Człowiek z lasu recenzja

"Człowiek z lasu" Phoebe Locke

Autor: @martyna748 ·2 minuty
2022-10-21
Skomentuj
3 Polubienia
Lubicie legendy związane z mrocznym klimatem lasu? Jeśli tak to z pewnością zainteresuje Was thriller psychologiczny "Człowiek z lasu" Phoebe Locke. Jakie znaczenie w historii opisanej w tej książce ma tytułowy człowiek z lasu? Zapraszam na recenzję!

Sandie Banner znika w środku nocy bez śladu. Dzieje się to tydzień po narodzinach swojej córki Amber. Dziewczynka przez szesnaście lat wychowywana jest przez swojego ojca Milesa. Pewnego dnia skruszona Sandie wraca do domu i tym samym próbuje stopniowo odbudować swoje relacje z rodziną. Niestety jej mroczna przeszłość nie daje o sobie zapomnieć i zamierza się z nią rozliczyć... Po dwóch latach w Los Angeles osiemnastoletnia Amber Banner uczestniczy w spotkaniu z mediami, gdzie towarzyszy jej ekipa dokumentalistów. Dziewczyna stała się sławna za sprawą pewnego incydentu... Została właśnie uniewinniona, ponieważ dopuściła się morderstwa. Kogo zabiła Amber? Dlaczego w ogóle dopuściła się zabójstwa?

W książce przeważa narracja trzecioosobowa. Rozdziały nie są za długie ani za krótkie, ale za to są prowadzone w dwóch płaszczyznach czasowych. Występują teraźniejsze zdarzenia, w których Amebr już jako znana osoba opowiada o swoim traumatycznym przeżyciu z przeszłości, czyli o zabójstwie, dzięki któremu stała się sławna. Podczas czytania cofamy się też dwa lata, kiedy to Sandie po opuszczeniu rodziny postanowiła wrócić do domu i stara się odbudować swoje relacje z mężem i z córką. Ogólnie myślę, że fabuła książki jest bardzo ciekawa, ale niestety styl pisania autorki trochę mi nie podpasował. W książce jest dużo opisów, które ogólnie średnio potrafiły mnie zaciekawić, czasami czytało się je ciężko, że aż przyłapywałam się na tym, że w trakcie czytania zaczęłam myśleć zupełnie o czymś innym i gubiłam wątek. Tak więc ta książka nie należy do tych, które czyta się lekko i przyjemnie, bo w trakcie czytania trzeba się bardzo skupić.

"Człowiek z lasu" jest thrillerem psychologicznym, z ciekawą fabułą, w którym mroczny klimat dodaje tajemniczości. Niestety nie należy on do książek, które są w czołówce moich ulubionych, ale za to znam osoby, którym bardzo się on spodobał i za ich namową sięgnęłam po niego. Nie będę Was namawiać ani zachęcać do przeczytania tej książki. Być może będziecie się nią zachwycać jak wiele osób, a możliwe też, że czasami będziecie się męczyć podczas czytania jak ja...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Człowiek z lasu
Człowiek z lasu
Phoebe Locke
5.9/10

Tydzień po narodzinach swojej córki, Amber, Sadie Banner pakuje się i w środku nocy znika bez śladu. Jej mąż Miles przez szesnaście lat samotnie wychowuje dziecko – aż pewnego dnia do ich drzwi puka s...

Komentarze
Człowiek z lasu
Człowiek z lasu
Phoebe Locke
5.9/10
Tydzień po narodzinach swojej córki, Amber, Sadie Banner pakuje się i w środku nocy znika bez śladu. Jej mąż Miles przez szesnaście lat samotnie wychowuje dziecko – aż pewnego dnia do ich drzwi puka s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Człowiek z lasu to chyba pierwsza książka Phoebe Locke, która wpadła w moje ręce. Pozostawiła po sobie jednak silne wrażenie. To wciągająca i trwale zapadająca w pamięć historia, której granicie gatu...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Czy na mojej liście są książki, które bałabym się czytać sama w środku nocy? Oczywiście, że tak! Zdecydowanie mogę do nich zaliczyć powieść ,,Człowiek z lasu". Młoda Sadie Banner zostaje świeżo upie...

@beata_wr @beata_wr

Pozostałe recenzje @martyna748

Wielkie iluzje
„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie ...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tarot
"Tarot" Dominika Mak

Macie w swoich domach karty do tarota? W moich rzeczach już od wielu lat leżą zapomniane karty, z których nigdy nie umiałam wróżyć. Ale na szczęście zawsze na wszystko p...

Recenzja książki Tarot

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem