Droga bogów recenzja

„Czuję powiew wiatru spoza granic czasu” [4]

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2023-11-08
Skomentuj
3 Polubienia
Bogowie to istoty o ogromnej mocy, jednak nie są niezniszczalni. Ich żywot zależy od wiary ich wyznawców. Kiedy prześledzimy historię wierzeń różnych rejonów Ziemi znajdziemy mnóstwo istot, których imię odeszło w niebyt. Bohater powieści (a właściwie cyklu książkowego, bo opowiadam wam o otwierającym go tomie) „Droga bogów”, o znamiennym imieniu Aron, wyrusza w podróż podczas której spotka te dawno zapomniane stworzenia i spróbuje przywrócić ich pamięci.

Zatrzymajmy się chwilę przy głównym bohaterze, bo jest dość interesujący. Wyczuwamy od niego jakąś melancholię. Momentami emanuje brakiem chęci życia niczym osoba w depresji, aby za chwilę z wielką energią podejmować kolejne wyzwania. Chęci ma duże, ale nie jest klasycznym niezniszczalnym bohaterem. Znaczy otrzymał dar nieśmiertelności, bo gdyby nie on to książka skończyłaby się po kilkunastu stronach. Sam siebie określił „czystą emanacją pecha”1. W tym wszystkim to jest spójna postać, której chce się towarzyszyć. Może się mylę, ale czuję, że jest ona bliska autorowi książki.

Osobliwy jet również styl powieści. Krystian Gadomski łączy doniosły język z potocznym. To wspaniale pasuje do charakteru Arona. Wrażliwość, oczytanie, wiedza, refleksyjność, a przy tym nie zapominamy, że mamy do czynienia z młodym, współczesnym człowiekiem.

Te dwa elementy czynią tę powieść wyjątkową, jednak dość mocno spychają fabułę na drugi plan. Pisarz zebrał tu istoty z mitologii słowiańskiej, nordyckiej i japońskiej, także miłośnicy dawnych wierzeń „poszaleją”. Natomiast tempo akcji jest pełne sprzeczności, jak główny bohater. Dzieje się dużo, ale czy jest dynamicznie? Język jakim Krystian Gadomski posługuje się w „Drodze bogów” owo tempo spowalnia. W niektórych momentach utrudniał mi też „załapanie” ciągu przyczynowo skutkowego. Dla przykładu spójrzmy na okoliczności, w jakich Aron przenosi się do czasów dawnych bogów. Pojawia się przed nim jakiś anioł. Chwilę rozmawiają o „życiu, trwaniu, przemijaniu”. Nagle główny bohater stwierdza: „Chciałbym być już na zawsze wolny i jednocześnie zobaczyć przeszłość.”2 Po czym dochodzi do wniosku iż: „Większej głupoty nie mogłem teraz jebnąć (...)”3. Ale „jebnął” i anioł stwierdza, że spoko, niech leci w przeszłość i działa. Te cycaty fajne pokazują ten donośny i potoczny miks językowy, jaki zastosował tu pisarz. Natomiast ja chciałam zwrócić uwagę, że jako czytelnik nie umiem w tym momencie stwierdzić „gdzie?”, „na co” i „po co” główny bohater się wybiera, co na etapie wprowadzania do świata powieści jest dezorientujące.

Krystian Gadomski zaprosił czytelników do wielkiej bańki swojej wyobraźni. Jaki już wcześniej mimochodem wspomniałam, czuję, że włożył on do tej książki dużo siebie i tak zostawił. Odbiorca trochę został sam ze sobą w eksplorowaniu tego świata. Jak Aron sam to określił” „Czuję powiew wiatru spoza granic czasu.”4 Kto jest chętny poczuć go na swej twarzy? Kto jest gotowy zagłębić się w fantazję debiutującego pisarza. „Droga bogów” to pełne przygód, acz spokojne fantasy. Jeżeli kochacie spotykać w literaturze istoty z różnych mitologii podejmijcie się tej „wędrówki”.

1Krystian Gadomski, „Droga bogów. Tom I”, wyd. Book Edit, 2023, s. 320.
2Tamże, s. 12.
3Tamże.
4Tamże, s. 14.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga bogów
Droga bogów
Krystian Gadomski
6.6/10

Historia o zdradzie ludzi i końcu wierzeń pogańskich nie zawiera widowiskowych bitew, nie tworzy też bohaterów. Zdrada i tchórzostwo pojawiały się często i niespodziewane, a jedynym wygranym ostatecz...

Komentarze
Droga bogów
Droga bogów
Krystian Gadomski
6.6/10
Historia o zdradzie ludzi i końcu wierzeń pogańskich nie zawiera widowiskowych bitew, nie tworzy też bohaterów. Zdrada i tchórzostwo pojawiały się często i niespodziewane, a jedynym wygranym ostatecz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hej Czytasz wstęp w nowej książce czy pomijasz i lecisz do fabuły? Zdarzyło Ci się czytać książkę, do której wstęp napisał ktoś inny niż sam autor? Ja w młodości zawsze pomijałam, teraz lubię rzucić ...

@chomiczek71 @chomiczek71

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka opowiada przede wszystkim o szeroko rozumianej podróży bohatera na dwóch płaszczyznach. Zarówno fizycznej wędrówki w celu pokonania kawałka ś...

@Utopia @Utopia

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Strychnica
Awangardowy horror

Jak definiujecie horror w literaturze? Pytam się o to, bo w wielu recenzjach książki, o której chcę wam opowiedzieć pada sformułowanie, że nie jest literaturą grozy, a f...

Recenzja książki Strychnica
Zagadki bytu
Wyjątkowo przystępny absurd

Uwielbiam teksty Sławomira Mrożka. Absurd w jego wydaniu wydaje się wyjątkowo przystępny, co uważam za atut, bo pisarze sięgający po groteskę i surrealizm lubią przekomb...

Recenzja książki Zagadki bytu

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
Żywe trupy
ROMERO POWRACA ZZA GROBU
@mrocznestrony:

Jestem kolesiem z ery kaset wideo. Wiem, że to niemal prehistoria, że równie dobrze mógłbym pamiętać dinozaury biegając...

Recenzja książki Żywe trupy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl