Razem będzie lepiej recenzja

Czy razem może być lepiej?

Autor: @wiku2312 ·2 minuty
2021-01-04
Skomentuj
2 Polubienia
Jojo Moyes „Razem będzie lepiej” – pies wielkości krowy, samochód, matematyka i wieczne problemy. Czy to przepis na udaną powieść?

Jess – samotna matka wychowująca ponadprzeciętnie inteligentną córeczkę oraz wiecznie nękanego przez odmienność pasierba zdecydowanie nie ma łatwo w życiu. Były mąż już od dwóch lat zalega z alimentami, a ona ledwo wiąże koniec z końcem pracując na dwa etaty. Odmawia sobie przyjemności by zapewnić swojej rodzinie wszystko czego potrzebuje choć skrycie wie, że to nigdy się nie stanie. Wreszcie w ciemnym tunelu jej życia pojawia się iskierka nadziei. Jej córka Tanzie ma możliwość wzięcia udziału w olimpiadzie matematycznej, za którą może wygrać wystarczającą ilość pieniędzy, aby płacić czesne w dobrej szkole. Problem tkwi w tym, że Jess nie ma opłaconego auta, a dziecko trzeba zawieść do samej Szkocji. Kobieta jednak nie poddaje się i dzielnie prze naprzód. Jej plany rujnuje policja. Jess musi teraz zapłacić dodatkowe parę tysięcy mandatu oraz traci samochód. Niespodziewanie pojawia się ratunek w postaci milionera, który zgadza się przewieść rodzinę na olimpiadę. Jednak ów milioner również dźwiga na swoich barkach masę problemów.

Książki Moyes pokochałam przede wszystkim za ich autentyczność. Bohaterowie jej powieści są niezwykle realistyczni i zmagają się z problemami dotyczącymi wielu ludzi. Jestem przekonana, że nie jeden człowiek może znaleźć w książkach tej niesamowitej autorki podobny do siebie charakter. Jej postaci nie są przerysowane ani wyidealizowane. Jess zalegająca z rachunkami, naiwna w stosunku do byłego męża stara się jak najlepiej wychować dzieci. Tanzie geniusz matematyczny z chorobą lokomocyjną. Nicky – nastolatek o trudnym charakterze zdecydowanie wyróżniającym się od innych, przez co nie raz został pobity czy choćby nękany. Milioner Ed żyjący w luksusie, który w każdej chwili może stracić przez jedną źle podjętą decyzję oraz oczywiście Norman, czyli pies wielkości krowy mający za zadanie strzec rodziny, zamiast tego jednak ten woli spać i okropnie się ślinić. Wszyscy razem wyruszają w podróż, która każdemu daje do myślenia.

„Razem będzie lepiej” pokazuje nam jak bardzo trudne może okazać się życie i jak okrutny może być los, jednak nigdy nie można się poddawać. Nawet jeśli ledwo stać cię na rachunki i nie możesz zapewnić bezpieczeństwa własnym dzieciom. Jess dzielnie omija rzucane jej kłody pod nogi. Potrafi wyjść cało z każdej sytuacji.

Historia ta nie opiera się wyłącznie na wątku romantycznym. W książkę wplątane jest wiele emocji i przeżyć. Większość akcji toczy jest w podróży, w czasie której wiele się dzieje. Przy tej książce nie da się nudzić. Rozbraja poczuciem humoru, a także wzrusza do łez.

Jest to książka z przesłaniem, o którym każdy powinien pamiętać. Zawsze powinno się postępować sprawiedliwie oraz przyznawać się do popełnionej winy nawet jeśli jest ona naprawdę ciężka.

Jeśli ma się taką możliwość naprawdę warto przeczytać tą niezwykle ciepłą historię o miłości, problemach i uczciwości.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Razem będzie lepiej
3 wydania
Razem będzie lepiej
Jojo Moyes
7.3/10

Jess nie należy do kobiet, które łatwo się poddają Na miejscu Jess każdy miałby dosyć. Pracy na dwa etaty, chodzenia przez cały rok w jednej parze dżinsów, kupowania najtańszych jogurtów na promocji ...

Komentarze
Razem będzie lepiej
3 wydania
Razem będzie lepiej
Jojo Moyes
7.3/10
Jess nie należy do kobiet, które łatwo się poddają Na miejscu Jess każdy miałby dosyć. Pracy na dwa etaty, chodzenia przez cały rok w jednej parze dżinsów, kupowania najtańszych jogurtów na promocji ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cóż to była za podróż z „Razem będzie lepiej” Jojo Mojes! Przygotowana byłam na coś w stylu klasycznego romansu, a dostałam historię przepełnioną życiową mądrością! Autorka opowiada historię Jess, m...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Odkładałam przeczytanie tej książki na bliżej nieokreślony czas, bo wydawało mi się, że to niepozorna historia o codziennych kłopotach i zmaganiach. Spodziewałam się kolejnej ckliwej powieści obycza...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @wiku2312

Mały Książę
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...

„Mały Książę” – Antoine de Saint-Exupery Historia zawarta w książce opowiada o losach chłopca z odległej planety, który wyrusza w podróż po kosmosie poszukując miłośc...

Recenzja książki Mały Książę
Moje serce w dwóch światach
Sama w Nowym Jorku

„Moje serce w dwóch światach” to ostatnia część trylogii „Zanim się pojawiłeś” autorstwa Jojo Moyes. Po przeczytaniu pozostałych dwóch części byłam niemal pewna tego, że...

Recenzja książki Moje serce w dwóch światach

Nowe recenzje

Jerzy Urban
Manipulacje totalnego cynika
@almos:

Wspomnienia niedawno zmarłego dziennikarza, niesławnego rzecznika rządu Jaruzelskiego w latach 80., wydane w modnej ost...

Recenzja książki Jerzy Urban
Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
© 2007 - 2024 nakanapie.pl