Nie ma o czym mówić recenzja

Czyżby?

Autor: @jjon ·1 minuta
2011-08-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Skoro jest problem, to jest o czym mówić.
Niewielka objętościowo książka Nie ma o czym mówić, którą zadebiutowała Marta Szarejko, jest wyrazem otwartości autorki na poruszanie tematów trudnych, czasem unikanych. Książka została nominowana do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus 2011, którą są nagradza się autorów piszących o współczesnych problemach i skłaniających czytelników do refleksji.
Nie potrafię zaliczyć tej książki do konkretnego gatunku literackiego. Nie jest to ani powieść, ani zbiór opowiadań. Jest to zbiór wypowiedzi, myśli, notatek kilku czy kilkunastu osób, które mają jednak coś wspólnego. Łączy je fakt, że los pozbawił je tak zwanego ‘normalnego życia’. Tkwią więc teraz gdzieś na marginesie społeczeństwa. Owo ‘gdzieś’ to dworzec, autobus, ulica, przystanek, noclegownia. Ci, którym Marta Szarejko dała możliwość wypowiedzenia kilku zdań to ludzie, których najczęściej omijamy szerokim łukiem, a ostatnią rzeczą, której moglibyśmy chcieć, to rozmowa z nimi. W związku z tym Marta Szarejko zrobiła to za nas. Przypomniała, że alkoholicy, kloszardzi, osoby wyglądające na szaleńców, to zwykli ludzie, którzy też czegoś pragną, potrzebują, czują… I że ubóstwo, brud, nałogi nie są ich wyborem.
Nie ma tu użalania się nad niczyim losem. Nie ma moralizowania i pouczania, co trzeba zrobić, by tym ludziom pomóc. I dobrze, bo to milczenie podkreśla jeszcze wagę zjawiska. Pokazanie sytuacji takiej, jaka jest, zebranie wypowiedzi, poukładanie ich w całość, a następnie przekazanie ich pozostałej części społeczeństwa odrobiny tego, co ci ludzie mają do powiedzenia – że w ogóle mają coś do powiedzenia – to wystarczający sygnał dla każdego z nas, żeby się zatrzymać i zastanowić nad własnym nastawieniem do osób, którym ułożyło się w życiu inaczej. I że nie oznacza to, że nie pamiętają, czym jest rodzina, miłość, tęsknota, samotność, lęk, wstyd. Tych poruszających opowieści jest wiele i pewnie każdego czytelnika poruszą inne. Mnie najbardziej podobała się wypowiedź zatytułowana ‘Pan w jaskrawym sweterku’ – o miłości i o czekaniu.
Książkę wydało Wydawnictwo Amea, które postawiło sobie za cel prezentowanie świata prawdziwego i uwrażliwianie innych na to, co się w nim dzieje. Po przeczytaniu trzeciej książki wydanej przez to wydawnictwo spokojnie mogę stwierdzić, że mu się to udaje.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma o czym mówić
Nie ma o czym mówić
Marta Szarejko
5/10

Rzecz dzieje się w przestrzeni miejskiej. Don Ivo myśli, że jest w mafii włoskiej. Jan kompulsywnie czyści czystą łazienkę. Caryca nadużywa perlistego śmiechu. Artibus cytuje Dyskretny urok burżuazji ...

Komentarze
Nie ma o czym mówić
Nie ma o czym mówić
Marta Szarejko
5/10
Rzecz dzieje się w przestrzeni miejskiej. Don Ivo myśli, że jest w mafii włoskiej. Jan kompulsywnie czyści czystą łazienkę. Caryca nadużywa perlistego śmiechu. Artibus cytuje Dyskretny urok burżuazji ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka jest zbiorem opowiadań, powstałych na kanwie spotkań i rozmów autorki z ludźmi zepchniętymi na margines społeczeństwa. Takimi, o których nawet nie warto rozmawiać, bo przecież nie ma o czym mó...

@magda87 @magda87

Leży przede mną książeczka - niepozorna, raczej z tych "szczupłych" w czarnoszarej okładce - zasadniczo nie ma o czym mówić... I taki właśnie tytuł "Nie ma o czym mówić" ma wydana w 2010 roku przez Wy...

@anek7 @anek7

Pozostałe recenzje @jjon

Woal
Egzotycznie, tajemniczo, niebezpiecznie

‘Egzotyczne Indie, tajemnicza kobieta, niebezpieczna miłość’ – to zachęcające i świetnie dobrane hasła z okładki powieści Any Veloso Woal. Jest to wielowątkowa powieść, k...

Recenzja książki Woal
KALINKA
...

Autorem historii miłości rodziców do chorej córeczki jest... No właśnie - kto? Los, Bóg, przypadek? Andrzej Lipiński, ojciec Kalinki, u której zdiagnozowano rdzeniowy zan...

Recenzja książki KALINKA

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri