Czułe poranki, bezsenne noce recenzja

Czułe poranki, bezsenne noce

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2024-02-29
Skomentuj
5 Polubień
Autorzy często na miejsce akcji swoich książek wybierają Podlasie. Po przeczytaniu "Czułych poranków, bezsennych nocy" nie można się temu dziwić. Agnieszka Zakrzewska w niezwykle malowniczy sposób oddała piękno tego regionu. Oczami wyobraźni widziałam wiejski sklepik spożywczy Topaz, gościnną chatę babci Tokajukowej czy nadbużańskie mokradła. Czułam ten wyjątkowy klimat, zapachy i smaki. Zostałam urzeczona i jak kiedyś będę miała okazję, odwiedzę te tereny. Już nie tylko na kartach powieści, ale w rzeczywistości.

Historia tylko z pozoru wydaje się być schematyczna. Mamy zdradę męża, samotne macierzyństwo, przystojnego prezesa i romans, który ku mojemu zaskoczeniu wcale nie przysłonił innych ważnych tematów. Nic tu nie jest oczywiste. Trzeba liczyć się z wieloma zaskoczeniami i dramatycznymi zwrotami akcji. Jak to i w życiu bywa.

Bohaterowie, jakich stworzyła autorka, okazali się charakterni. Z jednej strony zadziorni, a z drugiej wrażliwi, samotni, pełni tęskoty serca, z trudną przeszłością. Żaden z nich nie jest jednoznacznie dobry lub zły (no chyba że oprócz babci Tokajukowej). Każdy z nich ma coś na sumieniu, każdemu przyjdzie się z czymś zmierzyć. Uwielbiam takie kreacje! Poznawałam ich głęboko skrywane tajemnice i pragnienia, zawirowania rodzinne, próbę zmiany czegoś w życiu oraz trudną, acz piękną miłość.

"Tęskniła za niemodną, zapomnianą miłością, taką z motylami w brzuchu, różowymi okularami na nosie, pisanymi ukradkiem listami wypełnionymi tęsknotą do szpiku kości i trawiącym ciało pożądaniem, od którego kręci sięw głowie i boli serce."

Autorka zadbała również o miejscowy dialekt w dialogach. Dzięki temu książka nabrała jeszcze większego klimatu. Ogólnie piękno języka zwraca uwagę, co bardzo wpływa na przyjemność czytania i odbiór książki.

"Czułe poranki, bezsenne noce" pozwoliły mi odbyć bogatą w nowe czytelnicze doświadczenia podróż na magiczne i dzikie Podlasie. Dostarczyła wielu skrajnych uczuć i emocji. Do tego jest niespieszna, refleksyjna, przejmująca, ale i odrobiną napięcia. Czy Romy uda się odkryć wszystkie sekrety z przeszłości nowo poznanych ludzi? Sprawdźcie koniecznie! Kto wie, może i Wy też usłyszycie klangor żurawia...


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-29
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czułe poranki, bezsenne noce
Czułe poranki, bezsenne noce
Agnieszka Zakrzewska
8.2/10

Romy Sokołowska po zdradzie męża zamyka się w sobie i izoluje od świata, koncentrując się na wychowywaniu nastoletniego syna i pracy w redakcji popularnego lifestyle’owego miesięcznika. Pewnego dnia ...

Komentarze
Czułe poranki, bezsenne noce
Czułe poranki, bezsenne noce
Agnieszka Zakrzewska
8.2/10
Romy Sokołowska po zdradzie męża zamyka się w sobie i izoluje od świata, koncentrując się na wychowywaniu nastoletniego syna i pracy w redakcji popularnego lifestyle’owego miesięcznika. Pewnego dnia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pani Agnieszka Zakrzewska w książce "Czułe poranki, bezsenne noce" prezentuje nam rozległy obraz wschodniej części kraju, czyli jedynego w swoim rodzaju Podlasia. Wolno płynąca rzeka, słońce rozgrzew...

"Wisiał na niej olbrzymi portret młodej Barbary w wianku z polnych kwiatów. Patrzyła prosto w obiektyw zadziornym spojrzeniem intensywnie błękitnych oczu, obejmując owal swojej twarzy obleczonymi w f...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @iza.81

In your arms
In your arms

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, wydawałoby się bez wyjścia i nie do pozazdroszczeni...

Recenzja książki In your arms
Naucz mnie dotyku
Naucz mnie dotyku

Głównym motywem "Naucz mnie dotyku" jest wątek zaburzeń lęku i paniki, jaki odczuwa główna bohaterka Rose. Kamila Jadczak świetnie oddała towarzyszące dziewczynie emocje...

Recenzja książki Naucz mnie dotyku

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka