Zamknij wszystkie drzwi recenzja

Czy druga przebije pierwszą?

Autor: @miedzy.literami ·2 minuty
2022-10-30
Skomentuj
3 Polubienia
"Jeden raz to ano­ma­lia. Dwa razy to zbieg oko­licz­no­ści. Trzy razy to dowód."

Jules ma kłopoty. Musiała rozstać się z chłopakiem, a dodatkowo brakuje jej pieniędzy przez stratę pracy. Wtedy jak z nieba spada jej intrygująca oferta. Jeżeli na trzy miesiące wprowadzi się do apartamentu w najbardziej tajemniczym budynku na Manhattanie zwanym Bartholomew, o którym aż huczy od plotek i tajemniczych historii, zarobi 12 tysięcy dolarów.
Oczywiście obowiązuje tu kilka na pierwszy rzut oka dziwnych zasad ale przecież warto zacisnąć zęby by wzbogacić się w czasie poważnego kryzysu.
I wszystko jest okej, do czasu aż w budynku nie zaczynają znikać ludzie...

Poprzednia książka autora to był hit. Dlatego widząc kolejną książkę miałam jednocześnie mieszane uczucia. Chciałam ją poznać i bałam się, że to nie będzie tak dobre jak poprzednia ponieważ poprzeczka była naprawdę wysoko.

Jednak już od pierwszej strony poczułam właśnie TEN klimat. To znaczy, że coś tu wisi w powietrzu i będzie jeszcze wisieć, będziemy w to wnikać, będziemy tym przesiąkać do tego momentu, aż będziemy z zawahaniem przewracać kolejną stronę, bojąc się, że to już na kolejnej będziemy świadkami czegoś co wzburzy naszą krew, szczególnie, gdy książkę czytamy już po północy.

Napięcie budowane jest tutaj stopniowo. Powoli poznajemy otoczkę jaka towarzyszy całemu budynkowi i poznajemy jej mieszkańców wnikając w ich świat głębiej i głębiej. Podziwiamy Jules, która stara się zachować zimny osąd i podchodzi do wszystkiego w miarę racjonalnie.

Podobało mi się, że rozdziały były mieszane. Mamy czas sprzed jakiegoś kluczowego wydarzenia, które zmieni bieg historii oraz mamy teraźniejszość czy już wiemy, że zdarzyło się coś złego ale nie dostajemy odpowiedzi na tacy.


Co tu dużo mówić, autor wie jak zbudować historię, która będzie wywoływać ciarki na ciele, która sprawi, że siedząc samemu w pokoju będziemy zastanawiać się czy na pewno zamknęliśmy drzwi, a co najważniejsze, potrafi zakończyć historię w taki sposób, że czytelnik nie dość, że jest zaskoczony obrotem spraw, to jeszcze pluje sobie w brode, że nie był w stanie tego przewidzieć.

Dla mnie Zamknij Wszystkie Drzwi było jeszcze lepsze niż Wróć Przed Zmrokiem. Nie mogłam się od niej oderwać, co sprawiło, że przeczytałam ją w jeden dzień i siedziałam do późna by poznać zakończenie, a ostatnio zdarza mi się to rzadko, więc podsumowując czytajcie nie będziecie żałować!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamknij wszystkie drzwi
Zamknij wszystkie drzwi
Riley Sager
7.3/10

Bestsellerowa powieść mistrza thrillerów o mrocznej cenie bezpieczeństwa. Jules Larsen nie jest w najlepszej kondycji. Tego samego dnia straciła pracę i przyłapała chłopaka na zdradzie. Dziewczyna...

Komentarze
Zamknij wszystkie drzwi
Zamknij wszystkie drzwi
Riley Sager
7.3/10
Bestsellerowa powieść mistrza thrillerów o mrocznej cenie bezpieczeństwa. Jules Larsen nie jest w najlepszej kondycji. Tego samego dnia straciła pracę i przyłapała chłopaka na zdradzie. Dziewczyna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Młoda kobieta ulega poważnemu wypadkowi. Kiedy trafia do szpitala, jest przerażona. Ma luki w pamięci. Wie, że miała wypadek oraz że musiała uciekać… Jules nie ma ostatnio szczęścia. Po tym, jak ...

@something.about.books @something.about.books

Jules to dwudziestopięcioletnia kobieta, która jednego dnia traci pracę i dowiaduje się, że jej chłopak ją zdradza. Pakuje najpotrzebniejsze rzeczy i przeprowadza się na kanapę do przyjaciółki. Jest ...

@american_books @american_books

Pozostałe recenzje @miedzy.literami

Icebreaker
Tolerancja w swiecie meskiego sportu

"Tak łatwo mnie czytać. Jak otwartą księgę. Czemu nikt nie widzi, co jest między wierszami?" Mickey i Jason. Pozornie dwóch różnych chłopaków a nawet rywale na tafli l...

Recenzja książki Icebreaker
Sowa z Askiru
Sowa, ktora wciąga w magie

Serie Tajemnica Askiru pokochałam niemalże od pierwszego tomu, a im więcej ich wychodziło tym bardziej wnikałam w fantastyczny świat przedstawiany przez Schwartza i zaci...

Recenzja książki Sowa z Askiru

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka