W krainie czarów recenzja

Czekając na...

Autor: @bezksiazkiwtytule ·3 minuty
2021-05-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Różowa okładka, na niej bawiące się dziewczynki. Czy będzie słodko, kolorowo i czeka nas lekka lektura? Sięgamy po książkę i trach, przygniata nas proza życia. I nawet pomimo tego, że współczujemy bohaterom, a czytanie ich historii po prostu chwilami boli, to brniemy dalej i jesteśmy urzeczeni. Wiarygodnie oddaną zwyczajnością, stylem, trafnością obserwacji i porównań. Tym, że wszystko można opowiedzieć tak pięknie, by czytelnik nie mógł się oderwać, a potem jeszcze długo o tej książce myślał. Witajcie W krainie czarów Sylwii Chutnik.

W krainie czarów jest zbiorem jedenastu opowiadań. Nie są to wesołe scenki z życia. Tytułowe opowiadanie to bardzo osobista historia, próba pogodzenia się ze stratą bliskiej osoby. To nie jest zmyślona historia, a Sylwia Chutnik pada tam prawie z nazwiska.
Anna z kolei to już literacka fikcja, ale wcale tego nie czujemy. Takie kobiety jak Anna Kowalec znamy, przemykają gdzieś obok, wiecznie zagonione, nie mające dla siebie czasu, myślące bardziej o innych niż o sobie. Żona, matka, córka, próbująca połączyć te role, wziąć na siebie wszystkie obowiązki jednocześnie utyskując i będąc przy tym nieszczęśliwą.
Inaczej do świata podchodzi, moja prawie imienniczka Pola. Ona czeka, trwa w oknie kamienicy i nie może pogodzić się z tym, że jej kariera jest skończona.
Bożena z Poznańskiej to historia prostytutki opowiedziana tak, żeby bolało. Na długo zapisuje się w pamięci i jest to najsmutniejsza opowieść w całym zbiorze.
Wszystko zależy od pani traktuje o tym, że nic nie zależy od nas i na niewiele rzeczy mamy wpływ. Często słyszymy, że jesteśmy panami swojego losu i gdy się przyłożymy, możemy osiągnąć wszystko. Sylwia Chutnik obala ten mit i uświadamia, że niektórzy z nas są skazani na porażkę.
Na koniec Sylwia Chutnik serwuje nam dwie historie rozgrywające się w piwnicy - Muranooo, opowieść o duchach z getta na Muranowie i rozpisaną w formie słuchowiska radiowego Piwnicę.

Wszystkie teksty ze zbioru wywarły na mnie wrażenie, bo Sylwia Chutnik doskonale opisuje polską rzeczywistość, problemy społeczne, syndrom sfrustrowanej Matki Polki, która musi zadbać o wszystkich, ale nie ma czasu dla siebie. Dla własnych potrzeb, marzeń, bo to ona musi być silna, bo wydaje jej się, że bez niej wszyscy zginą.
W krainie czarów to portret zwykłych ludzi. Nie wymuskanych, siedzących pod parasolami kawiarni, ale tych którzy próbują sobie udowodnić, że coś jeszcze znaczą, mają jakieś życie i plany.
Bohaterowie Chutnik ciągle na coś czekają, nie tracąc przy tym resztek nadziei. Wydaje im się, że są nieudani, niemodni i niepasujący. To są ludzie, którzy toczą bitwę za bitwą o lepszy los. Są zaprzeczeniem sukcesu, ale mimo niepowodzeń, nie poddają się, może dlatego, że kiedyś musi nadejść lepszy los, że nie może być przez całe życie pod górkę. Zmagają się z własnymi słabościami, pewne rzeczy im po prostu nie wychodzą, ale nie są bierni. Spotykamy ich w momentach dla nich przełomowych, w trudnej sytuacji i zastanawiamy się, czy jednak uda im się, jaki będzie ich kolejny krok. Tego nie wiemy, ale sami możemy dopowiedzieć sobie te historie.

W krainie czarów jest książką, nad którą warto porozmyślać. To proza dojrzała, wartościowa, nie unikająca bolesnych tematów i dużego ładunku emocjonalnego. Porusza i uwrażliwia na innych. Na tych, którym zwyczajnie zabrakło szczęścia i urodzili się z deficytem czarów.
Każde z tych opowiadań pozostawia po sobie ślad, daje do myślenia i nie pozostawia obojętnym wobec przedstawionych w książce historii, po których czuję się, jakbym poznała bohaterów Chutnik osobiście. Dzieliła z nimi ich nudne, nieciekawe życie czekając na lepszy los. Za to wy nie czekajcie, sięgnijcie po W krainie czarów już dziś, bo pewne książki koniecznie trzeba poznać, a tę z pewnością do nich zaliczę.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W krainie czarów
W krainie czarów
Sylwia Chutnik
7.7/10
Seria: Proza PL

Kątem oka widzę kadr, zielono i coś pomarańczowego obok. Działka. Leżak. Widoczki. On. Brakujący widok w moim życiu. Jestem jak Alicja. Tylko z deficytem czarów. Śmierć, strata, ból. Kiedy ostatecznie...

Komentarze
W krainie czarów
W krainie czarów
Sylwia Chutnik
7.7/10
Seria: Proza PL
Kątem oka widzę kadr, zielono i coś pomarańczowego obok. Działka. Leżak. Widoczki. On. Brakujący widok w moim życiu. Jestem jak Alicja. Tylko z deficytem czarów. Śmierć, strata, ból. Kiedy ostatecznie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zawsze powtarzam, że wolę pełnometrażowe powieści, gdzie mogę poznać bohaterów, ich zachowania, zrozumieć podejmowane przez nich decyzje, kibicować im, bądź też przeklinać, od krótkiej formy, którą są...

@Ania1986 @Ania1986

Pozostałe recenzje @bezksiazkiwtytule

Współuzależnieni
Współuzależnieni

„Współuzależnieni” to poradnik dla osób mających w najbliższym otoczeniu uzależnionych. To książka bardzo uniwersalna, bo autorka nie starała się skupić tylko na np. alk...

Recenzja książki Współuzależnieni
Głośnik w głowie. O leczeniu psychiatrycznym w Polsce
Głośnik w głowie

„Głośnik w głowie. O leczeniu psychiatrycznym w Polsce” Aneta Pawłowska-Krać (recenzja) Co czwarty Polak w którymś momencie swojego życia doświadczył problemów ze zdr...

Recenzja książki Głośnik w głowie. O leczeniu psychiatrycznym w Polsce

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri