Zachwalana przez wielu czytelników seria"Kolory zła" Małgorzaty Oliwii Sobczak, prędzej czy później musiała trafić w moje ręce. Za mną dopiero początek, czyli "Czerwień", ale już wiem, że warto zasięgnąć po kolejny tom.
Siedemnaście lat temu Sopotem wstrząsnęła wiadomość o makabrycznym morderstwie młodej i pięknej dziewczyny. Niestety, z braku jakichkolwiek dowodów sprawę umorzono, a sprawcy nigdy nie odnaleziono. Teraz wszystko się powtarza. Sopocka plaża ponownie przyjmuje okaleczone ciało nastolatki, które dryfowało po morzu. Dochodzenie prowadzi zdeterminowany i zdolny prokurator Leopold Bilski. Przy pomocy dwóch zaufanych policjantów, odkrywa coraz mroczniejsze tajemnice związane z obydwoma morderstwami. Alkohol, szemrane towarzystwo, mafijny półświatek, ogromne pożądanie oraz pragnienie czegoś lepszego. To właśnie łączyło obie zamordowane dziewczyny. Dziewczyny, które wyróżniały się tym samym, specyficznym typem urody, odważne i gotowe na wszystko, jednak w środku bardzo zagubione i przestraszone. Dziewczyny, które znalazły się w złym miejscu i o złym czasie, a które ktoś zapragnął okrutnie skrzywdzić.
"Czerwień" to świetnie zapowiadający się kryminał, który wywołał u mnie szereg różnorodnych emocji. Emocji silnych, zapierających dech w piersiach i jakże skrajnych. Emocji, które wiele razy wbijały mnie w fotel i wprowadzały w osłupienie.
Oczywiście takie wrażenia nie miałyby miejsca, gdyby nie genialna fabuła. Sobczak skonstruowała tutaj mroczną i pełną intryg historię. Nieszczęśliwą historię o niespełnionych miłościach, niezrealizowanych marzeniach, niesamowitym pożądaniu, chorej obsesji i niebezpiecznej fascynacji. Historię, w której nasi bohaterowie rzucają się w wir nieznanego im dotąd świata, gdzie rządzą pieniądze, seks, przemoc i narkotyki. Robiąc jeden krok w jego stronę, nie ma już odwrotu, bo on cię pochłania i obezwładnia.
Kolejny plus za jakże dynamiczną akcję, która zmienia się wraz z kolejnymi rozdziałami. Co rusz tempo obierało zupełnie inny kierunek, przez co powstawało wiele wątpliwości, coraz więcej podejrzanych i stale obecne niebezpieczeństwo. Niestety, zakończenie okazało się jak dla mnie zbyt przewidywalne, gdyż już gdzieś od połowy tego kryminału domyślałam się kto tak na prawdę jest sprawcą owych morderstw.
Bohaterowie- bez znaczenia czy były to główne postacie czy też osoby drugoplanowe, każdy z nich był wyjątkowo charyzmatyczny, niebezpieczny, przebiegły i wyrafinowany, a do tego zdolny. Nawet tzw. "czarne charaktery" miały w sobie coś, co pociągało i ekscytowało. Oni fascynowali i przykuwali wzrok. No i oczywiście jest jeszcze zdeterminowany, młody i zapewne przystojny pan prokurator Bilski, który nadal stanowi dla mnie nie lada zagadkę. Z jednej strony wydaje się być wrażliwy i troskliwy, a z drugiej zaś niedostępny i oziębły. To tak jakby czegoś pragnął, ale bardzo się boi zaryzykować w życiu osobistym. On chce zjeść ciastko, a jednocześnie nadal je mieć. Ot takie to moje drobne spostrzeżenia.
Podsumowując, "Czerwień" Małgorzaty Oliwii Sobczak to ogromnie wciągający i silnie emocjonujący kryminał, który zarazem pociąga, jak i szokuje. Genialna fabuła, wyjątkowi bohaterowie, sporo tajemnic i intryg oraz szybka i zawrotna akcja. Taka jest właśnie ta powieść. Powieść, którą szczerze polecam.
W połowie lat 90. w Sopocie dochodzi do tajemniczej zbrodni… Ginie dziewczyna, a jej ciało zostaje przez sprawcę nietypowo okaleczone. Osiemnaście lat później Trójmiastem wstrząsa informacja o bliźnia...
W połowie lat 90. w Sopocie dochodzi do tajemniczej zbrodni… Ginie dziewczyna, a jej ciało zostaje przez sprawcę nietypowo okaleczone. Osiemnaście lat później Trójmiastem wstrząsa informacja o bliźnia...
Małgorzata Oliwia Sobczak bardzo chce byśmy układali puzzle. Bardzo chce, byśmy dopasowywali do siebie fragmenty łamigłówki, byśmy kojarzyli ze sobą różne powieściowe fakty, zdarzenia, opisy, sytuacj...
Czasami detale mocno wpływają na odbiór książki, niezależnie od jej treści czy przekazu, jaki niesie. Przyznaję, że staram się nie zwracać uwagi na słabą koretę, chyba że wyłapię coś więcej niż liter...
@zaczytanaangie
Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...
"Zmęczone skrzydła ptaka" Danka Markiewicz
"Zmęczone skrzydła ptaka" zgodziłam się przeczytać na prośbę samej autorki. Jest to debiutancka powieść Danki Markiewicz, która określa ją jako feministyczny kryminał. N...
Nigdy przesadnie nie przepadałam za powieściami historycznymi i nadal nie zawsze mi z nimi po drodze. Jednak czasami trafiam na coś, co znacznie przykuwa moją uwagą i to...