Dziennik kasztelana recenzja

Czesko

Autor: @Renax ·1 minuta
2021-03-02
Skomentuj
26 Polubień
Zachwycona serią o arystokratce w sumie po książce spodziewałam się wybuchów śmiechu. Ta powieść taka nie jest, choć i tu jest zamek, i tam jest zamek. Nie jest też smutna, choć wiele więcej jest tu smutku niż w arystokratkach. Jest trochę humoru, bardziej opartego na drwinie ze świata niż na zabawnych gagach jak w arystokratce. Jest tu trochę więcej spokojnej refleksji. I tu, i tam jest rodzina, która zamieszkuje w zamku oraz jego służba - pracownicy.
Jak widać, nie mogę się pozbyć porównywania 'Dziennika kasztelana' z 'Arystokratką'. Pewnie dlatego, że autor stworzył tam tak charakterystyczną opowieść i tak oryginalną serię. A jednak 'Dziennik kasztelana' zachował swoją odmienność. Jak już się przedarłam przez te kilkanaście stron i polubiłam Wiktora to do książki wracałam z wielką przyjemnością. Wiktor jest znudzonym rutyną Pragi i miałkością świata intelektualistą przed czterdziestką. Gdy dostaje pracę jako kasztelan zamku oczywiście z tego korzysta. Stopniowo przekonuje się, że mieszkanie w zamku to styl życia, a dookoła niego dzieją się dziwne i zabawne, a czasem smutne rzeczy. O o tych wydarzeniach jest ta książka.
Na uwagę zasługuje staranny język powieści, godny czeskiego pisarza. Autor sprawnie operuje zarówno stylem naukowym, jak i potocznym. Książka jest naprawdę fantastycznie napisana i to jest jej wielka zaleta. W sumie rzadko się teraz spotyka tak starannie i lekko napisane książki. Najśmieszniejsze i najbardziej, moim zdaniem, były dialogi z księdzem, z którym popijali mszalne wino i toczyli egzystencjalne dialogi... Turyści oczywiście są przyrównani do szarańczy. Ciekawy był też opis brytyjskiej rodziny królewskiej oraz komentarze do gazet.
W przeciwieństwie do 'Arystokratek' pojawia się tło społeczne, gdy Wiktor pojawia się w okolicznej wsi i zadziera z miejscowym prominentem. Jak się okazuje, tu jest podobnie do Polski...
Książka jest ciekawa, a jej jedyną wadą jest krótkość. Polubiłam te zamkowe klimaty i smutno mi było się rozstawać z powieścią.... Może nastąpi dalszy ciąg, na co liczę....

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-28
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziennik kasztelana
Dziennik kasztelana
Evžen Boček
6.4/10

Ta powieść chwyta za gardło i trzyma do ostatniej strony! Zmęczony metropolią Wiktor wyjeżdża z Pragi, by zostać kasztelanem morawskiego zamku. Pragnie odnaleźć wewnętrzną równowagę i zażegnać kryzys ...

Komentarze
Dziennik kasztelana
Dziennik kasztelana
Evžen Boček
6.4/10
Ta powieść chwyta za gardło i trzyma do ostatniej strony! Zmęczony metropolią Wiktor wyjeżdża z Pragi, by zostać kasztelanem morawskiego zamku. Pragnie odnaleźć wewnętrzną równowagę i zażegnać kryzys ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Przeklęty królik
Połączenie koreanskiej duszy z duchem słowianskiej literatury

Już chyba od pół roku nie czytałam niczego, co mnie wciągnie, a chyba od dwóch lat nie czytałam niczego, co odczuję jsko fantastyczną literaturę, czyli wybitną, w tym se...

Recenzja książki Przeklęty królik
Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni
Monografia Wesołej Lwowskiej Fali

Wspaniałe wydana i napisana monografia przedwojennej radiowej audycji Wesoła Lwowska Fala oraz dwóch kultowych postaci: Szczepcia i Tońcia. Książka jako przedmiot to dum...

Recenzja książki Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni

Nowe recenzje

Co się stało w 1025 roku?
"Rok, który zmienił wszystko"
@Mirka:

@Obrazek "Gdyby nie niespodziewane nałożenie na głowę Bolesława Chrobrego korony królewskiej, rok 1025 nie zapisałby...

Recenzja książki Co się stało w 1025 roku?
Ideburga. Igranie z ogniem
Ogień, który nie spalił, lecz wyzwolił.
@Anna_Szymczak:

Są książki, które się po prostu czyta. Przewraca się kolejne strony z przyjemnością, ale bez głębszego zaangażowania. T...

Recenzja książki Ideburga. Igranie z ogniem
Under your spell
Polecam
@azarewiczu:

"Kiedy podnosi głowę i zauważa, że na niego patrzę, uśmiecha się do mnie - słodkim uśmiechem, który przeszywa mi serce,...

Recenzja książki Under your spell
© 2007 - 2025 nakanapie.pl