrusza do Vancouver by dowiedzieć się o swojej przeszłości i wyjaśnić sprawę zabójstwa jej rodziny.

Otrzymujemy historie, która wciąga nas od pierwszej minuty. Mamy na początku niby zwykłą parę przyjaciół, która ogląda zorzę polarna, by po chwili wejść w świat mitologii nordyckiej, Walhalli, walkirii. Szukając odpowiedzi coraz głębiej dowiadujemy się o przeznaczeniu Blair i Ryana.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Mamy dobrze rozpisaną fabułę i bohaterów. Kibicujemy naszej głównej postaci i chcemy by jak najszybciej odnalazła swoje przeznaczenie. Historia opowiedziana przez Autorkę nas wciąga i pragniemy się dowiedzieć co wydarzy się na kolejnych kartkach powieści. Chociaż były momenty, które według mnie były pójściem na skróty, jednak to mi nie przeszkadzało.

Samo zakończenie było zaskakujące. Nie spodziewałam się takiego rozwiązania i tego co otrzymaliśmy w książce.

Jeśli jeszcze nie sięgnęliście po pierwszy tom historii to serdecznie Wam polecam.

| link |