Lato Pauli recenzja

Czy to jest przyjaźń, czy to udawanie?

Autor: @klaudia.nogajczyk ·2 minuty
2021-01-27
Skomentuj
7 Polubień
"Wakacje znów będą wakacje, na pewno mam rację, wakacje będą znów".
Kto z nas w wieku szesnastu nie czekał na ostatni, szkolny dzwonek?
Z pewnością nie główna bohaterka książki: Paula, która zostaje "uziemiona" na czas wakacji, choć plany zwiedzania ruin i wartowni, wraz z ojcem i bratem- studentem archeologii zapowiadały się bardzo obiecująco.
Czy istnieje szansa, aby nadmiar wolnego czasu nie był taki monotonny i nudny?
Przecież zostają jeszcze urodziny. Co prawda jej znajomy ze szkoły językowej Radek wyjechał nad morze, a przyjaciółki Kaśka i Dominika pokazały wreszcie swoje prawdziwe twarze, ale pozostaje jeszcze niesforny starszy brat oraz rodzice, którzy nie pozwolą jej popaść w wakacyjną depresję.
Dodatkowo starszy Pan sąsiad o imieniu Konstanty opiekuje się nietoperzami i ma pewną tajemnicę, która pozwoli Pauli na przeżycie wielkiej, wakacyjnej przygody, a przypadkowo znaleziony i uratowany od niechybnej śmierci pies o wdzięcznym imieniu Błotek będzie najlepszym lekarstwem na złamane nastoletnie serce. Bardzo rozczuliła mnie również Martusia, która będąc pod opieką głównej bohaterki zmieniła się z "rozkapryszonej księżniczki" w grzeczne i sympatyczne dziecko.
Muszę przyznać, że sięgając po "Lato Pauli" autorstwa Anny M. Gorgolewskiej spodziewałam się niezobowiązującej, słonecznej lektury. Idealnej na śnieg, wiatr i zimową aurę za oknem. Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z takimi tematami jak: hejt, odmienna orientacja seksualna, czy przemoc wobec zwierząt, dlatego mogę z pewnością stwierdzić, że jest to jedna z lepszych książek w tym gatunku jakie czytałam.
To co również mi się podobało to krótkie rozdziały. Jak ja kocham krótkie rozdziały! Dzięki temu "mknie się" przez książkę niczym kierowca rajdowy po torze. I tak właśnie było w przypadku tego tytułu. Całość zajęła mi trzy godziny.
Czy były jakieś minusy książki?
Tak, ale takie moje osobiste, ponieważ nie lubię wrednych osób, oraz facetów, którzy nie potrafią się zdecydować. I tak zdaję sobie sprawę, że tacy bohaterowie, również muszą się na kartach książki pojawić, ale nic na to nie poradzę, że strasznie mnie to irytowało.

Podsumowując: Polecam sięgnięcie po "Lato Pauli" jeśli szukacie czegoś co rozjaśni Wasze dni. Mimo tego, że jest to książka po, której się "płynie" to nie zaryzykowałabym stwierdzenia, że jest to książka lekka w odbiorze. Ja polecam ją każdemu bez względu na wiek.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za co bardzo serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-25
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lato Pauli
Lato Pauli
Anna M. Gorgolewska
7.6/10

Koniec gimnazjum to dla szesnastoletniej Pauli początek nowego rozdziału w życiu. Żegnając się ze starą szkołą, musi niespodziewanie pożegnać stare przyjaźnie. Jednak samotność jej nie grozi – ma obo...

Komentarze
Lato Pauli
Lato Pauli
Anna M. Gorgolewska
7.6/10
Koniec gimnazjum to dla szesnastoletniej Pauli początek nowego rozdziału w życiu. Żegnając się ze starą szkołą, musi niespodziewanie pożegnać stare przyjaźnie. Jednak samotność jej nie grozi – ma obo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Najbardziej naturalna i szczera powieść jaką ostatnio czytałam. Paula to nastolatka, która właśnie kończy gimnazjum. Od pierwszych kart książki zaczęłam się z nią utożsamiać, choć jestem ponad poł...

@klaudiaannacebula @klaudiaannacebula

Muszę przyznać, że skusiłam się na tę książkę, gdy tylko ją ujrzałam. Okładka jest bardzo piękna i przykuwa uwagę, jednak nie o okładce chcę tu pisać. Okładka z treścią ma niewiele wspólnego, można b...

@elcia17 @elcia17

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka