Współlokatorzy recenzja

Czy można dzielić łóżko z nieznajomym i nie wiedzieć o nim nic?

TYLKO U NAS
Autor: @joanna123 ·1 minuta
2020-06-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy wyobrażacie sobie, że moglibyście dzielić swoje łóżko z nieznajomą osobą? Książka "Współlokatorzy" pokazuje, że to możliwe! Fabuła książka rozgrywa się głównie... w mieszkaniu. A konkretniej w łóżku! Nie, nie jest to żaden erotyk. Ale po kolei. Głównymi bohaterami książki są Leon i Tiffy- młodzi ludzie nie związani ze sobą w żaden sposób, zupełnie sobie obcy, oboje jednak stojący na rozstaju dróg. Tiffy zakończyła właśnie nieudany związek, musi wyprowadzić się z mieszkania. Nie ma zbyt wiele pieniędzy, nie chce też opuszczać miasta. Leon potrzebuje pieniędzy, by pomóc swojemu bratu. Dwie zupełnie inne historie łączą Leona i Tiffy ze sobą. Leon wpada na pomysł, że może wynająć swoje mieszkanie, a konkretnie pół mieszkanie i..pół swojego łóżka! Powiedzielibyśmy - wariactwo!

Leon pracuje w szpitalu, często miewa nocne dyżury, może więc nie będzie aż tak źle.. Wkońcu przy odrobinie szczęścia lokatorzy mogą nawet się nie spotykać!
Tiffy postawiona pod murem zgadza się bez wahania. Bo w końcu co ma do stracenia? Kiedy Leon jest w pracy, Tiffy ma do dyspozycji mieszkanie, kiedy W pracy jest Tiffy- mieszkanie dla siebie ma Leon. Mają się nigdy nie spotkać, a jednocześnie dzielić ze sobą łóżko.
Przez kilka miesięcy udaje się im ze sobą mijać. Nie znają się, nie wiedzą o sobie nic. Zaczynają grę - pozostawiają sobie w mieszkaniu drobne liściki, krótkie informacje. Drobne uprzejmości, zaproszenie do poczęstowania się ciastem, życzenie miłego dnia. W końcu zapragną się poznać..

Czy dojdzie do spotkania? Czy między nimi wytworzy się więź? Czy zasady dzielenia mieszkania zmienią się raz na zawsze? Odpowiedź znajdziecie w książce.

"Współlokatorzy" to lekka i przyjemna powieść, idealna do poduszki. Czyta się ją szybko, właściwie jednym tchem. Przyjemna fabuła sprawia, że możemy oderwać się od szarej codzienności. Nie wymaga myślenia, zastanawiania się, analizowania.. pozwala odpocząć i odprężyć się. Książki tego typu doskonale sprawdzają się na urlopie, podczas opalania się na leżaku.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Współlokatorzy
2 wydania
Współlokatorzy
Beth O'Leary
8.0/10

Przewrotna historia miłosna bezbłędnie oddająca ducha naszych czasów! Tiffy i Leon dzielą mieszkanie. Tiffy i Leon dzielą jedno łóżko. Tiffy i Leon nigdy się nie spotkali… Tiffy Moore pilnie potrzeb...

Komentarze
Współlokatorzy
2 wydania
Współlokatorzy
Beth O'Leary
8.0/10
Przewrotna historia miłosna bezbłędnie oddająca ducha naszych czasów! Tiffy i Leon dzielą mieszkanie. Tiffy i Leon dzielą jedno łóżko. Tiffy i Leon nigdy się nie spotkali… Tiffy Moore pilnie potrzeb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pani O'Leary napisała lekką książkę w zabawny sposób przedstawiającą życie we współczesnym Londynie, gdzie ceny wynajmu mieszkań są po prostu astronomiczne. Oto dwoje młodych ludzi wpada na znakomity...

@almos @almos

"Współlokatorzy" to bardzo zaskakująca, trochę przewrotna i jednocześnie radosna opowiastka. Jest to historia Tiffy i Leona, którzy mimo tego, że się nie poznali to zamieszkali w jednym mieszkaniu i ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @joanna123

Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Przecież odnosi sukcesy, uśmiecha się, jest rozchwyt...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
Między czasem a wiecznością
Prawda o czasie i wieczności

Uwielbiam książki dające do myślenia. Byłam pewna, że publikacja Olgi Cyrek "Między czasem a wiecznością" dokładnie taka będzie- i nie zawiodłam się. Czym jest czas? ...

Recenzja książki Między czasem a wiecznością

Nowe recenzje

Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
Oczy Mony
Dla pasjonatów sztuki.
@gosiaprive:

Zapowiadane jako światowy bestseller „Oczy Mony”, dedykowane wszystkim dziadkom i babciom na świecie – mimo, że niosą p...

Recenzja książki Oczy Mony
Cień przeszłości
Cień przeszłości
@magdalenagr...:

🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷 Weronika Tomala " Cień przeszłości " #3 @weronikatomalaautorka Cykl: Niebezpieczna miłość #3 Wyd...

Recenzja książki Cień przeszłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl