Biurowy kochanek recenzja

Czyt to jeszcze erotyk czy już porno ?

Autor: @ksiazkowy_mruczek ·1 minuta
2021-09-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że książka jest przeznaczona dla osób pełnoletnich!

Sięgając po tą książkę, spodziewałam się dość mocnego erotyka, nawet bardzo mocnego i uwierzcie mi jakie było moje zdziwienie, jak już na samym początku okazało się, że ta książka to istne porno.
Czytałam wiele książek o podłożu erotycznym, jedne słabsze inne mocniejsze ale jak dotąd żadna nie wzbudziła we mnie takiej mieszanki konsternacji połączonej w pewnym momencie z niesmakiem. Tutaj od razu moja pamięć,nioestety, wraca do sceny z lodami, kto czytał ten rozumie o co chodzi, kto nie czytał ten ma szczęście.

Zagłębiając się w tą książkę wydawało mi się, że główna bohaterka miała być pokazana jako wyzwolona, podążającą za swoimi pragnieniami kobieta. W moim odczuciu Eliza wyszła na lekkomyślną, mającą w głowie tylko seks i alkohol panienkę, która nie ma oporów przed zabawianiem się z obcymi facetami. Żeby była jasność, nie mam problemu z obrazem kobiety, która lubi się zabawić z ledwo poznanym facetem, ale już scena w której do Elizy w windzie podchodzi facet, z którym, podkreślmy, nawet słowa nie zamieniła, łapie za szyję i zaczyna ją pieścić, a bohaterka nie protestuje, wręcz się temu oddaje, to według mnie już lekka przesada. Dominacja, dominacją no ale w moim odczuciu w takiej scenie jest coś mocno nie halo. Nie wszystko powinno się promować, zwłaszcza przyzwolenie na molestowanie choć w tym przypadku prawie gwałt.
Seks, orgazm, seks, alkohol i myślenie o seksie, to główne wątki książki, zabrakło mi tu jakiejś chociażby podstawowej fabuły. Tak, wiem że jest to erotyka, ale nawet w najgorszym erotyku jaki czytałam pojawiały się wątki poza łóżkowe, tu niestety ciężko takie znaleźć, przynajmniej w pierwszej połowie książki.

W drugiej połowie dochodzi troszkę więcej akcji i pod koniec książki bohaterka wyciąga jakieś wnioski z przesłaniem. Czy te wnioski są cokolwiek warte po takim obrazie kobiety? To już musicie ocenić sami. 'Biurowy kochanek' pozostawił u mnie konsternację i to dużą oraz wywołał sporo sprzecznych emocji, niestety większość niezbyt pozytywnych. Jeśli to chciał osiągnąc autor to osiągnął to.
Jak zawsze podkreślam, że opinie jest moją subiektywną oceną książki, zgodną z tym co czuję i jak ją odbieram. Każdorazowo zachęcam do wyrobienia swojej własnej opini.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biurowy kochanek
Biurowy kochanek
A.M. Flaubert
6.5/10

Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna? Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu ...

Komentarze
Biurowy kochanek
Biurowy kochanek
A.M. Flaubert
6.5/10
Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna? Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[…] Żyjmy jak chcemy, wyglądajmy tak, żebyśmy się same sobie podobały i same czuły się dobrze w swoim ciele. Jak coś się komuś nie podoba, to niech nas pocałuje w nasz pomarszczony tyłek[…] Fenomena...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

"Biurowy kochanek” A.M.Flaubert książka miała premierę 14.09.2021. Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dosta...

@czytam_book @czytam_book

Pozostałe recenzje @ksiazkowy_mruczek

Uciekinier z Auschwitz
Uciekinier

"Uciekinier z Auschwitz" to wstrząsająca książka, która szczegółowo opisuje życie i ucieczkę Rudolfa Vrby, więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz, który zdołał uciec i...

Recenzja książki Uciekinier z Auschwitz
Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów
Zwierzęta wśród nas

Książka "Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów" autorstwa Doroty Suwalskiej to fascynująca podróż po świecie miejskiej fauny. Pokazuje, że ...

Recenzja książki Zwierzęta miast, czyli 22 portrety naszych nieudomowionych sąsiadów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka