Rykowisko recenzja

Czy ktoś jeszcze wierzy w starych bogów?

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2024-08-27
Skomentuj
8 Polubień
Czarna Góra i Rogaty Las – tam dzieje się akcja powieści Julii Halladin „Rykowisko”. Te nazwy zobowiązują. Okolica może „poszczycić się” niewyjaśnionymi zaginięciami. Czy to las osacza i wciąga swoje ofiary, a może mieszkają w nim jakieś demony? Czy może rozwiązanie jest przyziemne i po okolicy krąży jakiś szaleniec? Kiedy w starym internacie wybucha pożar coraz więcej osób zaczyna interesować się dziwnymi zdarzeniami. Rozpoczyna się śledztwo, a także dwie uczennice oraz nauczyciel zaczynają badać niepokojące wydarzenia. Tropy prowadzą do słowiańskiej sekty. Czy naprawdę w Czarnej Górze są ludzie, którzy czczą starych bogów?

„Rykowisko” okazało się całkiem zajmującym thrillerem, chociaż nie bez wad. Przede wszystkim mamy mroczny klimat, co czytelnicy tego typu powieści bardzo lubią. Czarna Góra wydaje się miejscowością, nad którą wisi jakieś fatum. Natomiast, jak się dobrze wczytamy zauważymy, że autorka nieco wymusza taką atmosferę dobierając – moim zdaniem – przesadnie „demoniczne” słownictwo. Jeżeli ktoś jest zły to zaraz nazywany jest diabłem, kiedy ktoś schodzi do piwnicy to wkracza w bramy piekieł itp.

W książce mamy bardzo dużo tzw. perspektyw. Lokalni policjanci prowadzą śledztwo, do tego samozwańczy detektywi, czyli nauczyciel oraz dwie uczennice (ci ostatni nie działają jako trio). Co więcej postacie drugoplanowe sprawiają wrażenie, jakby każda coś wiedziała. Julia Halladin otrzymuje efekt zbiorowej psychozy. Co jest intrygujące, ale też osaczające czytelnika i nieco dezorientujące. Do końca nie wiemy na czym się skupić. Które trzeszczenie gałęzi zwiastuje niebezpieczeństwo, a które ma tylko wywołać efekt grozy? Kto jest ważną postacią, a kto „zwykłym przechodniem”?

Jest jeszcze jedna perspektywa, która totalnie skradła moje serce. Pamiętnik Nawojki, jednej z członkiń sekty. Można tym fragmentom zarzuć, że zabierają końcówce element zaskoczenia, ale z drugiej strony pozwalają czytelnikowi wiele spraw uporządkować. Do tego urzekają szarością, emocjami i pozwalają poznać sektę od środka.

„Rykowisko” to nieco chaotyczny, acz wciągający i mroczny thriller. Ciekawa historia opowiedziana w atmosferze ciągłego zagrożenia z paranormalną nutką. Jeśli chodzi o minusy, to – moim zdaniem – można by było przemyśleć kompozycję i ilość postaci, podkręcić zwroty akcji. Pierwsze dwa elementy zniwelowałby bałagan, który momentami wkrada się w fabułę, a dobry plot twist jest zawsze w cenie.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rykowisko
Rykowisko
Julia Halladin
7/10

W Rogatym Lesie, jeśli raz zboczysz ze ścieżki, możesz zginąć bez śladu… Podczas jednej z listopadowych nocy w otoczonej lasem Czarnej Górze nie wszystkim pisany będzie sen i wypoczynek. W starym ...

Komentarze
Rykowisko
Rykowisko
Julia Halladin
7/10
W Rogatym Lesie, jeśli raz zboczysz ze ścieżki, możesz zginąć bez śladu… Podczas jednej z listopadowych nocy w otoczonej lasem Czarnej Górze nie wszystkim pisany będzie sen i wypoczynek. W starym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię sięgać po debiuty i poznawać nowych autorów, szczególnie z naszego rodzimego podwórka. „Rykowisko” to debiutancka powieść Julii Halladin. Zaintrygowana mroczną okładką i opisem zapowiadającym k...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

W Czarnej Górze pali się stary internat. I nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie fakt, że w zgliszczach odnalezione zostały zwłoki mężczyzny, jednak to nie pożar go zabił. Zarówno pożar jak i odna...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka