Papierowy mag recenzja

Czytaj młodzieżówki po trzydziestce!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @kachna.janisz ·3 minuty
2020-06-15
1 komentarz
5 Polubień


Komu czasem brakuje weny? Już tydzień zbieram się do napisania tej recenzji, piszę i kasuję. Nie jestem zadowolona z efektu, nie chcę zdradzać zbyt dużo szczegółów fabuły. Miałam drobne obawy, że coś ze mną jest nie tak, myślałam czy to twórczy dołek i już nie będę pisać. Jednak post na bookstagramie pomógł mi rozgryźć mój problem, to opis zamieszczony na odwrocie okładki. Po pierwsze: nie czytajcie go absolutnie, zdradza zbyt wiele ważnych kwestii. Po drugie: sprawdźcie magię papieru na własnej skórze i szybko kupujcie ten debiut. Po trzecie: to będzie jeden z najbardziej eksponowanych egzemplarzy w mojej biblioteczce. Wyjaśniam wszytko poniżej.

Książkę czytało się przyjemnie i szybko. Jest fenomenalnie wydana, okładka, jakość papieru i odstępy między rozdziałami robią ogromne wrażenie. Debiut Charlie N. Holmberg uważam za udany, wielu czytelników młodzieżówek będzie czekać na kolejny tom z zapartym tchem. Dołączam do nich. Ostatnią tak udaną Young adult czytałam spod pióra Katarzyny Bereniki Miszczuk, seria „Wilk” i „Wilczyca” była wtedy na podium, a cudny „Papierowy mag” zepchnął ją z pierwszego miejsca.

Bardzo dużą przyjemność sprawiło mi fotografowanie tego dzieła, z tego powodu zamieszczam więcej zdjęć niż zazwyczaj. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.



Podaję teraz, jak na tacy, największe plusy książki:

Los uśmiechający się do głównej bohaterki, Ceony Twill nie miałaby pieniędzy na podjęcie nauki. Jej talent, niesamowita pamięć i chęć do poszerzania swojej wiedzy, zostałyby zmarnowane z powodów finansowych. Autorka daje nadzieję, nauka została ufundowana, dzięki temu wkraczamy w świat magii razem z Ceony, która ukończyła uniwersytet i trafiła na praktyki. Wspólnie poznajemy obyczaje panujące w trakcie zdobywania praktyki. Dzięki temu czytelnik zbliża się z bohaterką, kibicując jej i ściskając kciuki.

Całkowicie nowe ujęcie magii, nie spotkałam się nigdzie z magią papieru, metalu czy gumy. Fascynujące jak bujna jest wyobraźnia debiutującej autorki, cudnie jest stworzony magiczny świat. Pełen szczegółów, opisów i cech tego wspaniałego rodzaju czarów. Nie ma zwykłych zaklęć, różdżki, pyłu, dymu ani mgły. Nie ma eliksirów ani naparów, czarodziejskie grzyby też się nie pojawiły. Zostaje tylko papier i sztuka składania. Jeśli w kolejnym tomie pojawi się więcej szczegółów związanych z tą sztuką magiczną to będę wdzięczna.

Ambicja Thane’a i jego dobre serce. Troska i ciepło jakie pokazuje swojej podopiecznej. Bardzo rozbudowane poczucie obowiązku oraz odpowiedzialności. Jak to bywa w tego typu literaturze, jest to mężczyzna doskonały. Jego wady przekuwane są w zalety. Idealizowanie tego bohatera mi nie przeszkadza, rozumiem jakimi prawami rządzi się taki typ literacki. W realną postać delikatnie wplata się fantazja.

Upór i waleczna postawa bohaterów. Wartości jakie niesie ze sobą lektura. Mówi nam głośno „spełniaj marzenia i podążaj do celu” co jest jej największą zaletą. Bywa strasznie, trzyma w napięciu, jednak finalnie daje nadzieję. Przekaz jest bardzo pozytywny. Wzbudza uczucie błogości i beztroski. Spełnia wszystkie warunki młodzieżówki pisanej na wysokim poziomie.



Ostatnim plusem, który pojawi się tu pierwszy raz, jest jakość wydawnicza. Nie powinnam tego pisać, jednak zachwycam się nią do tej pory. Jest cudna, miękka a zarazem solidna. Nawet papier ogromnie różni się jakościowo. Okładka jest tak fotogeniczna, że muszę się hamować, żeby nie porzucić innych książkowych sesji na jej rzecz.

Wydawnictwo kobiece zadbało o każdy szczegół, polecam gorąco, spędzicie miło czas, a prawdziwy książkoholik doceni piękny egzemplarz w swojej biblioteczce. U mnie zajmie szczególne miejsce i zostanie odpowiednio wyeksponowana.

Tymczasem,
Katarzyna

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Papierowy mag
3 wydania
Papierowy mag
Charlie N. Holmberg
7.0/10
Cykl: Papierowy mag, tom 1

Wciągające fantasy w steampunkowym wydaniu! Wkrocz do świata magów, w którym wszystko jest możliwe. Miej się jednak na baczności. Ceony Twill całe swoje życie marzyła o tym, aby zostać Wytapiaczem – ...

Komentarze
@Ewelina229
@Ewelina229 · ponad 4 lata temu
Zdjęcia są po prostu... magiczne :)))
Papierowy mag
3 wydania
Papierowy mag
Charlie N. Holmberg
7.0/10
Cykl: Papierowy mag, tom 1
Wciągające fantasy w steampunkowym wydaniu! Wkrocz do świata magów, w którym wszystko jest możliwe. Miej się jednak na baczności. Ceony Twill całe swoje życie marzyła o tym, aby zostać Wytapiaczem – ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdjęcie "Papierowego maga" wielokrotnie przewijało mi się na Instagramie, dlatego chciałam go przeczytać. Nie ukrywam, że głównie przez okładkę, która wygląda naprawdę obłędnie. Mamy tu ciekawą, ale...

@stos_ksiazek @stos_ksiazek

Ceony długo walczyła o to, by spełnić marzenia. Po skończeniu szkoły z najlepszymi wynikami chciała zostać Wytapiaczem i zajmować się metalem. Los jednak zrobił ją w konia i dziewczyna trafia pod skr...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @kachna.janisz

Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy
Podróż z empatią.

W ostatnim czasie, bardzo często, sięgam po książki opowiadające o zaburzeniach odżywiania. Dzisiejszy świat, kreujący sztywny model piękna, rzuca coraz więcej osób w wi...

Recenzja książki Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy
W ciemnej dolinie
Żyjąc ze schizofrenią.

Byłam "W ciemnej dolinie" razem z rodziną Galvinów, nie udało mi się przygotować na treść tej książki. Niedowierzanie, złość, smutek, szok i rozpacz. Sześcioro dzi...

Recenzja książki W ciemnej dolinie

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri