Czerwony kalendarz recenzja

„Czerwony kalendarz” Sylwia Markiewicz

Autor: @Sylwia.B ·1 minuta
2021-05-26
Skomentuj
1 Polubienie
Jak mawia popularne przysłowie – czasem trzeba coś stracić, by zrozumieć co się straciło. Czy na prawdę to jedyna droga, by docenić, jaki cenny skarb się posiada? To jeden z dylematów przed którym stanęła Amelia, bohaterka powieści Czerwony kalendarz Sylwii Markiewicz.
Amelia nie jest szczęśliwa w małżeństwie. Całymi dniami zajmuje się domem, synkiem i mężem, nie otrzymując z jego strony nawet dobrego słowa. W specjalnym kalendarzu zaznacza dni, w których była smutna. Gdy czerwonych kropek uzbierało się już bardzo dużo, postanawia zabrać synka i zawalczyć o swoje szczęście.
Samotne macierzyństwo to trudny temat, który Sylwia Markiewicz poruszyła w swoim debiucie literackim. Pokazała niezwykle ciężką walkę kobiety, która porzuciła wygodne życie, pełne konto bankowe i piękny dom, by odnaleźć siebie i swoje szczęście. Z zainteresowaniem śledziłam przemianę Amelii oraz jej zmagania, by zapewnić synkowi i sobie lepsze życie. Autorka zwróciła też uwagę na inne problemy, takie jak sytuacja dzieci w domach dziecka czy ochrona środowiska. Książka jest wielowątkowa, choć wiele z tych pobocznych tematów nie wnosi nic do głównej fabuły, bardzo żałuję, że nie zostały bardziej rozbudowane. Powieść czytało się błyskawicznie za sprawą lekkiego pióra autorki.
Sylwia Markiewicz wykreowała bardzo ciekawe postaci. Wielu z bohaterów cechuje potrzeba niesienia pomocy innym, co w realnym świecie nie jest już tak często spotykane. Najbardziej intrygującą postacią wydaje się Jerzy i jego przemiana. Powieść z pewnością daje nadzieję, pokazuje, że w każdej, nawet najbardziej skomplikowanej sytuacji, da się znaleźć rozwiązanie.
Dziś jest szczęśliwa, ale co będzie za tydzień, miesiąc czy rok? Raz dane szczęście nie zostaje z nami na całe życie. Ciągle trzeba się starać o nie i walczyć.
Czerwony kalendarz to debiut literacki Sylwii Markiewicz. Spędziłam z powieścią dwa interesujące wieczory, choć przyznam, że zakończenie było przewidywalne. Jednak z dużą niecierpliwością będę wyczekiwała kolejnych powieści autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwony kalendarz
Czerwony kalendarz
Sylwia Markiewicz
7.6/10

Czy masz odwagę walczyć o swoje szczęście? Amelia ma specjalny kalendarz. Zaznacza w nim na czerwono dni, w które była nieszczęśliwa. Jak się po pewnym czasie okazało, takich dni było wiele, zbyt wi...

Komentarze
Czerwony kalendarz
Czerwony kalendarz
Sylwia Markiewicz
7.6/10
Czy masz odwagę walczyć o swoje szczęście? Amelia ma specjalny kalendarz. Zaznacza w nim na czerwono dni, w które była nieszczęśliwa. Jak się po pewnym czasie okazało, takich dni było wiele, zbyt wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy zdarza się Wam kłaść spać z poczuciem, że Wasze życie nie jest takie, o jakim marzyliście? Jaki sposób znalazła bohaterka „Czerwonego kalendarza”, by zaliczyć każdy dzień do tych szczęśliwych i c...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

Amelia jest mamą Piotrusia i żoną Jerzego, który pracuje jako architekt. Główna bohaterka nie jest szczęśliwa w małżeństwie. Uświadamia ją w tym przekonaniu kalendarz, w którym notuje złe dni. Amelia...

@W_ksiazki_zaklete @W_ksiazki_zaklete

Pozostałe recenzje @Sylwia.B

Znajdź mnie
„Znajdź mnie” Dorota Śliwa

Czy portal randkowy to dobre miejsce na szukanie miłości? To jedno z zagadnień, które Dorota Śliwa porusza w powieści Znajdź mnie. Ewa, samotna matka, wydaje się być ko...

Recenzja książki Znajdź mnie
Nauka latania
„Nauka Latania” Marek Szydlak

Osoby nieheteronormatywne nie mają w życiu prosto, szczególnie w małych, zamkniętych społecznościach. Na ten trudny, ale niezwykle ważny temat, zwrócił uwagę Marek Szydl...

Recenzja książki Nauka latania

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości