Dom w Riverton recenzja

Debiut Kate Morton

Autor: @jenah ·2 minuty
2012-10-29
Skomentuj
1 Polubienie
Od debiutu powieściowego australijskiej pisarki, Kate Morton, oczekiwałam naprawdę dużo. Jak się niestety okazało - zbyt dużo. "Dom w Riverton" w jakiś sposób mnie rozczarował, choć to nie jest zła powieść. Powiem więcej - jest naprawdę dobra, ale sporo jej brakuje do niezwykłego, tajemniczego i w pewnym sensie mrocznego klimatu "Milczącego zamku". Zagłębiając się w lekturę "Domu w Riverton", byłam coraz bardziej pewna tego, że nie oferuje mi nic ponadto, co już znam z innych książek. Ot, powieść jakich wiele, choć podana w bardzo przyjemny i ciekawy sposób.

Narratorką powieści jest Grace, staruszka, która niegdyś pracowała jako służąca w angielskiej rezydencji Riverton. Latem 1924 r. w posiadłości tej doszło do tragedii. Pewien młody poeta w dość zagadkowych okolicznościach traci życie. Wszystko wskazuje na to, że popełnił samobójstwo. Świadkami tego wydarzenia są dwie siostry Hartford - Hannah i Emmeline, ale żadna z nich nie chce mówić o tym, co się wtedy stało. Okazuje się, że Grace również skrywa jakąś tajemnicę dotyczącą wydarzeń tego tragicznego dnia.

Przez wiele lat Grace starała się te wspomnienia ukryć w najgłębszych zakamarkach pamięci. Nawet jej się to udawało do czasu, gdy dostała list od pewnej młodej reżyserki, która postanowiła nakręcić film o związku poety z siostrami Hartford i jego samobójczej śmierci. Prosi więc Grace (jedyną żyjącą osobę, która znała Riverton od podszewki) o pomoc w dopracowywaniu wszelkich szczegółów. Jak się możemy domyślić, ponowna wizyta w rezydencji wywołuje w naszej bohaterce bardzo silne emocje. Zaczyna snuć opowieść o swojej młodości, początkach pracy i życiu wszystkich mieszkańców Riverton. Czy powie nam jednak prawdę o tym, co stało się w 1924 r.?

Narracja powieści przebiega w dwóch płaszczyznach - jedna dotyczy czasów współczesnych, druga przenosi nas w początek XX w. Spoiwem łączącym obie płaszczyzny jest postać Grace, i to właśnie z jej perspektywy poznajemy wszystkie wydarzenia. Charaktery postaci występujących w utworze są wyraziste i ciekawe. Zachowanie naszej bohaterki może czasami wywoływać irytację, lecz z pewnością jest osobą, którą obdarzymy ciepłymi uczuciami.

Największym atutem powieści jest pieczołowicie nakreślone tło historyczno-obyczajowe Anglii na przestrzeni całego XX w. Narratorka zabiera nas w swoistą podróż w czasie, w której poznajemy arystokratyczny system wartości, zasady panujące w tzw. wyższych sferach, ścisłą hierarchię społeczną, przeniesiemy się także w czasy Charlestona i kobiet wyzwalających się ze sztywnego gorsetu społecznych powinności. To tylko część z tego, co oferuje nam "Dom w Riverton".

Długie i szczegółowe opisy mogą nieco nużyć, lecz rekompensuje to łatwy i przyjemny w odbiorze język powieści. Poza tym warto dotrwać do zakończenia, które moim zdaniem, jest jednym z najmocniejszych punktów utworu. Choć książka ta nie spełniła moich oczekiwań, to jednak bardzo cieszę się, że mogłam ją przeczytać. Zachęcam Was do zapoznania się z "Domem w Riverton" już teraz, gdyż jest to lektura idealna na jesienno-zimowe wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-29
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom w Riverton
5 wydań
Dom w Riverton
Kate Morton
7.6/10

- doskonały kryminał z fascynującą historią miłosną w tle · Grace, kobieta mająca szczęście przeżyć cały XX wiek, u progu śmierci postanawia wyjawić swemu wnukowi sekret, który nosiła przez całe życie...

Komentarze
Dom w Riverton
5 wydań
Dom w Riverton
Kate Morton
7.6/10
- doskonały kryminał z fascynującą historią miłosną w tle · Grace, kobieta mająca szczęście przeżyć cały XX wiek, u progu śmierci postanawia wyjawić swemu wnukowi sekret, który nosiła przez całe życie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po zachwycie "Tajemnicą domu Turnerów" zupełnie nie wiem, co napisać o "Domu w Riverton" Kate Morton. O ile pierwszy tytuł mnie zachwycił, wciągnął do tego stopnia, że czekałam na to, co dalej, o tyl...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Kate Morton ma niesamowity dar snucia opowieści o ludzkich zawiłych losach, nieoczekiwanych następstwach zachowań bohaterów i oczywiście czyni to w cudownym stylu, tchnącym nutką tajemniczości i mela...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @jenah

Przywilej wyboru
Ty też masz talent!

Jaka jest według Was definicja słowa "talent"? Gdyby ktoś zadał mi wcześniej takie pytanie, odpowiedziałabym, że talent to wybitne uzdolnienie w jakiejś dziedzinie. Tale...

Recenzja książki Przywilej wyboru
Ocean na końcu drogi
Magia wyobraźni

Pozwólcie, że najpierw przedstawię Wam pewną krótką scenkę. Dwoje ludzi wybrało się na spacer. Kiedy dotarli na brzeg niewielkiego stawu, doszło do kłótni. Jeden próbowa...

Recenzja książki Ocean na końcu drogi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka