Uczynkiem i zaniedbaniem recenzja

"Uczynkiem i zaniedbaniem"
@mariuszkanios #wydawnictwoapiąteamarzenie

Czy nasza przeszłość ma wpływ na naszą teraźniejszość? Czym jest nasza wiara w obliczu zła, którego doświadczamy? Gdzie jest granica pomiędzy dobrem a złem, pomiędzy sprawiedliwością a samosądem?

Te i inne pytania kotłują się w mojej głowie...

W książce Pana Mariusza spotykamy wielu bohaterów, dla mnie ważni byli dwaj: ksiądz Piotr oraz Adam, których losy zostały połączone - czy przypadkowo? Postać księdza Piotra pozwoliła mi "stać się bohaterem tej książki - razem z nim "mieliłem" w głowie rozterki, ból i przemyślenia; czułem, że zdobywaliśmy kolejne puzzle tej zagmatwanej historii, jednak nie byliśmy w stanie odgadnąć, jaki to będzie obraz; wspólnie przeżywaliśmy trudne i niewyobrażalne doświadczenia; obu nas trawiło poczucie winy - "Zapamiętaj sobie raz na zawsze, że złe uczynki nie kalają ofiar, ale sprawców".

Bez zbędnych opisów i przerysowań Autor poruszył w książce ważny i trudny temat pedofilii - pokazał, że "tym światem rządzą najgorsze instynkty, człowiek już całkowicie stracił kontrolę nad swoją grzeszną naturą".

Lubię tego rodzaju książki, choć potem mocno je przeżywam; cenię sobie to, że mnie pochłania bez reszty; szanuję, gdy opowiada trudną i bolesną historię, a czarne charaktery to ludzie, którzy żyją pośród nas.

Autor zagrał na moich emocjach - miotałem się od skrajności do skrajności, aż robiło mi się słabo, głowa bolała, traciłem koncentrację..., by za chwilę uderzeniem adrenalina postawić mnie na baczność - mięśnie napinały się w gotowości do działania, a mózg gorączkowo analizował sytuację. Targały mną tę same uczucia, które dotykały bohaterów książki - zmienne emocje, chaos w głowie, paniczny strach, wściekłość, żądza zemsty...

Ta mroczna i głęboko poruszająca historia jest już za mną. Sprowokowała do zadumy i wewnętrznych przemyśleń. Przeraziła i jednocześnie zafascynowała...
Szacun Panie Mariuszu!

Polecam wszystkim tym, którzy na kartach książki szukają mocnych i intrygujących przygód.