Demon recenzja

Demon

Autor: @mag-tur ·2 minuty
2022-09-19
Skomentuj
10 Polubień
„Demon” to piąty i ostatni tom z serii „Zapomniana księga”. Autorka dosyć długo kazała nam czekać na zakończenie przygód Huberta Sierpnia oraz jego przyjaciół, dlatego też przed finiszem musiałam zrobić sobie re-reading. I co mogę stwierdzić po ponownym zaznajomieniu się bohaterami? Ano to, iż całość podoba mi się jeszcze bardziej niż podczas pierwotnego odczytu. Nie widzę dysonansu spowodowanego przez rozwój piśmienniczy autorki czyli świadomie mogę stwierdzić, że jej kunszt pisarski jest na wysokim i równym poziomie.

Od wydarzeń w Luwrze, czyli od historii opisanej w części pierwszej, która przywiodła bohaterów a co za tym idzie czytelników do momentu w którym się znajdują obecnie, minęło kilka lat. Wydorośleli, nauczyli się walczyć z demonami. Część z nich okazała się bardziej przyjazna niż pierwotnie się naszym bohaterom wydawało. I okazuje się, że można żyć z nimi w symbiozie. Niemniej jednak Hubert i reszta jego przyjaciół próbują walczyć z nowymi, które co rusz się pojawiają niczym grzyby po deszczu. Dzięki nim lub jak kto woli przez nie, ciągle muszą uzupełniać swoją księgę o opisy nowych. Nie brak im zajęć, bo jak stali czytelnicy wiedzą, nasi młodzi bohaterowie wciąż próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, co spowodowało, że świat tak diametralnie się zmienił w zasadzie z dnia na dzień, przez co ludność, która ocalała m.in. po pandemii musiała nauczyć się żyć jak nasi praprzodkowie czyli z pracy rąk własnych, bez maszyn i prądu.

Świat wykreowany przez Paulinę Hendel wciąga i wsysa czytelnika i nie chce go wypuścić ze swych objęć. Wciąż mi go mało i mało. I chociaż w tym tomie nie odnajduję tylu punktów kulminacyjnych, to jednak czytając „Demona” nie sposób, nie odczuwać napięcia od pierwszych do ostatnich jego stron.

Pojawiają się nowi bohaterowie, którzy nadają smaczku całej historii. Wątki rozpoczęte w tomach poprzednich zgrabnie się domykają a historie za które trzymałam kciuki od nieomalże pierwszego tomu nabierają kształtów o jakich marzyłam.

Polecam serię „Zapomniana księga” za zgrabnie opowiedzianą historię o post apokaliptycznym słowiańskim (nie tylko ale tutaj toczy się akcja) świecie. To tu toczy się walka z demonami występującymi w naszej rodzimej demonologii i dlatego, jeśli ktoś jest fanem fantasy oraz gatunku przygodowego to w tej serii to odnajdzie.



Dziękuję Wydawnictwu WeNeedYa za egzemparz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-14
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demon
Demon
Paulina Hendel
8.6/10
Cykl: Zapomniana księga, tom 5

Ostatni tom serii "Zapomniana Księga"! Brawurowy finał opowieści o Hubercie, który obudził się w świecie rządzonym przez słowiańskie demony! Przyjaciele Huberta nie są pewni, czy można ufać Orłowski...

Komentarze
Demon
Demon
Paulina Hendel
8.6/10
Cykl: Zapomniana księga, tom 5
Ostatni tom serii "Zapomniana Księga"! Brawurowy finał opowieści o Hubercie, który obudził się w świecie rządzonym przez słowiańskie demony! Przyjaciele Huberta nie są pewni, czy można ufać Orłowski...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekAutorka Paulina Hendel, zawsze będzie mi się miło kojarzyła. Moją jedną z pierwszych przygód z wierzeniami słowiańskimi to cykl Zapomniana księga. Z każdą kolejną książką z tego cyklu, zako...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Wyprawa do Groty okazuje się owocna dla Huberta. Orłowski odkryje przed chłopakiem wszystkie karty i zdradzi mu swoją tajemnicę. Hubert dowie się, jakie Orłowski ma plany wobec mieszkańców zjednoczon...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie