Wszystkie nasze chwile recenzja

Wszystkie nasze chwile

Autor: @Anmar ·1 minuta
2021-06-29
Skomentuj
5 Polubień
Erika i Tucker poznali się, gdy razem pracowali w "Jaskinii Zabaw". Połączyły ich wspólne pasje, a także swego rodzaju zainteresowanie. Przyjaźń rozwijała się powoli, kontakt utracili, gdy Erika wyjechała na studia. Teraz Jaskinia ma zostać zamknięta. Tucker dostrzega być może ostatnią szansę na zorganizowanie imprezy i ponowne spotkanie z Eriką.

"Wszystkie nasze chwile" to opowieść dziejąca się od imprezy do imprezy i opowiadająca o wzajemnych relacjach nastolatków, a także o ich rozwoju. Rozdziały mają narrację naprzemienną, więc wzajemnie uzupełniają się i pozwalają nam spojrzeć na wydarzenia z dwóch perspektyw.

Autorka nie zawahała się poruszyć ważnego tematu jakim jest umieszczanie w sieci kompromitujących filmików. Równocześnie nie piętnowała bohaterów. Ukazała czyn i jego konsekwencje, a także przemianę bohaterki pod wpływem wydarzeń, pokazała nam reakcję innych, jednak sama nie ustosunkowała się do niego. Pozwala czytelnikowi samemu wyrobić sobie zdanie. Jednocześnie dała do zrozumienia, że jeden błąd czy niewłaśniwe zachowanie nie określa nas na całe życie, że powinniśmy wyciągnąć z tego wnioski i starać się żyć dalej.

Właściwie w główny wątek jakim jest skomplikowana relacja bohaterów po mistrzowsku wplecionych jest kilka pobocznych wątków, które dla mnie były jeszcze ważniejsze. Bo mówimy nie tylko o tym, że czasami nasze nieodpowiedzialne zachowanie może mieć przykre konsekwencje, ale o tym by akceptować siebie i po prostu "być sobą", a nie starać się ciągle spełniać czyjeś oczekiwania. Dodatkowo to piękna i bardzo pouczająca historia dojrzewania naszych młodych bohaterów, którzy z czasem sami uczą się by dawać innym drugą szansę czy nie odtrącać najbliższych.

Książka porusza kilka istotnych zagadnień, a jednocześnie napisana jest niezwykle lekko i ciekawie. Bardzo interesujący jest sposób przedstawienia wydarzeń (ja sama, gdy czytałam o niektórych zachowaniach nastolatków miałam ochotę, w pierwszym odruchu, skrytykować je, jednak pisarka starała się tak nakreślić obraz sytuacji, by nie oceniać a starać się zrozumieć).

Czasy, gdy byłam w wieku bohaterów minęły już jakiś czas temu jednak i na mnie ta powieść wywarła pozytywne wrażenie, chociaż myślę, że inaczej odbiorą ją nastolatkowie, dla których problemy ukazane w książce są bardziej aktualne. I to właśnie im, a także ich rodzicom, książkę tę szczególnie polecam.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Chilli Books.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie nasze chwile
Wszystkie nasze chwile
Karen Hattrup
7.6/10

Cztery noce, by znaleźć miłość Rok, by zmienić wszystko Tucker: To było nasze ostatnie spotkanie. Całe lato spędziliśmy razem. Choć wiedziałem, że Suzanne tylko się mną bawiła, to ...

Komentarze
Wszystkie nasze chwile
Wszystkie nasze chwile
Karen Hattrup
7.6/10
Cztery noce, by znaleźć miłość Rok, by zmienić wszystko Tucker: To było nasze ostatnie spotkanie. Całe lato spędziliśmy razem. Choć wiedziałem, że Suzanne tylko się mną bawiła, to ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam historie o miłościach, które rodzą się z wieloletnich przyjaźni, bo jak to mówi bohater jednego z moich ukochanych filmów "Przyjaźń to miłość, miłość to przyjaźń". Dwójka bohaterów, młodyc...

@karolina92 @karolina92

Historia "Wszystkich naszych chwil" opowiedziana została z perspektywy obojga głównych bohaterów. Zarówno Erika, jak i Tucker okazali się niedojrzali. Co prawda są jeszcze młodzi, mogą popełniać błęd...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @Anmar

Błędne koło. Nieumiarkowanie
Nieumiarkowanie

Jeśli wcześniej nie pisałam to teraz mam okazję - uwielbiam książki Anny Krystaszek. Autorka zachwyciła mnie już swoją debiutancką powieścią, a z każdą kolejną było tylk...

Recenzja książki Błędne koło. Nieumiarkowanie
Zapomniane na śmierć
Nora Roberts niezmiennie w formie

Na jednym z placów budowy, w kontenerze na śmieci zostają znalezione zwłoki bezdomnej kobiety. Była ona dość dobrze znana okolicznym mieszkańcom jako osoba miła i uczynn...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć

Nowe recenzje

Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...
@ladymakbet33:

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić ...
@ksiazkirabe:

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się r...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
© 2007 - 2024 nakanapie.pl